PRZEGLĄD PRASY: GMITRUK PO WALCE
Janusz Pindera, rp.pl
2010-02-08
Główny trener Tomasza Adamka, współpracujący z nim od lat Andrzej Gmitruk, podsumował jego ostatnią walkę w rozmowie z Januszem Pinderą.
ANDRZEJ GMITRUK - SERWIS SPECJALNY >>
- To była trudna, ale bardzo dobra walka Tomka. Kolejna z tych, które koniecznie trzeba wygrać. Rywal był niewygodny, trudny do trafienia. Adamek miał walczyć na dystans, unikać klinczów, zadawać dużo ciosów na korpus. Amerykanin skutecznie blokował lewy sierpowy Tomka. Od dziewiątej rundy zmienił taktykę. Przyjmował dwa, trzy ciosy na blok i atakował mocnym prawym. Tomek dobrze rozłożył siły, do końca walczył mądrze. Kolejny rywal Chris Arreola będzie wolniejszy niż Estrada, ale silniejszy fizycznie i niebezpieczny do ostatniego gongu.
Tomek i p. Gmitruk wierze że dadzą sobie radę !
tu na forum gdzie siedzi ekspert na ekspercie ekspertem poganiany raczej dominuje opinia że walczył poniżej oczekiwań,
potwierdził watę w łapach nie potrafiąc znokautować wolnego szerokiego jak szafa trzydrzwiowa kelnera, poddał w wątpliwosc legende o swojej granitowej szczęce, do tego oczywiscie siadł kondycyjnie już podczas
dojscia do ringu oraz fatalnie się prezentował po walce, gorzej od przeciwnika ;]
Walczyl z bumem, nie posadzil go na dupe, a przeciez w prawie 300 walkach lezal w co drugiej, co nie? Adamek zadal znacznie wiecej ciosow i zadawal do ostatniego gongu, ale on przeciez wysiadl kondycyjnie juz od 6 rundy (jak pisza eksperci CI PRAWDZIWI Z BOKSER.ORG!) bo te ciosy to fotomontaz, i to ze Tomek sporo wylapal na garde lub na rekawice to tez niechcacy i pewnie byl zamroczony bo walczyl na wstecznym!!! Takze Panie Gmitruk duzo przed Panem, ale bokser.org i EKSPERCI pomoga, oni prawde powiedza!
wiec zniknij prosze i uwolnij nas od swojej osoby
a swoj podtrzymuje - jak ci sie na tym forum nie widzi bo sami"eksperci" to spier... na onet tam bedziesz mial latwiej
dzzem,
Przypominam Ci,że Gmitruk był przeciwnikem przejścia Tomka do HW(ale kasa jest najważniejsza),On wie,że to nie jest miejsce dla Adamka,dlatego każdą wygraną bardzo będzie cenił.
A jeśli twierdzisz,że ta walka pokazała Tomka w dobrym świetle to obejrzyj ją jeszcze raz i zwróć uwagę jakie wrażenie robiły ciosy Adamka na Estradzie(nie mógł ze śmiechu wytrzymać),a jak Adamka odrzucały ciosy WACIATEGO przeciwnika.
Życzę Tomkowi jak najlepiej,ale moim zdaniem Arreola Go zdemoluje...
nie widze go w starciu z Arreola i tyle, mam nadzieje ze sie myle i wygra ale po to jest forum zeby sie dzielic odczuciami
Estrada wygrał rundę 11.
Resztę dawałem na remis.
Walkę oglądałem tylko raz, na żywo, więc moja ocena moze być nieprecyzyjna- to tak na gorąco.
Sasza w walce z takim "obecnym" Estadą, myślę że wypadłby o wiele gorzej od Górala.
Niemniej jednak zastanawia asekuracyjność Tomka. Mam nadzieję, ze to nie brak odwagi (o który go nie posądzam)- tylko chęć uniknięcia kontuzji przd bliską walką z Christobalem.
Z nim nie da się asekuracyjnie walczyć, jeśli Adamek myśli o mistrzostwie i transmisjach w HBO.
W tej walce już żaden z trenerów nic nie poradzi- musi iść na wojnę, ale na swoich warunkach. Za nic w świecie nie może dać narzucić Chrisowi jego stylu.
mam nadzieje ze to plotka, bo jak nie to "żyggi" narobil niezlej kaszany
, wiadomo , nie wszystko jeszcze grało na 100 % ale było dobrze ,walka nie była jakaś porywająca ale to miały być właśnie takie szachy , trudno żeby miał iść z ciężkimi na wymianę bo ma granitową szczenę - głupota
zaskoczył mnie szybkością , obskoczył Estradę , zadawał szybciej ciosy ( choć tu jeszcze szybkość była porównywalna ) ale szybciej się poruszał
co do ciosu to rewelacji nie ma ale czego się spodziewaliście - Adamek ( mimo tego że musiał wtedy zrzucać po 8 kg ) to jest jednak zawodnik rodem z półciężkiej , jednak , dlatego jest taki szybki , ale też i dlatego nie ma nokautującego ciosu , poza tym Estrada jeszcze nigdy podobno nie leżał , Powietkin go nawet nie usadził ( przy czym walka była bardziej wyrównana
co do kondycji - siadał rzeczywiście troszkę pod koniec to prawda , albo inaczej - miał troszkę gorszą kondycję jak w CW , ale tego też można było się spodziewać , zakładając że utrzyma tempo zadawania ciosów z CW ale dodając do tego 10 kg , no to jakoś to trzeba dotlenić przecież , normalne że będzie się szybciej męczył teraz a więc ta kondycja nie będzie już taka jak w CW , choć nadal będzie bardzo dobra
odnośnie tego czy ma szanse itp.
moim zdaniem ma szanse stoczyć z każdym wyrównaną walkę i wygrać , średnio ( bo też nie można powiedzieć że go nie widzę w ogóle ) widzę go w walce z Kliczkami , ta zapora jest chyba jednak nie do przejścia
ale każdy inny zawodnik tak
martwi mnie jedynie ciągle ta jego nieszczęsna obrona , on ciągle opuszcza tą lewą rękę i to może go drogo kosztować , moim zdaniem największa wada Adamka która może być przez jego przeciwników realnie i bezlitośnie wykorzystana , ADAMEK JEST DO USTRZELENIA niestety