ADAMEK: CHCIAŁBYM WALKI Z HAYE

W swoim kolejnym występie w wadze ciężkiej Tomasz Adamek (39-1, 27 KO) zmierzyć ma się z niedawnym pretendentem tytułu czempiona federacji WBC Christobalem Arreolą (28-1, 25 KO). Wygrana z "Koszmarnym" Chrisem może być dla "Górala" przepustką do walki o któryś z mistrzowskich pasów.

Podczas konferencji prasowej po sobotniej wygranej z Jasonem Estradą Polak przyznał,  że jego wymarzonym rywalem w ewentualnym pojedynku o mistrzostwo świata "królewskiej dywizji" byłby znajdujący się aktualnie w posiadaniu pasa organizacji WBA Brytyjczyk David Haye (23-1, 21 KO), który w listopadzie pokonał rosyjskiego olbrzyma Nikołaja Wałujewa.

- To byłaby piękna walka, cios za cios - powiedział Adamek pytany o możliwe starcie z "Hayemakerem".

29-letni Haye to poprzednik "Górala" na tronie króla wagi junior ciężkiej. Jest 5 centymetrów wyższy od Polaka i nieznacznie lżejszy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-02-2010 08:55:33 
a jednak Haye? hahaha do niego sie wszyscy ustawiaja bo nikt nie chce dostac w łeb od braci K.
najpierw przejdz kolego Arreole a to nie bedzie łatwe i pieniedzy na Adamka bym nie postawil w tym starciu
chyba zrozumial po tej walce ze w HW nie bedzie tak latwo jak myslal

zostaje miec nadzieje ze bedzie OK
 Autor komentarza: lee
Data: 08-02-2010 09:01:14 
odyniec, chyba kazdy kibic wolaby widziec Adamka w starciu Haye anizeli z bracmi.
 Autor komentarza: lee
Data: 08-02-2010 09:01:40 
... Ty nie?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 09:03:34 
Niestety jedyna przewaga Tomka na Dawidem to twarda szczęka i charakter-
Haye jest większy(wzrost 4, zasięg 8) jest szybszy i bije dużo,dużo mocniej,do tego 5lat młodszy!. z Takim przeciwnikiem jak Adamek będzie mógł zawalczyć jak w cruiser czyli na potężne proste! i nie sądzę że Haye będzie chciał walczyć "cios za cios".raczej praca nóg i precyzyjny lewy prawy.
Nie twierdzę że Adamek jest bez szans ale Haye będzie faworytem!
no i oczywiście Arreola to tez nie będzie spacerek
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-02-2010 09:11:43 
a moze cwany plan przeciez bracia beda chcieli unifikacij sami go wtedy znajda
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 08-02-2010 09:12:14 
zobaczymy co będzie z Arreolą, to kolejna walka która da kilka odpowiedzi badź zasieje kilka nowych wątpliwości
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-02-2010 09:14:20 
po co sie tomkowi pchac skoro potem jakby pobil dawidka sami przyjda sam adamek powiedzial ze z kazdym wyjdzie wiec niewierze ze cyka kliczkow
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-02-2010 09:14:41 
lee - mi to obojetne - sam zapowiadal ze ich pokona wiec chce to zobaczyc (ale za CH..iny ludowe nie wierze zeby mial na to szanse) a Haye to inna bajka choc po ostatniej walce tez nie wierze bo wszyscy bija mocniej od Estrady a Adamek dostawal duzo za duzo
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-02-2010 09:16:20 
wkoncu bracia to nie tyson lub lewis zeby ich sie obawiac sami tez moga lezec bynajmniej mlodszy
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 08-02-2010 09:16:43 
Na pewno jeżeli uda się pokonać Arreole, lepszym rozwiązaniem będzie walka z Haye'em, gdzie obaj dysponuja podobnymi warunkami fizycznymi. Jestem przekonany ze byla by to walka roku !!
Tylko czy po walce z Arreola nie będzie jeszcze jednej walki przed przystąpieniem do walki o pas ???
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-02-2010 09:21:41 
wkoncu sztuka boksu na tym polega nie na strachu tylko na walce to jest chyba jedyna szansa w tej chwili dla tomka byc moze jedyna jak sie sparzy to trudno bez ryzyka nic nie ma
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-02-2010 09:28:59 
wiadomo raczej ze jakby pobil kliczke to z unifikacij dla tomka nici bo dawidek by sie nie kwapil do podjecia rekawicy z nim
 Autor komentarza: Wojtek1987
Data: 08-02-2010 09:38:49 
A ja powiem tak : to jest HW , tu jest wszystko możliwe , jeśli Adamek tylko popracuje nad obroną , pozbędzie się zbędnej masy ( tyle co rzeźbę złapać ) to ma szanse wygrać z każdym , poza tymi Kliczkami - tu zdecydowanie oni jednak będą faworytami , natomiast z innymi , jeśli tylko nie przyjmie żadnej bomby to ma szanse
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-02-2010 09:44:25 
cos juz dzis nie sa komentarze takie optymistyczne jak byly jeszcze przed weekendem!! wtedy prawie wszyscy byli pewni ze bedzie KO na Estradzie pozniej na Arreoli a na koniec pokonanie Kliczkow, pas i wielka sława...dzis kazdy sie ostroznie wypowiada o przyszlosci
musze przyznac ze sam mialem nadzieje na sukces ale po tej walce te nadzieje opadly
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 09:52:45 
Kiepsko widze Adamka w walce z Arreola .Tomasz jest strasznie waciany a jego słabe ciosy nie będą w stanie powstrzymywać zdecydowanych ataków meksykanina ,Arreola po prostu nie będzie się obawiał ciosów Polaka i będzie wchodził ze wszystkim co ma najlepsze nie ponosząc przy tym większego uszczerbku.Śmieszą mnie też naiwne komentarze jaki to Arreola wolny bo gdyby tak było nie miałby tak wysokiego współczynnika zwycięztw przez ko .
 Autor komentarza: ZIBI
Data: 08-02-2010 09:55:40 
a ja czekam na wypowiedż Kalifka. Pewnie przygotowuje mowe obronną typu: Tomek nie znokatuował Estrady bo:
1. Estrada się świetnie przygotował (jak on śmiał!!!)
2. Adamek jeszcze nie ma optymalnej formy (to była zasłona dymna)
3. Adamek sie oszczędzał przed Arreolą i walczył asekuracyjnie w
obawie przed kontuzją (miliony i sława poszłyby w pi..u)
4. Adamek miał kontuzję
5. Adamek jest katolikiem i chciał oszczędzić rodzinie Estrady bólu.

Oczywiście to tylko takie żarty z mojej strony. Tak naprawdę cieszę sie,że wygrał, choć styl mnie nie zachwycił i mam trochę obaw co do przyszło0ści
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 08-02-2010 09:58:55 
odyniec
spokojnie, pożyjemy zobaczymy, będziemy mądrzejsi po walce Arreolą. I muszę Ci przyznać rację z tymi Adamkomaniakami, zaskoczyła mnie przesadna reakcja co niektórych na komentarze pod adresem Adamka , tak jakby się za niego obrażali, choć krytyka była w granicach przyzwoitości - co tym bardziej dziwi.
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 08-02-2010 10:00:08 
ja bym wolał od razu Haye'a dla Tomka
od razu walka o majstra, dłuzszy czas na regeneracje, dwóch cruiserów w ringu, kasa by sie zgadzała no ale Haye ma Ruiza obowiązkowego do odfajkowania a Tomek potencjalnie Arreolę, choc nie zdziwiłbym sie gdyby były problemy z dograniem kontraktu na tą walke, czytaj:kasa może się nie zgadzac no ale jak zwykle to tv zdecyduje

 Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-02-2010 10:07:00 
ZIBI
Zauwaz ze przed walka Estrada przez wiekszosc forumowiczow(ktorzy pewnie nie widzieli jego zadnej walki)nazywany zeby uzyc najdelikatniejszych stwierdzen cieniasem i leszczem.Teraz ten sam Estrada po daniu dosc wyrownanej walki Goralowi urasta prawie do miary Holyfielda badz Holmesa,a juz napewno jest zdecydowanie lepszy niz spaslak i amator buritos Arreola.Jak te zdania sie zmieniaja zadziwiajace
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 08-02-2010 10:11:22 
Wszystko zależy od walki z Chrisem (o ile zostanie zakontraktowana). Po tej walce, jeśli będzie ona na korzyść Tomka, stanie się bardzo znanym zawodnikiem w USA, a więc zgłoszą się w końcu największe telewizje i możliwa będzie walka o tytuł.

Zanim jednak pomyślimy o ewentualnej walce o pas, czeka najcięższa do tej pory walka Tomka z typowym ciężkim, mocno bijącym Chrisem. Po stronie Tomka oczywiście szybkość, ruchliwość, technika. Po stronie Arreoli, masa, agresywność (na pewno Tomek będzie walczył z defensywy) oraz ciosy, które jeśli czysto dojdą kończą każdą walkę. Tomek nie będzie walczył u siebie, więc jeśli chce tą walkę wygrać, musi wygrać ją zdecydowanie, taka walka jak z Estradą w Kolifornii punktowana by była najwyżej na remis..
 Autor komentarza: Sake1986
Data: 08-02-2010 10:11:50 
obejrzyjcie sobie filmik z konferencji...nie ma tam nic o zadnym wymarzonym rywalu tylko na pytanie z kim z aktualnych mistrzow gdyby mial wybor chcialby walczyc. odpowiedz brzmiala ze nie chcialbym ale : najlepsza walka moglaby byc z haye bo mamy podobne gabaryty i jestesmy twardzielami. mogloby byc dobre widowisko. ale artykuly
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-02-2010 10:13:22 
Haye to jedyna realna szansa na tytul dla Adamka..Zgadzam sie jednak ze i tu faworytem Tomek nie bedzie..Zreszta jak dla mnie w zadnej walce w wadze ciezkiej Adamek juz nie bedzie faworytem..Walka z Estrada pokazala ze roznica miedzy waga ciezka a cruiser jest przepastna ale powodzenia Tomek!!!Miejmy nadzieje ze jakos to bedzie..
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 08-02-2010 10:17:05 
na mój nos to do walki z Arreolą dojdzie tak samo jak wcześniej do walki z Hopkinsem, Clintonem, Johnsonem, Szagajewem, Tuą i wieloma innymi. Z kim to już nie miał walczyć Adamek.
 Autor komentarza: maddog
Data: 08-02-2010 10:20:43 
ZIBI
Kalifek jest niestety zbanowany

Jeżeli Arreola zlekcewazy Tomka i wyjdzie do ringu ważąc 125kg.to dzięki planowi taktycznemu pana Gmitruka,mądrości ringowej i chłodnej głowie Górala wynik jest sprawą otwartą.Też mam obawy bo Tomek lubi niekiedy przyjąć a Arreola to nie Estrada,który macha łapami stojąc wyprostowany jak struna.Stąd sie bierze,moim zdaniem,pozorna niemoc Estrady w garści.Założę się,że jakby jebnął kogokolwiek z partyzanta to by go uwalił.Estrada zadaje wiele ciosów podobnie jak Chris Byrd.Szybko i lekko.Jeśli dojdzie do walki z Arreola to będzie okropny stres...
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 08-02-2010 10:22:09 
Przyzwyczailiście się że Tomek zawsze w walce prze do przodu i atakuje, co często niosło za sobą KO. Zmienił kategorię wagową i automatycznie musiał zmienić styl boksowania. Walczył teraz rozważnie i z głową, wygrał czysto na pkt czyli plan rozwoju w HW dokładnie taki, jaki być powinien.
A wy marudzicie że już nie będzie faworytem, że nie atakuje, jak by został w cruiser to mówilibyście pewnie że tu już nie ma z kim walczyć i obija kogo mu tylko dadzą... Ludzie otrząśnijcie się i przestańcie tylko narzekać !!!!!!!! Nowa kategoria, nowy styl boksowania !!


Zamiast się cieszyć że cało nocne czekanie zaowocowało dobrą walką to narzekacie. No chyba że woleliście całą noc czekać a potem po 1 min walki wyłączyć TV bo było po zamiatane :D
 Autor komentarza: Laik
Data: 08-02-2010 10:23:39 


Obejrzałem wczoraj jeszcze raz walkę Tomka z Estrada na chłodno.
Nie wygląda to dobrze.Tomek NIE MA CIOSU na HW.Estrada momentami pękał ze śmiechu po ciosach Adamka.
A gdy Tomek dostawał,to aż odrzucało Go,a przecież Estrada ma watę.

Nie widzę Adamka z Arreolą.Chris lubi nacierać na przeciwnika.Jak przekona się,że Tomek nie ma ciosu,przejedzie po Nim jak walec...

Mój typ na walkę- KO na Adamku,niestety...



 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-02-2010 10:23:47 
tomek nie mowil ze niechcialby, tylko to jego praca i wyjdzie do kazdego i ze ma 34 lata i nie ma na co czekac to zalezy kogo mu dadza tomek a to ze gada o haye to w zaden sposob nie oznacza ze ma respekt przed bracmi tylko z haye by byla ciekawsza walka dla nas kibicow
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 08-02-2010 10:27:26 
Tak jak się spodziewałem Adamek nie pokazał nic w tej walce co pozwoliłoby myśleć o pasku HW którejś z poważnych federacji. Słaby jak na HW cios mimo "punczerskich" everlastów, brak kondycji uwidacznjąjacy się pod koniec walki, gdzie o dziwo "grubas" Estrada zaczął napierać, zero słynnego pressingu. Dzięki Bogu Estrada mimo potężnej łapy, biodra i uda nie potrafi wyprowadzać silnych ciosów, bo parę razy zahaczył Tomka prawym sierpem nad lewą ręką
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-02-2010 10:28:39 
GoldenBoy
Jest sporo racji w tym co piszesz odnosnie zmiany stylu boksowania, tu sie z Toba zgodze..Kwintesencja wagi ciezkiej bybajmniej dla mnie sa ciezkie ciosy, nokauty a tych raczej juz sobie w wykonaniu Tomka nie poogladamy..Watpie zeby Tomek byl w stanie uwalic Areolle skoro nie zrobil tego Kliczko..Przyjal pare ciosow od Estrady i jak ktos wyzej slusznie zauwazyl jesli przyjmie podobnie od chocby takiego Chrisa to dechy murowane!!Jesli sie nie nadzieje na kontre i bedzie wyprzedzal akcje Chrisa to ma szanse wygrac..Wtedy walka z Hayem..Tez ma szanse choc jak to opisal Stonka nie sa one duze!..Jesli umiejetnie bedzie prowadzony nie bedzie sie pchal na Kliczkow i bedzie mial odrobine szczescia to moze bedzie tym mistrzem i moze obroni tytul ze dwa razy z wyselekcjonowanymi pod niego rywalami..np.Povietkin..
 Autor komentarza: Jaguar
Data: 08-02-2010 10:31:53 
W walce z Arreolą Adamek po raz pierwszy w karierze wystąpiłby w roli kolejnej potencjalnej ofiary Arreoli, którego strategią w każdej walce jest ciągłe spychanie przeciwnika do obrony i wywieranie presji, jak dotąd to Adamek występował w tej roli. Dlatego w tej walce będzie musiał się odnaleźć w nowej roli i przez 12 rund być bardzo uważnym w obronie i trzymać Arreolę na dystans częstym lewym prostym i dobrą pracą nóg. Podobny scenariusz miała walka z Gołotą tyle że ten był całkowicie bezradny, jednak jest to pewna namiastka scenariusza walki z potencjalnie większym zawodnikiem jakim jest Aureola. Wydaje mi się, że jeśli Adamek nie da się złapać przez pierwsze 6 rund to wypunktuje Arreole, a pod koniec walki może go tak zajechać, że sędzia przerwie walkę.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 08-02-2010 10:42:21 
A tak patrząc z drugiej strony, skąd tak naprawdę wiecie jak Tomek zniesie bombę Chrisa ?? Skoro nigdy jeszcze nie przyjął takich uderzeń ??? Może faktycznie jest jednym z tych którzy dostają w głowę i dalej stoją ??

Czasem zbudowany kawał chłopa, ma szklaną szczękę, a chudy mały jest nie do obalenia...

Sugeruje, poczekać do samej walki, a teraz zamiast narzekać i źle wróżyć, proponuje zacząć wierzyć i trzymać kciuki!
 Autor komentarza: Jaguar
Data: 08-02-2010 10:42:46 
Co do walki z Haye do większość atutów jest po stronie Anglika tj. wiek, nieznacznie ale jednak warunki fizyczne, siła ciosu, dynamika ciosu ,szybkość, praca nóg, obrona, świetny balans ciałem, jeśli Adamek zawalczyłby tak zachowawczo jak z Dawsonem przegrałby sromotnie na punkty, szansy na zwycięstwo upatrywałbym w wywieraniu presji na Haye i wciągnięcie Anglika w otwartą wymianę, jakby udało się go złapać Adamkowi na prawy to mielibyśmy w końcu mistrza w ciężkiej,
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 08-02-2010 10:47:51 
aa zapomniałem jeszcze dodać.

Jak Tomek nie ma ciosu posyłającego na deski (jak tu twierdzicie), musi to nadrabiać technicznym boksem, czyli unik, zejście, uderzenie i tak w kolko... aż wypunktuje przeciwnika. Jak dla mnie taki styl jest równie widowiskowy i emocjonujący, a wręcz wole pokaz technicznego boksowania niż np takie chaotyczne ko w wykonaniu choćby Arreoli który naciera na rywala machając rękoma jak by się topił...
 Autor komentarza: Sake1986
Data: 08-02-2010 10:47:53 
GoldenBoy popieram...wreszcie ktos rozsadnie normalnie myslacy:) pozdro
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 10:50:15 
Jaguar
nie licz na to że Adamek zajedzie kondycyjnie Arreolę to na pewno się nie zdarzy
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-02-2010 10:52:44 
Areolla jest do przejscia to sie zgadza..Sam kunszt i technika czasem jednak nie wystarczy wobec brutalnej sily fizycznej..Na boks sklada sie wiele elementow..Jednym z najwazniejszych jest cios!
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 08-02-2010 10:52:53 
Autor komentarza: GoldenBoy Data: 08-02-2010 10:42:21
A tak patrząc z drugiej strony, skąd tak naprawdę wiecie jak Tomek zniesie bombę Chrisa ?? Skoro nigdy jeszcze nie przyjął takich uderzeń ??? Może faktycznie jest jednym z tych którzy dostają w głowę i dalej stoją ??

Żartujesz sobie. Adamek siedzial na d..ie po ciosie Brigsa w ich drugiej walce. No chyba, że uważasz Paula Brigsa za piekielnie mocno bijacego punchera.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 08-02-2010 10:56:08 
cezary27 a ja myślę przeciwnie. Widziałeś styl boksowania Arreoli ??? Gość macha cepami jak by siano młócił, owszem gdyby to był jakiś lekko atleta uwierzyłbym że jest tak wstanie robić przez jakieś 45 min, ale spasiony koleś co stołuje się w meksykańskiej knajpie jedząc burito, raczej przez 12 rund tak nie wydoli bo padł by tam na zawał... 5-6 rund może tak ale potem będzie przez pół rundy zbierał siły na jeden potężny wystrzał..
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 10:58:28 
w walce z Estradą Adamek mógł dużo lepiej wypaść gdyby zadawał więcej ciosów których mógł człapiącemu Estradzie z najczęściej opuszczonymi łapami dosłownie nasiać ale jak się domyślam chodziło o wytrzymanie kondycyjne bo Tomek zauważył że i tak go nie powali a się wypompuje -

na ilości zadawanych ciosów polega właśnie fenomen braci Kliczko (oprócz warunków fizycznych i wyszkolenia) gdyż oponenci zadają im normalną normalną ilość ciosów (druga sprawa ile dochodzi) a Kliczkowie dosłownie nieustannie kują i tłuką i bombardują jak zaprogramowany kafar

może są już statystyki ciosów???
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 10:59:18 
Jaguar przepraszam cię a jaka jest według ciebie różnica pomiędzy siłą a dynamiką ciosu???Przecież "siła" to tylko taki umowny termin określający moc z jaką uderza zawodnik a z prawdziwą siłą nie ma nic wspólnego."Siła" ciosu boksera jest właśnie zależna przede wszystkim od dynamiki.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 08-02-2010 11:00:15 
*MAXIMVS

poczekamy zobaczymy...

wiesz co mnie tylko maksymalnie wkur...a, to że jak nawet Tomek wygra z Arreola, to ci co wiecznie tu narzekają nie napiszą: "no nieźle, ale nas zaskoczył, brawo Tomek", tylko powiedzą że miał farta, że Arreola był kontuzjowany, że coś wynik śmierdzi, że ogólnie dalej jest lipa...

Dobrze ostatnio powiedział mój kolega, z internetem nie wygrasz ani nie przekonasz go do swoich racji...
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:02:16 
GoldenBoy
widziałeś jak był zmęczony tłusty Estrada (ma też kupę mięśnie ale niektórzy twierdzą że to też źle bo nie można dotlenić) po walce a jak Adamek ??? chyba że nie chcemy obiektywnie wskazywać pewnych faktów -
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-02-2010 11:03:12 
GoldenBoy dalej uparcie twierdzisz ze walka z Estrada wyszla Adamkowi? bo jakos nawet wczesniejsi zatwiardziali fani dzis nie krzycza glosno o wielkiej wiktorii tylko sie martwia co zrobi z Adamkiem Arreola ktory ma sile w łapie a nie wate jak Estrada
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 08-02-2010 11:04:05 
ja mogę uroczyście ślubować, że jeżeli Adamek wygra z Areolą to ja osobiście nigdy w życiu nie napiszę już jednego krytycznego słowa pod adresem Adamka. Chętnie też mogę zawrzeć jakiś zakład w tym zakresie, bo mam swoją prognozę w tym zakresie.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 11:07:51 
Panowie nie lubię Arreoli i takiego boksu ale nie wiem na jakiej podstawie piszecie że jest prymitywny i bardzo wolny- nieprawda Technicznie jest poprawny i szybkość ma przyzwoitą!!!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 11:08:42 
GoldenBoy nie chodzi o to cieszymy się ,że Tomek wygrał ale nie wygląda to dobrze w kontekście walki z kimś takim jak Arreola.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 11:11:04 
Żeby pokonać Arreole to Adamek musiał by chyba przy swoim słabym ciosie być talentem na miare Mohamada Ali...
 Autor komentarza: Laik
Data: 08-02-2010 11:13:11 


KOSTROMA,

A wg. Ciebie nie jest?? ;P
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:13:33 
dokładnie jak pisze Stonka
to że Chris nie jest motylem w ringu nie znaczy, że wolno zadaje ciosy
gdyby tak było to sama jego masa nie składała by jak zapałki większość ciężkich a skoro parę razy sieknłął Vitka to znaczy że szybko "macha łapami" bo jak sobie przypomnicie to taki Gomez technik szybki nie potrafił trafiać Ukraińca - a Chris robiło to i Vitek jeszcze przyznał że ma je..ięcie
 Autor komentarza: dzzem
Data: 08-02-2010 11:15:52 
Ja pierdole co za debile na tym forum, nienawistne polaczki
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 11:17:34 
Laik no jasne ,że jest a Estrada to taki lepszy Frazier:))
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 11:18:40 
dzzem a według ciebie to jak ma być ?Bezkrytyczne uwielbienie???
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:20:16 
dzzem
osobiście kibicuję Adamkowi i to tak bardzo że na walce kuśwa stany przed zawałowe się pojawiają
krytyka konstruktywna pchnęła rozwój cywilizacji
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:22:04 
kolesie którzy nie dopuszczali krytyki (nie chodzi o rwanie włosów z tego powodu) stali w miejscu i nagle wszyscy są zupełnie gdzieś daleko w przodzie
 Autor komentarza: dzzem
Data: 08-02-2010 11:22:36 
Zarowno bezkrytyczne uwielbienie jak i bezzasadna krytyka jest zalosnym zjawiskiem, ale niestety jedno i drugie kroluje na tym forum, z ktorego sie zreszta wynosze, nie zamierza kapac sie w kupie gowna zafundowanej przez bande zakompleksionych dzieciakow, ktorych wiedza o boksie rowna sie 0
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 11:23:11 
Dodam jeszcze ,że pomimo iż nie lubiłem Adamka za Gołote i kilka innych rzeczy to było by mi bardzo szkoda gdyby taki dumny ,nieustraszony wojownik jak on przegrał z Arreola a tak naprawdę z ograniczeniami fizycznymi...
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:24:16 
ooo jest taki Pan co krytyki nie znosi i nie przyjmuje - niejaki pan Marcin N. (nie piszę nazwiska z wiadomych powodów) kozak nad kozaki nikogo się nie boi może walczyć z wszystkimi - i co z tego wynika - wszyscy wiemy
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:28:31 
dzzem
tak pisząc sam krytykujesz przesadnie - forumowiczów - bo zapewne nie wszystkich masz na myśli ale wszystkich obrażasz -
z tą krytyką Adamka jest zupełnie lepiej gdyż nikt tutaj nie pisze że Adamek jest zupełnie słaby, zły czy h.jowy a jedynie jaki jest dobry ale co może zaważać na tym że nie zawsze będzie wygrywał-

ale niech wygrywa zawsze
 Autor komentarza: dzzem
Data: 08-02-2010 11:31:59 
Tych pare rozsadnych osob (doslownie pare), ktorzy sa w porzadku przepraszam.
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:35:58 
no to teraz ciekawe do jakich mam siebie zaliczyć - ale środkując wezmę siebie tylko za papier toaletowy a nie kupę w tym szambie - heeee

 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-02-2010 11:36:32 
dzzem skoro uwazasz ze sie paplasz w gównie to idz miedzy rownych sobie i nie smuc nam tu dupy
znalazl sie wilki PAN co go byle jakie towarzystwo meczy
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-02-2010 11:38:18 
ja chce zobaczyc co powie Andrzej Gmitruk i jak mu sie ta walka podobala w wykonaniu Górala
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 11:39:13 
dzzem-dokładnie - Kibicuję Adamkowi w każdej walce! ALE 70% na tym forum nie ma zielonego pojęcia o realiach boksu!!!
Przykład -1. żelazna reguła "Puncherem się rodzisz nie zostajesz!!!"
2. zmieniając wagę na wyższą bokser "traci cios"
Adamek w półciężkiej i cruiser bił przeciętnie Ale jak znaFcy zobaczyli jak to Adamek "przybyczył" to od razu stwierdzili że cios będzie jak z Armaty i Kliczko popadają jak muchy!!! nigdy w historii boksu nie było przypadku żeby bokser ze średnim ciosem po przejściu do wagi wyżej został puncherem ale co tam Adamek jest inny niż wszyscy !!!
Pozostałe uwagi dotyczą problemów jakie są związane z szybkim przyrostem masy mięśniowej i dotyczą absolutnie każdego człowieka (oprócz Adamka oczywiście). i ostatnia to możliwości rozwoju techniki ukształtowanego boksera w wieku 34lat. Ludzie ogarnijcie się trochę
PS. pisałem że Adamek wygra z Estradą na punkty po trudnej walce i że nie będzie żadnej superszybkości i atomowego ciosu(można to sprawdzić)-no cóż nie myliłem się w niczym!
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:40:05 
to jest tak :
są pesymiści, realiści i optymiści
w najgorszej sytuacji są realiści gdyż optymiści klasyfikują ich do pesymistów a pesymiści wrzucają do optymistów

 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:43:09 
Stonka jest rasowym realistą a najczęściej brany jest za pesymistę
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:46:00 
kiedy pojawią się statystyki

długo nie ma może zastanawiają się jaką wersję wydać - u Haye z Wałkiem to super wyszła dla wygranego -
 Autor komentarza: eReR
Data: 08-02-2010 11:46:07 
StonkaKartoflana zgadzam się w 120% z Twoją wypowiedzią. W walce z Estradą szybkość? Taka sobie. Siła ciosu? Baardzo mizerna. Szanse w walce z Arreolą? Hmm jakies 70% mniejsze niż z Estradą... Narazie bym pozostał tylko przy marzeniach o walce o tytuł.. Chyba, że IBC...
 Autor komentarza: cezary27
Data: 08-02-2010 11:49:45 
dopóki są Bracia to prawdziwy mistrz HW będzie ten który pokona choćby jednego z nich
 Autor komentarza: ZIBI
Data: 08-02-2010 11:53:45 
dokładnie
Bycie czyimś fanem nie oznacza jednocześnie bezgranicznego uwielbienia i nienawiści do wszystkich którzy ośmielą sie mieć inne zdanie, lub mają czelność "nie kochać' naszego idola.
Ja zawsze kibicowałem Gołocie, ale nie raz i nie dwa byłem na niego ostro wk..i z beznadziejnych wpadek (Lewis, Grant, Tyson, Brewtser czy wywotka z Austinem)nigdy go nie tłumaczyłem. Z Adamkiem tez dawałem mu chyba z 40% procent i to tylko gdyby miał formę z Mollo.
Ale nigdy nie jechałem po kims kto pisał o gołocie niezbyt miło np: średniak, pajac wieczny przegrany, nic nie osiagnął, całe życie ośmieszał Polaków, bandyta, złodziej itp.

Adamka niespecjalnie lubię, ale nie dlatego że sprał Andrzeja tylko za fałszywy (w moim odczuciu) sposób bycia.
Jednak jego dokonania i umiejetności potrafie docenić i nigdy (z wyjatkiem Gołoty) nie życzyłem mu przegranej.
Czy to, że jestem nieco sceptyczny jeśli chodzi o zawojowanie przez Tomka HW oznacza że jestem zawistny?
Poczekajmy, jak na razie jego poczynania w ciężkiej dywizji nie budzą we mnie jakichś ogromnych obaw, ale i nie napawają hurraoptymizmem.
Szczerze powiedziawszy bardzo bym chciał zobaczyć jak Adamek wypadłby na tle Powietkina, Chambersa, dobrze przygotowanego Czagajewa itd.
 Autor komentarza: glaude
Data: 08-02-2010 12:30:17 
@Stanka
Ogólnie masz rację. Ja do tego jeszcze dodam, ze Tomek kładł na dechy zawodnikach głónie po sierpach z półdystansu, zwłaszcza po lewym. Mógł sobie na to pozwolić, bo w pól- czy junior ciężkiej nie bał się siły ciosu przeciwników i chętnie wchodził w półdystans. W HW jest inaczej- ciosy więcej ważą. Wejście do półdystansu może oznaczać wyjśćie z niego ... na leżąco.

Z dystansu Góral nigdy nie miał mocnych ciosów- nawet w niższych wagach. Dlatego jedyne na co musi postawić to szybkość nóg i rąk. Koniecznie wchodzić w półdystans (ale z głową) i zadawać pojedyncze silne ciosy. O zadawaniu mocnych ciosów seriami Arreoli, może Góral zapomnieć.
 Autor komentarza: glaude
Data: 08-02-2010 12:30:49 
*przepraszam, miało być @Stonka
 Autor komentarza: KarOlinaa
Data: 08-02-2010 13:07:20 
Ta walka była by świetna , dużo by się w niej działo , a gadatliwy Haye jak zwykle by dużo gadał przed walką , i była by to doskonała walka dla Tomka by dotrzeć do walki z Kliczko.
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 08-02-2010 13:12:58 
czyli Tomek i Gmitruk dream team już sobie wybili z głowy Braci, bardzo dobrze bo z Haye naprawdę ma duże szanse
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 13:35:17 
KarOlinaa- walka świetna???? jak na top HW to nazwijmy to przeciętna czy przyzwoita jak chcesz zobaczyć świetne walki to dokładnie pod tym artykułem jest przypomnienie o Holmesie!!! tam można zobaczyć najwyższy poziom HW!!! niestety Tomka czy Estradę od Holmesa dzieli przestrzeń kosmiczna!
 Autor komentarza: tonka
Data: 08-02-2010 13:42:53 
Adamek chciałby walki z Haye, ale Haye nie chciałby walki z Adamkiem.
 Autor komentarza: Luton
Data: 08-02-2010 13:50:40 
Autor komentarza: odyniec
Data: 08-02-2010 08:55:33
a jednak Haye? hahaha do niego sie wszyscy ustawiaja bo nikt nie chce dostac w łeb od braci K. najpierw przejdz kolego Arreole a to nie bedzie łatwe i pieniedzy na Adamka bym nie postawil w tym starciu chyba zrozumial po tej walce ze w HW nie bedzie tak latwo jak myslal


Piszesz tak jakby Adamek sam sie ogłaszał z kim chce walczyć. A on dostał po prostu pytanie na konferencji odnośnie ewentualnej potyczki z Haye. Zadali pytanie, więc odpowiedział.


 Autor komentarza: cleitustheblack
Data: 08-02-2010 15:51:56 
29-letni Haye to poprzednik "Górala" na tronie króla wagi junior ciężkiej.

Co jak co ale Haye mial pasy wba wbc i wbo a Adamek tylko ibf takze o czym rozmawiamy.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 08-02-2010 17:28:39 
Adamek w cruiser i półciężkiej bił ponadprzeciętnie, choć nie bardzo mocno. W tamtych kategoriach wagowych zadaje się jednak więcej ciosów, w kategorii ciężkiej jest i powinno być ich mniej, ale powinno też wkładać się w nie "więcej mocy". Zasada jest prosta.
Adamek ją stosuje, ale nie łudźmy się, że posadzi boksera typu Arreola. Nie łudziłem się też, ze posadzi Estradę. Nie położy też Witalija Kliczko, pewnie i jego brata. Może Haye'a...

Jego atutami mają być szybkość (wypadł nieźle), kondycja (lepiej, niż przypuszczałem), precyzja. Dobrze by było aby lepiej się bronił, ale to już chyba nie jest do poprawienia.

Prawdziwy debiut w ciężkiej kategorii wypadł naprawdę udanie, walka się mogła podobać - stała na niezłym poziomie. To moje uwagi.
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 08-02-2010 18:14:52 
Adamek go zleje jak dojdzie do tej walki.Haye to cykor nie pamietacie jak spierdalaL przed WAŁKIEM PO RINGU?Po drugie ma szklaną szczęke.Po trzecie z Fragomenim sie męczył.Tomek go zleje.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 08-02-2010 18:47:48 
David Haye to idealny przeciwnik dla Adamka. chciałbym zobaczyć tą walkę bardziej niż z Kliczkami.
 Autor komentarza: Daw
Data: 08-02-2010 18:59:20 
No napewno sa wieksze szanse na pokonanie haye niz braci Kliczko jak najbaedziej jestem za ta walka oby sie odbyla!
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 08-02-2010 19:26:28 
Tomek odpowiedział na pytanie, czy ewentualnie przyjąłby taką walkę.
To była odpowiedź na jedno z pytań. O Kliczków nie pytano, o ile pamietam.
StonkaKartoflana - Daj spokój z Larrym, daj innym odrobić najpierw swoje lekcje. Do licha, dłuuuuugo bedziemy czekać na takich bokserów. Niestety Europa ich nam nie dostarczy. Nie widzę takiej opcji. Niemiecki beton, albo rosyjska lokomotywa. Owszem, rosyjscy bokserzy są bardzo dobrze wyszkoleni technicznie, ale w wadze ciężkiej to są maszynki bez finezji. Na Kubie zaś mamy jeszcze tego Fidela. Poza tym, jak go już nie będzie to obawiam się, że i boks może z nim pójść do grobu.
Nie, żebym szalał za brodaczem.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 08-02-2010 19:36:24 
Panie Adamek, wiem ze kasa jest wazna ale na walke o mistrzowski pas trzeba sobie zasluzyc. Pan zas pokonujac dyskusyjnie Estrade tego jeszcze nie uczynil. Niech sie panu kasa nie sni po nocach, jeszcze kilka walk, najlepiej blyskotliwych bo ta ost bez dodatku fanatyzmu patriotycznego to to nie byl pokaz ani dobrego, ciekawego czy tez inteligentnego boksu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.