niesamowity bokser!jeden z najlepszych w historii HW- moim zdaniem lepszy od Holyfielda z którym stoczył dość równy pojedynek mając lat 43! Najlepszy obok Alego technik - właściwe bez słabych stron. Bokser o niebo lepszy od słynnego marciano! myślę też że pokonałby młodego Joe Luisa! Ciekawa Walka była by z Lewisem -Larry był tylko nieco niższy 193 i miał 206zasięgu ale był szybszy i dużo lepszy technicznie- przewaga Lewisa to wyraźnie większa waga i siła
Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-02-2010 09:24:16
Swietny piesciarz ktory jest tym z wielkich mistrzow ktory jest chyba bardzo niedoceniany.Walczyl z Alim,Tysonenem i Holyfieldem z tym pierwszym w konowej fazie jego kariery z Tysonem i Holym kiedy to on juz byl zachodzaca gwiazda.Wedlug mnie nieslysznie przegral w pierwszej walce ze Spinksem.W wieku 42 lat pokonal Raya Mercera ktory byl mistrzem olimpijskim w seulu zawodowym mistrzem swiata organizacji WBO i jednym z czolowych piesciarzy lat 90-tych.
Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 09:41:41
od Holyfielda lepszy bez wątpienia przecież stoczył z nim walkę gdy tamten był na fali a on sam dawno po swoim prime.Wspaniałe walki z Nortonem,Shaversem,Cooneyem,Spinksem i wiele innych.Nielubiany chyba za to ,że pokonał schorowanego już ulubieńca tłumów Aliego.
Autor komentarza: maddog
Data: 08-02-2010 10:05:02
Co niektórzy nie lubili go też dlatego,że był policjantem...
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-02-2010 10:15:00
Larry Holmes i jego niesamowity lewy prosty;)..Swietny bokser..
Autor komentarza: dugen
Data: 08-02-2010 10:34:50
Szkoda, ze nie walczyl z Foremanem nigdy
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 11:00:40
dugen-oj szkoda - moim zdaniem gdyby Foreman wyszedł tak jak do Younga to Holmes by wygrał, Jeśli Forman byłby na takim gazie jak z Nortonem , Frazierem - to chyba Foreman!
Autor komentarza: panicz
Data: 08-02-2010 11:03:30
My life, my story, one night, one glory fajny track :))) zna ktoś tytuł :P ?
Autor komentarza: Airbolt
Data: 08-02-2010 11:14:48
ALe nie na filmie widać moment gdzie nie ładnie fauluje trzymająć lewą reke ciągle wyprostowaną na twarzy przeciwnika
Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 11:16:14
dugen mnyślę ,że skoro Ali pokonał Foremana to Holmes tym bardziej mieli bardzo podobny styl przy czym Larry był dla mnie nieco lepszym bokserem a napewno niczym mu nie ustępował.
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 11:23:15
KOSTROMA-Larry był raczej lepszy od Alego z lat 70tych. Ale nie był lepszy od Alego z lat 65-67 Ali był jeszcze szybszy a technika Holmesa była nieco uproszczona w stosunku do Alego.
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 11:25:10
Airbolt-czepiasz się ;)))trik stosowany przez połowę długorękich bokserów np.Lewis
Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 11:29:26
StonkaKartoflana no tak w czasach gdy był jeszcze Clayem to chyba najlepszy bokser wszech-czasów w HW ale zapomniało mi się bo paradoksalnie swoje najwspanialsze walki stoczył po swoim prime gdy był już Alim.
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 11:42:00
KOSTROMA- tak było nie inaczej
Autor komentarza: dugen
Data: 08-02-2010 12:34:25
Też tak sądzę. Mogli chociaż sie spotkać w latach 90 wtedy bym postawił na mocnego fizycznie Foremana który złapał by go na cios lights off chociaż niekoniecznie musiało by tak być bo każdy pamięta świetną walkę z Reyem Larrego.
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 13:19:49
dugen- w latach 90tych Foreman byłby wyraźnym faworytem. Myślę że walka na przełomie lat 70-80 była by dużo ciekawsza i trudniej byłoby typować!
Autor komentarza: dugen
Data: 08-02-2010 13:30:11
Jak się tak dobrze przyjrzeć to sporo nie złych kąsków nam z przed nosa uciekło! Bowe-Lewis Bowe-Tyson Tyson-Lewis lata 90 i jeszcze parę! Ale cóż teraz można sobie tylko pogdybać!
Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-02-2010 14:21:30
a propos niezłych kąsków kto według was byłby fworytem w walce Frazier vs Norton gdyby się odbyła?Oczywiście obydwaj prime.
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 08-02-2010 16:36:26
KOSTROMA-na mój gust Frazier! Obaj bili bardzo mocno ale tylko Frazier miał bardzo twardy łep. Norton padał praktycznie z każdym idący do przodu siłaczem Gracia,Cononey,shawers,Forman. Za to miał niesamowita umiejętność walki z technikami- Alim,Youngiem,Holmesem,Ellisem - zresztą czytałem kiedyś długi wywiad z Nortonem w the Ring- Norton był wielokrotnie sparingpartnerem Fraziera i sugerował że Frazier raczej go tłukł