JONAK NA PLUS, ZEGAN SŁABO
Łukasz Furman, Informacja własna
2010-02-07
W końcu z dobrej strony zaprezentował się Damian Jonak (25-0-1, 18 KO). Polski bokser kategorii junior średniej walczył jak w swoich najlepszych czasach i zastopował przed momentem w trzeciej rundzie Marcena Gierke (9-27-2).
Niestety gorzej w Berlinie zaboksował Maciej Zegan (40-5-1, 21 KO), który już za cztery tygodnie będzie chciał się zrewanżować Arturowi Grigorianowi za porażkę sprzed siedmiu lat. Dziś jednak Wrocławianin nie miał najlepszego dnia i zaledwie zremisował po sześciu rundach z przeciętnym Jonny Ibramovem (7-3-1). Co prawda zdaniem obserwatorów Zegan był lepszym bokserem, ale takiego rywala na pewno Maciek powinien pokonać wyraźnie...
A co do przeciwnika Jonaka to szkoda cokolwiek pisać po prostu żenada.
Grajewski myślałem że naprawdę coś z niego zrobi ale widzę że nic z tego nie będzie,
Masakra jednym słowem.
Pozdrawiam
z czego tu sie smiac panowie?
do przodu ! hehe
ps. strach pomyslec co bedzie jak zawalcza z kims kto bedzie na trzezwo.
przyszlosc rysuje sie kolorowo - szczegolnie jak dostana kogos konkretniejszego i zobacza gwiazdki - ale oby to bylo szybko - slabsze ogniwa musza odpasc - co innego gdyby panowie sie tak nie unosili czlowiek podchodzil by z humorem a tak na powaznie to jaja.
pozdrowka
Furmi - tom razom dałeś czadu.