TERAZ CZAS NA ARREOLĘ
Łukasz Furman, Informacja własna
2010-02-07
Po zwycięskich 12 rundach Tomasza Adamka (40-1, 27 KO) z Jasonem Estradą (16-3, 4 KO) czas na kolejnego rywala. Wszystko wskazuje na to, że telewizji HBO uda się doprowadzić do planowanego na 24 kwietnia starcia niedawnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Chrisa Arreoli (28-1, 25 KO) z Polakiem. Będzie to kolejny duży test i wielki krok naprzód do upragnionej walki o tytuł mistrza świata w kategorii ciężkiej.
- Dziękuję mojemu rywalowi za wspaniałe widowisko, dziękuję za wsparcie wszystkim kibicom. Myślę, że w przyszłym tygodniu podpiszemy kontakt na walkę z Arreolą - powiedział po walce Tomasz Adamek.
Moim zdaniem Estrada zawalczył walkę życia, a Tomek miał średni wieczór, ciekawe czy byłaby różnica gdyby ważył koło 96 kilo. Niby nie dużo a jednak. Zawsze się zastanawiam do jakiego stopnia masa przekłada się na siłę uderzenia.
Na zagranicznych serwisach czytałem nieprzychylne Tomkowi opinie tzn. nikt nie neguje, że wygrał, bo wygrał zdecydowanie ale chyba na boxingscene nie pamiętam autor newsa zarzucił Tomkowi, jakoby był tłusty, bez ciosu, nadal z dziurawą gardą, która z w starciu z Arreolą doprowadzi go do desek max do 6 rundy.
http://www.boxingnews24.com/2010/02/adamek-defeats-estrada-looks-poor/
By Sean McDaniel: After having an easy time in his initial fight at heavyweight in beating 41-year-old Andrew Golota in October 2009, former International Boxing Federation cruiserweight champion Tomasz Adamek (40-1, 27 KO’s) was put in with decent heavyweight tonight in Jason Estrada (16-3, 4 KO’s), whom he struggled to beat by a 12 round unanimous decision at the Prudential Center, Newark, New Jersey. Adamek. Estrada, 29, landed early and often finding it very easy to connect with pretty much anything he threw at Adamek.
However, Adamek was the busier fighter and was able to win the crucial rounds down the stretch in the 2nd half of the fight. The final judges’ scores were 118-110, 116-112, and 115-113. I’m not sure which fight the judge was watching who scored it 118-110 for Adamek, because the fight I saw was very close and I had Adamek barely winning. The fight was close going into the last four rounds. Adamek came on in the crucial rounds and took them by landing combinations. He continued to get tagged more often than I would have liked by Estrada.
The problem for Adamek was his lack of defense. Indeed, Adamek blocked punches mainly with his face tonight rather than his gloves and he looked like a 50s heavyweight fighting in the 2010.
I had forgotten how poor Adamek’s defense was as a light heavyweight. After only one round of watching Estrada connect with punch after punch to the head of Adamek, it was like going back in a time warp to his two wars with Paul Briggs where Adamek’s face looked like it had been through a shredder.
Thankfully, Estrada didn’t beat Adamek’s face up like Briggs did, but he did land a lot of shots in the fight. For his part, Adamek was able to land effectively against Estrada with nice combinations. However, the punches failed to have any effect on Estrada whatsoever. The problem for Adamek is that he lacked hand speed and his shots seemed to suffer for that reason.
Plus, Adamek, at 220, really wasn’t punching like a big heavyweight. It’s possible that Adamek will gain more strength as he puts on more weight in the future. At 6’1” 220, Adamek doesn’t look like he can put on too much more size. The 20 pounds that Adamek has put on since moving up from the cruiserweight division makes Adamek look slightly fat and slow. It’s hard to imagine what he might look like if he puts on another 10 to 20 pounds.
Adamek has his work cut out for him if he wants to stay in the heavyweight division. Estrada is a heavyweight that Adamek should have been able to dominate without any problems, yet Adamek struggled badly against him. There’s talk of Adamek fighting heavyweight contender Chris Arreola in April. I think that might be a bad idea. Adamek doesn’t look ready for that fight, at least as far as I’m concerned. He can take the fight, but I think Arreola will beat him quite easily.
Już nie mogę się doczekać kolejnego starcia, tylko oby regeneracja przed kwietniem była należyta !!
Powodzenia !!
Gratulację dla Adamka za zwycięstwo i ambitną postawę w walce. Dalej będzie jednak trudno. Myślę że obecnie znienawidzony Haye ma sporo więcej atutów w obecnej HW.
Data: 07-02-2010 10:28:43
Tomek Polegnie z Areolla,, , jest zasłaby psychicznie i ma za bardzo dziurawa obrone z tak mocno bijacym koszmarem
buhahah tak Tomek nie ma psychiki do walki, masz racje chłopczyku, a teraz idź eis wyspać...
Tak jak przed walką forum było pełne hurra optymistów, tak teraz większość wykazuje rozczarowanie i uprawia czarnowidztwo.
Myśleliście że Tomek posadził pradziadka Gołote to uda mu sie to z prawdziwym bokserem, wysoko sklasyfikowanym w rankingach, który nigdy w całej swojej karierze nie zaliczył knockdown'u ??
Mnie Tomek nie zawiódł. Liczyłem że walka będzie tak wyglądać czemu dawałem wyraz we wcześniejszych postach. Nawet postawiłem 200 zł przy kursie 1,85 że Tomek wygra na punkty i troszke się dzisiaj wzbogaciłem:) Trudno więc mi pisać o jakimkolwiek rozczarowaniu.
Nawet po walce z Gołotą i przed walką z Estradą uważałem że bracią nie są dla Tomka. Przynajmniej nie na etapie walki o pas.
Arreola? To zupełnie inny bokser niż Estrada. Gorszy technicznie i dużo wolniejszy ale piekielnie silny. I ma instynkt zabójcy. Jeżeli Estrada wychodził do ringu po to żeby pokonać Adamka, to Arreola wyjdzie po to żeby urwać mu głowe. Taki już jest "koszmar" Cristobal.
To nie odpowiedni rywal dla Tomka. Mówiłem to przed Estradą i mówie teraz. Solis, Tua , Arreola - ich powinien unikać na tym etapie kariery. Ktoś mówił że Solisa sie nie boi dla Adamka bo Solis jest wolny i otłuszczony...prosze was bardzo...bez żartów.
Jeżeli Tomek chce ten pas to niech sie układa z Chagajewem albo niech czeka na Ruiza, a potem walka o mistrzostwo z Hayemakerem. Mam nadzieje że ma wokół siebie mądrych ludzi którzy nie dadzą się omamić HBO. Oby nie doszło w kwietniu do walki z Arreolą.
tu kolejny BARDZO nieprzychylny dla adamke artykul.
tutaj autor to juz chyba przesadza. zaczyna sie podobne pieprzenie ja k po walce z golota. znow adamek sie bedzie musial tlumaczyc ze zwyciestwa:D:D:D
kondycja - no dał radę Estrada miał gorszą kondycję , w 9/10 rundzie szedł do przodu ale bez ciosu , więc musiał być zmęczony , więc nie jest źle , ale kondycję ma jednak gorszą czego można było się spodziewać
cios - też w normie , brak ciosu , tego też można było się spodziewać
MARTWI MNIE JEDNO - dziury w obronie Adamka , ciągle ta cholerna opuszczona lewa ręka , nie znam się na boksie i może to taka garda , może nasdtawił się na uniki a nie na blokowanie , ale obawiam się że w walce z Arreolą może dostać K.O bo jest do trafienia , pisałem już o tym kiedyś wcześniej
Panie Tomku !!! Prosimy !!! Wyżej lewa ręka !!!
To już było wiele razy kiedy nie dawano Adamkowi szans. Miał już przegrać z Briggsem w półciężkiej z Bellem i Cunninghamem w junior ciężkiej. A teraz nie daje mu się szans z okrągłym Chrisem.
Parę dni odpoczynku i można zabierać się za treningi bo teraz stawką jest wejście do elity bokserów telewizyjnych.
ja też jestem za walką z Arreolą ale pod warunkiem że byłaby to już obrona pasa:)
jedni mówią " kto nie ryzykuje ten nie ma " a drudzy mowią " że na wszystko musi przyjśc odpowiednia chwila " ... czy ta chwila już nadeszła - ciezko powiedzieć. Tomek nie jest pierwszej młodości ale w sumie mogłby dać sobie jeszcze troche czasu. Chociaz z drugiej strony nadaża sie okazja, o jakiej marzy każdy piesciarz. Jesli wypunktuje Arreole to po trzech starciach w ciezkiej ( to z Gołotą też liczymy - przyp.redaktora :P ) bedzie bił sie o pas. Jak dla mnie to niezła perspektywa.
niech pcha sie na heya który ma mniej odporną szczeke niż Estrada!!
a swoja droga Estrada szczęka z betonu!!!
i co Tomek nei ma muskulatury....?wyglada jak CV.....ta jasne a ja jestem Stevie Wonder