ROCHE: ADAMEK WRÓCI DO CRUISER
Zdaniem Joe Roche z serwisu 411mania.com Tomasz Adamek (39-1, 27 KO) nie zawojuje wagi ciężkiej i po pierwszym prawdziwym teście w królewskiej kategorii wagowej zdecyduje się powrócić do wagi cruiser.
- Jestem bardzo sceptyczny jeśli idzie o Adamka w wadze ciężkiej. Jeśli sobie przypomnicie Adamek był posłany na deski w pojedynkach mistrzowskich kategorii półciężkiej przez Chada Dawsona i Paula Briggsa (chociaż możecie się kłócić, że z Dawsonem to było potknięcie). Adamek miał bardzo mało problemów w cruiser jeśli nie liczyć wojny z Stevem Cunninghamem, ale martwię się jak Adamek odnajdzie się przeciwko silnym ciężkim. Góral powinienien się troche martwić sobotnią walką z Estradą, który jest bardzo dobrym bokserem i nastręcza bardzo wiele problemów Adamkowi - ale siła nie będzie jednym z nich. Prawdziwy test powinien nadejść wraz z pojedynkiem z Arreolą (pod warunkiem wygranej Adamka w sobotę). Nie myśle również, że Adamek może pokonać jednego z braci Kliczko, ponieważ nie sądze aby był zdolny przedostać się do półdystansu, a jego zasięg ramion nie jest wystarczająco długi aby pozwolić mu na efektywną walkę na dystans. [...]. Szczerze mówiąc uważam, że Adamek raz poczuwszy siłę prawdziwego ciężkiego jak Arreola, wróci do wagi cruiser i dam nam rewanż z Stevem Cunninghamem, który my wszyscy chcemy. Nie chcę przez to powiedzieć, że Adamek nie jest wspaniałym bokserem - tylko nie myślę aby kiedykolwiek zdobył tytuł mistrza świata wagi ciężkiej. - powiedział Roche.
Oczywiście, walka o pas tylko z Hayem...żadnych Kliczków bo czarno to widze wtedy
BTW- ja widzę szanse Adamka w walce z Braćmi.
tam przewaga w zasięgu ramion Murzyna byłą ogromna i...
wszyscy wiemy, jak to się skończyło.
Dzis to nie musisz byc wybitny musisz miec super kasowy team oniCi tak zalatwia ze bedziesz nawet i ty tym mistrzem( bez urazy dla ciebie moze potencjal masz :P ) pozdro
Ale zeby porownywac Cunninghama do Braci i upatrywac w tym ze Goral go pokonal szans na to ze i z Kliczkami mu sie uda to trzeba byc kapletnym tepakiem,bo idac tym tokiem rozumowania to Wlodarczyk tez mial by szanse z Ukraincami,tak ze Kris chlopaku ogarnij sie troche
Kogo ma Haye na rozkładzie z HW?
Bonin - Barrett - Valuev
Kogo ma Adamek?
Banks - Gołota i myślę że Estrada.
Nie lubię gdybać ale po ewentualnym zwycięstwie Tomka nad Arreolą walka z Davidem to krok do tyłu.
najpierw kup sobie słownik ortograficzny, później możemy konwersować, forumowy Asie.
Poziom kultury niski, żadne dywagacje nie świadczą o tym, iż się jest "kąpletnym" tępakiem.
jesteś ograniczony.
być może niedługo zabloguję i rozszerzę swoją wypowiedź nt walki Adamka z Braćmi.
Adamek jedynie czym goruje nad Hayem to ringowa twardosc i jak sie narazie wydaje odpornosc na ciosy,to malo ale czasami wystarcza
Jak narazie jednak to Anglik jest posiadaczem pas WBA a Adamek tylko jednym z wielu czekajacych na swoja szanse
Z Brigsem... WOJNA.. jakiej w ciężkiej nie widziałem już baaardzo długo.
Joe Roche mówi tak ponieważ jak każdy amerykanin...jest zapatrzony w swój silny kraj i żyje w przekonaniu (jak już wiele razy dał odczuć), że cudowna ameryka jest krajem snów i spełnienia marzeń.. krainą czarów, szczęścia i radości, gdzie nikt kto nie jest jednak z hameryki nie ma szans z żadnym rodowitym all american prizefighterem.
Da nam rewanż ze Stevem? Nie bardzo mam ochotę patrzeć na kolejną bezprzecznie wygraną walkę przez Tomka.. wygrał bezprzecznie.. nie ma sensu ten rewanż.. przynajmnie dla mnie. Poza tym... nie lubię gdy facet płacze...CuN
Nie porównój Arreoli do tuy. Tomka z Arreolą widze z Tuą niestety nie
Żyjesz przeszłością... Tua potrafi wywrzeć presję, ale nie jest już tak TWARDO-KAMIENNY jak we wcześniejszych walkach z czołówką... nie jest zbyt szybki, krótki zasięg.. ociężały na nogach... Arreola wg. mnie dostałby się do niego przed czasem.
Zresztą kubańczyk SAVON pokazał już jak szachowo pokonać TUĘ.
Nie porownuj Adamka do Roya a Ruiza do Kliczkow bo to juz jest herezja..
masz racje mistrzem ortografii to ja nie jestem i chyba juz nigdy nie bede:)ale w zasadzie mam to w dupie dawno juz wyroslem z wieku szkolnego a poza tym to jest forum bokserskie i tu liczy sie jako takie pojecie o tym sporcie tak ze lepiej z Toba juz nie bede konwersowal bo Ty poza byciem mistrzem slowa pisanego wydajesz sie byc kompletnym ignorantem jesli chodzi o boks wiec pokonfersuj sobie z rownym sobie,moze np.z MyStyle albo Kalifikiem(kurka zapomnialem ze on ma bana)Z wyrazami szacunku
1 - Adamek pobije któregoś z Kliczków i zdobędzie pas
2 - jeśli Haye dostanie taką kasę od sponsorów i telewizji, że usatysfakcjonuje ona zarówno Anglika jak i Polaka z jego strony
ale na litość boską niech nie pier..li głupot że w walce z Chadem padł Tomek na deski od ciosu !!! Akurat teraz co chwile powtarzają walki na PS i kilka krotnie było pokazywane że potknął się o nogę Chada a potem poleciał na plecy przez to !!
Barbapapa
Nie porównuje Arreoli do Tuy. To są inni bokserzy. Jednak ich wspólną cechą jest mocny, nokautujący cios i zdolność do rozszczygania walki dzięki jednemu trafieniu. Są groźni dla każdego, w każdym momencie starcia.
Dużo sie mówi o ewentualnym starciu Tomka z Cristobalem.
Może jestem przewrażliwiony ale nie chciałbym oglądać tego starcia.
Dobrze życze Tomkowi i marze by został mistrzem świata, ale sądze że walcząc w tym roku z Arreolą może mnie tych marzeń pozbawić. Niech zawalczy z Ruizem albo Chagaevem. Na nich też może sie wywindować do starcia o pas. Po co iść na wojne z Arreolą? On walczy na wyniszczenie. Tomek nawet jeśli wygra, to może być po tej walce skończony jak Bowe po młucce od Gołoty.
Jeden z tych yankesow ktorzy do dzis nie pogodzili sie z przegrana Cunna w walce z Goralem. A jego teksty to nic innego niz niespelnione marzenia o rewanzu i zyczenie Tomkowi samych porazek w HW.
Osoba ktora wierzy ze knockdown Dawsona nad Adamkiem byl spowodowany ciosem, musi byc albo slepa jak but albo poprostu nie chce tego widziec i zyczy Tomkowi jak najgorzej. A jeden jedyny knockdown w calej karierze zawodowej to chyba nie jest zle. Czepiajac sie szczeki Adamka pokazuje tylko jaki z niego ''znawca'' boksu.
I prosze pisac o sobie a nie jakies ''rewanzu z Cunnem ktorego my wszyscy chcemy''. Kto to jest ''my''? Ty z twoja rodzinka? Grupka ludzi ktorym zwyciestwo Tomka nad Cunnem nadal gryzie i w snach przesladuje? Smiech na sali. Jesli gadamy o rewanzach to co z Wlodarczykiem? Czemu Cunn jemu nie dal drugiej szansy tak jak to zrobil Diablo dla niego?
Pozatym Adamek to mistrz w skracaniu dystansu i uderzen z kontry, pozatym ma szybkosc i szczeke z tytanu. Moim zdaniem dokladnie te zalety ktore sa potrzebne by zaskoczyc braci K.
Silny cios tez wazny, ale trzeba zaczekac do walki z Estrada czy Tomek rzeczywiscie sie wzmocnil silowo. Jesli Estrada,ktory podobno nigdy nie zaliczyl dechy, padnie (niewazne czy po serii czy po pojedynczym ciosie) to mysle ze jest git i wszystko idzie w dobrym kierunku. Jak na dzien dzisiejszy nie widze Tomka z Kliczkami ale dajmy mu troche czasu na aklimatyzacje w HW. Dwie trzy walki i mozna cos wiecej na ten temat powiedziec.
I jeszcze cos, niech mi Roche wskaze choc jednego zawodnika z dzisiejszej HW ktory moglby sie zmierzyc z bracmi jak rowny z rownym ale na dystas. Nawet w latach 90tych takich byloby malo. Na szybkiego to tylko Lewis przychodzi mi do glowy.