CYGAN PRZED WALKĄ O PAS IBC
6 lutego na gali boksu zawodowego "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie Dawid Kostecki zmierzy się z Włochem Dario Cichello w pojedynku o pas IBC wagi półciężkiej. Rywal notowanego na 4. miejscu rankingu prestiżowej federacji WBC Kosteckiego to mistrz Włoch i były pretendent do tytułu czempiona Unii Europejskiej.
- Nie mam wątpliwości, że wygram walkę w Rzeszowie, bo jestem w bardzo dobrej formie. Mam zamiar zrobić z Włocha dobre spaghetti carbonara - zapowiada w swoim stylu przed sobotnim występem popularny "Cygan", który w 32 wygranych pojedynkach zanotował 22 nokauty.
- Nie wziąłem się za boks, po to by się w boks bawić, ale żeby coś osiągnąć – mówi Kostecki. - Myślę o walkach na najwyższym poziomie i wiem, że wcześniej czy później dostanę swoją szansę. Myślę o największych laurach i prestiżowych pasach.
W to, że już niebawem pięściarz z Rzeszowa będzie gotowy na spełnienie swoich sportowych ambicji, mocno wierzy jego trener Fiodor Łapin.
- Cel dla Dawida to szansa zaboksowania o tytuł mistrzowski którejś z czterech najważniejszych federacji - uważa szkoleniowiec grupy Bullit KnockOut Promotions. - Dawid powoli podchodzi do zawodników z najwyższej półki i przybiera na klasie. Jeśli dobrze się teraz zaprezentuje, będziemy dla niego szukać klasowych oponentów.
Bezpośrednią transmisję z sobotniej gali, podczas której do ringu wyjdą również Tomasz Hutkowski, Łukasz Janik, Krzysztof Głowacki, Sławomir Ziemlewicz i Maciej Miszkiń, przeprowadzą Polsat Sport (godz. 20.00) i Polsat (godz. 23.15).
Bielty na rzeszowską galę dostępne są na stronie internetowej eventim.pl oraz w 350 punktach sprzedaży Eventim na terenie całego kraju.
"Dawid powoli podchodzi do zawodników z najwyższej półki i przybiera na klasie" hahaha albo ja jestem ślepy albo Łapin wróży z fusów
Zabawna wypowiedz;)))
A co do Kosteckiego to dobrze chlopak mowi szkoda ze tylko mowi..Mysle ze tego Wlocha stuknie ale pozniej jakos mam obawy ze znowu bedzie z dwoch albo trzech kelnerow i znowu jakis lepszy kelner typu Wloch..Szkoda go bo ja uwazam ze ma serce do walki cos tam potrafi i te szanse zawalczenia o tytul powinien dostac..Nie widze go w walce z Johnsonem, Cloudem czy Dwasonem no niestety nie ta liga ale juz sama taka walka byla by duzym osiagnieciem..
lukaszenko - Yes, sir. Zgoda w temacie.
Masz racje ale zwroc uwage ze od dluzszego czasu w wywiadach mozna zauwazyc poirytowanie cala te sytuacja..Poprzednia walka widac bylo ze Cygan chcial poboksowac no ale nie szlo oponent padl mu jak mucha w pierwszej..W tym wywiadzie tez w dosc ironiczny sposob mowi o tym pasku co w piwnicy u tescia bedzie wisial..Mysle ze sam Kostecki naprawde chialby powalczyc z kims lepszym ale krotka wypowiedz trenera Lapina pozwala domniemywac ze to trener i promotor troszke go w zlotej klatce trzymaja..
Tomasz Hutkowski- Jozsef Nagy 21-5 Węgry
Lukasz Janik- Zoltan Beres 40-43 Węgry
Krzysztof Glowacki- Krisztian Jaksi 6-13 Węgry
Slawomir Ziemlewicz- Anthony Ukeh 4-3 Nigeria
Maciej Miszkin- Amir Hacimuradov 4-1 Rosja
czyli jak zawsze.
cos mi sie wydaje ze czytam wypowiedzi praktyznie samych babsztyli, które to komus myc dupe tylko potrafia. (dawid to, dawid tamto, on jest taki, on jest sraki). a moze z reki dziewczynki tez wrózyc potraficie? skąd w was tyle nienawisci do ludzi? zawisci..?
Nikt go nie obraża, każdy pisze jak jest - za prawdę się nie obrażamy
Ok, wszystko co piszesz - tylko żeby to udowodnić, musi mieć taką możliwość. Jeśli chciałeś dać do zrozumienia, że najbliższa walka ma coś udowodnić, to niestety się z Tobą nie zgodzę.
Rafał to inny temat - ale kibicuje chłopakowi, niech stuknie Słoweńca :) - chociaż ostatnio dał się trafić i było niebezpiecznie :/
No wlasnie mam obawy ze zawodnik ktory jak do tej pory nie ma osiagniec ma nieduzo do powiedzenia wzgledem promotorow!!..Zauwaz ze Cygan sie zarzeka ze nie bedzie walczyl z zadnym Polakiem po czym w koncowce wywiadu stwierdza ze jak Pan Wasilewski kaze to pojdzie i bedzie sie bil..Wiec chocby po tym mozna sadzic ze nie ma zbyt wiele do powiedzenia odnosnie rywali..Sam twierdzi ze moglby walczyc z kazdym i wierze w to ze Cygan by wyszedl do takiej walki..
Lukasz Janik- Zoltan Beres 40-43 Węgry
Krzysztof Glowacki- Krisztian Jaksi 6-13 Węgry
Slawomir Ziemlewicz- Anthony Ukeh 4-3 Nigeria
Maciej Miszkin- Amir Hacimuradov 4-1 Rosja
Widzę, że przeciwnicy BKP-owców to elita bokserska :)
W celu przestraszenia przeciwnika?? :)
Dokładnie, znowu jakaś łapanka na ulicy była. Węgrzy z ujemnym bilansem pokażą mam nadzieję więcej niż ostatnio Varga. Może więcej niż kilka rund?
Spokojnie z tą krytyką!