Śpiący królewicz tak powinni nazwać tą bajkę swoją drogą Wilson mógł się dochrapać w swojej karierze tytułu mistrza świata ale dał niemiłosiernie ciała w sumie z jeszcze gorszym malowanym Arslanem, cóż bił mocno ale w ringu nie myślał zbyt wiele.
Autor komentarza: nurgle
Data: 04-02-2010 09:29:06
ciężki nokaut, ale i sędzia dał ciała. powinien przerwac wcześniej
Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 04-02-2010 10:48:32
sędzia w ogóle jakiś lewy, zamiast pomóc jak to zazwyczaj robią sędziowie, machnął łapami, że koniec i odszedł... niby ktoś tam podleciał mu udzielać pomocy, ale zawsze widziałem, że pierwszy przeważnie robił to sędzia. No cóż, może to z emocji...-.-
Autor komentarza: spatriot
Data: 04-02-2010 15:05:11
Sedzia dal p..y i tyle przez takich sedziow niektorzy juz nie wracaja do boksu .
Autor komentarza: maddog
Data: 04-02-2010 15:15:21
Ten Nwodo to w ogóle był pięściarzem?Bo coś mi nie wygląda...
Autor komentarza: Grypser86
Data: 04-02-2010 22:59:33
sedzia nie konczyl , bo bodajze Nwodo prowadzil wtedy na punkty.