CIOS ROKU 2009
Wojciech Czuba, Boxing News
2010-01-24
Brytyjski magazyn bokserski ‘Boxing News’ wybrał w styczniowym numerze ‘Cios Roku 2009’. Kandydatur było wiele, jednakże angielscy dziennikarze zgodnie stwierdzili, że fantastyczny lewy Manny’ego Pacquiao (50-3-2, 38 KO), którym 2 maja, posłał na deski Ricky’ego Hattona (45-2, 32 KO), nie miał sobie równych.
Po tym błyskawicznym ciosie ‘Hitman’, na oczach licznie zgromadzonej publiczności w MGM Grand w Las Vegas, padł jak rażony piorunem. Dziennikarze zachęcają również, wszystkich fanów boksu do stworzenia własnej listy ‘Cios Roku 2009’.
a Mannyeyego odnosinie tych testow ''olimpijskich'',zuca duzy cien na jego sylwetke jako boksera.Tez mowi sie nieoficjalnie o stosowaniu,
chormonu wzrostu przez Mannyeyego.No i wkoncu jego rekord tesz nie jest na miare Rocky Marciano,3-y przegrane i 2-a remisy.Ale to tylko
taka moja mala dygresja,cios sam w sobie byl niczego sobie.
Niezle go jebnął,to fakt...
Oglądam boks 15 lat, ale takie coś widziałem pierwszy raz w życiu :)
A poważnie: Cios Mannego słusznie wygrał, straszne uderzenie.
pozdrawiam
Jak mawiał Stanisław Tym - "Nie mam pojęcia na ten temat, tym chętniej się wypowiem".
Jeden oponent zasiał ferment że Many bierze niedozwolone środki i już pojawiają się głupie domysły. Zresztą kompletnie absurdalne bo sami przyznajecie że nawet nie wiecie dokładnie o co loto. Koleś wygrywał w różnych kategoriach, bezdyskusyjnie, znaczy coś nie tak. Wiecie co mi to przypomina? Naszą polską zawistną tradycję, atak na tych którym dobrze się powodzi. Ktoś ma więcej niż inni - znaczy kradnie. Tu jest ten sam schemat.
Jeden pieniacz puścił plotkę by go oczernić, ktoś tam słyszał, ktoś tam zna znajomego, który zna znajomego który czytał jakieś podejrzane emaile bla bla bla... Tworzy się plotka. Jak przekupy na targu. Nic mu nie udowodniono, a więc jest niewinny, koniec pieśni.
Co do ciosu, skosił go ślicznie.
Absurdalne jest to co Ty tu wypociłeś,dałeś bardzo głupie porównanie.Kierowca ma OBOWIĄZEK poddać się badaniu alkomatem.Jeśli odmawia panowie niebiescy odwożą delikwenta na siłę w celu zbadania krwi pod kątem zawartości w niej alkoholu.Nie uważam aby Paquiao musiał poddawać się czemukolwiek o co zabiega Mayweather.
bokspoznan
Morales to był znakomity zawodnik.To po pierwsze.
Po drugie to juz przed walką z nim głoszono wszem i wobec,że Manny wziął się za śpiewanie i nie za bardzo przyłozył się do treningu co przełozyło się na porazkę przez UD.Następnie wyciągnął wnioski,wziął sie do pracy i efekt kolejnych dwóch potyczek tych pięściarzy znamy wszyscy...
nie życzę Ci abyś musiał kiedyś być w sytuacji, w której zostałeś o coś oskarżony na podstawie domysłów przez jednego barana, któremu z zasady nie chciałbyś niczego udowadniać (bo nie zasługuje na to) a inne barany te bezpodstawne oskarżenia wobec Ciebie podchwyciłyby już jako pewnik. Ale taka sytuacja być może by Cię przekonała, żeby takich tekstów nie pisać. Bo udowodniłeś tym swoim kategorycznym poglądem jaki tutaj wyraziłeś, że wyobraźni i empatii Ci najwyraźniej brak.
mial sie pytac co by bylo gdyby testy wyszly pozytywne.Sam przyznasz ze T.Atlas to dos szanowany autorytet w swiecie bokserskim , i nie zabieral by glosu gdyby nie byl dobze poinformowany.Pozatym to jast otwarte forum i dobze ze kazdy moze wyrazic swuj poglad,w ten sposub mozna podyskutowac niekoniecznie sie ze soba zgadzajac.
pozdrawiam