ADAMEK SPARUJE Z WIELKĄ NADZIEJĄ BIAŁYCH
Nazywający sam siebie "Wielką Nadzieją Białych" Travis Kauffman (18-1, 15 KO) i Dayton Wheeler (14-6-2, 12 KO) są aktualnie sparingpartnerami Tomasza Adamka (39-1, 27 KO).
TOMASZ ADAMEK: SERWIS SPECJALNY >>
"Góral", którego 6 lutego czeka pojedynek z Jasonem Estradą (16-2, 4 KO), na tle swoich treningowych rywali prezentuje się bardzo dobrze, imponując przede wszystkim dobrą pracą nóg i kombinacjami ciosów.
Tymczasem coraz bardziej realnych kształtów nabiera ewentualna potyczka Adamka z niedawnym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Chrisem Arreolą (28-1, 25 KO), planowana na 24 kwietnia. Jak zapewnia promotor "Koszmarnego" Chrisa Dan Goossen, spośród wszystkich potencjalnych rywali jego podopiecznego, Polak jest zdecydowanie najbliżej podpisania kontraktu. Starcie Arreoli z Adamkiem miałaby pokazać telewizja HBO.
Moim zdaniem wygra, ale na pewno nie będzie to młócka typu Bobby czy Andrew.
Estrada to solidny bokser, na pewno TOP10 bokserów HW "bez nazwiska", walka z Povetkinem pokazała, że nie będzie łatwo go wywrócić.
Jeśli Adamek wygra przez KO, to śmiało może iść na Arreole, który ma ogromną chęć do walki, ambicje i zadziorność, jednak brakuje mu jednego, co powinien wykorzystać nasz mistrz - takiego mózgu, jaki obecnie w HW posiada naprawdę niewielu zawodników.
Wierzyc trzeba,ale tez trzeba oceniać sytuacje na trzeźwo i mówienie ze Adamek go rozgniecie bez uronienia kropli potu jest nie na miejscu.Wierze że to wygra, ale na pewno Estrada go nieźle wymęczy.
Reasumując - nie zawsze lepszy bokser wygrywa.
Co do walki z Estrada to po obejrzeniu jego walki z Povietkinem mialem o nim zdanie ze to przecietniak.Pozniej zobaczylem kilka urywkow z innych walk Jasona i zmienilem swoje zdanie na jego korzysc.Jednak tym co sprawilo ze niepokoje sie o wynik walki jest to ze Estrada sprawia wrazenie bardzo ambitnego zawodnika,pracowitego,zyjacego boksem i do tego on uwarza podobnie zreszta jak Adamek ze ta walka to kolejny krok w jego karierze ktory ma go doprowadzic do walki o tytul.Bardzo sie nie zdziwie jak Adamek przegra
Tyle
Chodzi mi o to, że jest (jak tu mawiamy) "naturalnym ciężkim". Nie walczył w niższej kategorii wagowej, gdzie o sukses mogłoby być łatwiej. Mam na myśli kategorię cruiser, gdzie łatwiej się przebić do czołówki. To, że był mistrzem USA i to nie raz, też można uznać za osiągnięcie.
Poza tym, weryfikacja na początku lutego. Wtedy się przekonamy.
Estrada jak narazie niewiele dokonal,podobnie zreszta jak Adamek mowie tu o wadze ciezkiej