GRAJEWSKI W NIEMCZECH Z JONAKIEM I ZEGANEM
Redakcja, Informacja własna
2010-01-19
7 lutego galą w Berlinie swoją promotorską działalność, póki co z licencją mniej znaczącej niemieckiej federacji GBA, zainauguruje Andrzej Grajewski.
Podczas zaplanowanej na godziny południowe imprezy odbywającej się pod hasłem "Brunch-Boxen" (w wolnym tłumaczeniu "boksowanie na drugie śniadanie") publiczności zaserwowane zostaną między innymi pojedynki z udziałem trzech polskich pięściarzy: Damiana Jonaka (24-0-1, 17 KO), Macieja Zegana (40-5, 21 KO) i Daniela Urbańskiego (13-5-3, 3 KO).
Jonak zmierzy się z Marcenem Gierke (9-26-2, 0 KO), zaś Zegan zaboksuje z Jonny Ibramovem (7-3, 0 KO). Rywal Urbańskiego nie jest jeszcze znany.
Grajewski spełnia obietnice. Zapewnia Jonakowi mocnych rywali. Nie wiem, czy śmiać się czy płakać.
Myślę, że jak Wasyl się o tym rywalu dowiedział to się nieźle uśmiał.
Ten Gierke to jakiś interkontynentalny mistrz kelnerów, i to najwyżej w wersji interim.
Talent Jonaka umrze na naszych oczach.
Cholernie żałuję, bo śledziłem jego losy już od juniorów.
Rywal Zegana też as niezły, ale rozumiem to przed rewanżem z dziadkiem Grigorianem.
Generalnie: super.
pozdrawiam
nie jestem i nie byłem fanem Jonaka, ale szkoda aby chłopak miał się zmarnowac. po ostatnich walkach widac, że zaczyna się staczac.
może to kara za zerwanie kontraktu u Wasyla?
cóż każdemu według zasług
Zegan miał w grudniu dwie walki, a tak na prawdę przygotowuje się na rewanż z Grigorianem, aby potem powalczyć o EBU. Z góry było wiadomo że będzie walczył z jakimś leszczem. No ale Jonak powinien dostać kogoś mocniejszego, bez dwóch zdań, może tak będzie na następnej gali, zobaczymy.
To ironia oczywiscie (jakby ktos nie skumal).
Co do przeciwnika Zegana, to mozna to zrozumiec. Przteracie przed rewanzem z Grigorianem. Daniel tez pewnie dostanie jakiegos wymiatacza.
kariera a'la Grajewski hahahahahahaha
Łukasz Janik (16-1) vs Jaksi Istvan Orsos (0-10-1) NIESAMOWICIE NIEBEZPIECZNY PRZECIWNIK !!! :)
NO I PORAZ KOLEJNY DLA DAWIDA (POZDRO DAWID)EDKA Istvan Varga (15-10) SMIECHU WARTE WIEC NIEMA CO SIE DZIWIĆ GRAJEWSKIEMU ŻE ZAŁATWIŁ TAKICH PRZECIWNIKÓW BA SAM "KRÓL PROMOTORÓW " ROBI TO SAMO
"Śpiewanie do kotleta..." no tutaj bym zamienil na "walki do kanapki".
Przykre to,ze takie rzeczy Grajewski organizuje wczesniej łacha drąc z jak to ujal "wiejskich czy objazdowych cyrkow".
Oprawa iscie z gal z Madison Square Garden....