FLOYD: TESTY OD KAŻDEGO, MOSLEY SIĘ ZGADZA

Kwestia obowiązkowych "olimpijskich" testów antydopingowych była pierwszą podniesioną przez obóz Floyda Mayweathera Jr (40-0, 25 KO) przy rozpoczęciu rozmów na temat możliwej walki z Shanem Mosley'em (46-5, 39 KO). Co więcej, dyrektor wykonawczy Mayweather Promotions, Leonard Ellerbe, oświadczył, że zaostrzona procedura antydopingowa będzie teraz warunkiem, jaki "Money" Floyd ma zamiar stawiać każdemu ze swoich potencjalnych rywali.

- Z kimkolwiek Floyd będzie w przyszłości walczyć, zawodnik ten będzie zobowiązany do "losowych" [w znaczeniu daty - przyp. red.] badań krwi i moczu - powiedział Ellerbe.

Jak informuje boxingscene.com, przymierzany obecnie do starcia z Mayweatherem Jr Mosley już wyraził zgodę na poddanie się procedurze "olimpijskich" testów w przypadku zakontraktowania pojedynku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pajus007
Data: 19-01-2010 09:38:55 
No i co panowie (nie którzy)....
Floyd jednak wyszedł z głowa z tego ,a Manny żal....
 Autor komentarza: kopernik
Data: 19-01-2010 09:40:28 
Nie trawię Floyda, ale pomysł świetny. Czysta karta w boksie zawodowym.
 Autor komentarza: LittleHand
Data: 19-01-2010 09:59:29 
CHE CHE

Wiedziałem, że tak będzie. Floyd jest najlepeszy i udowodni to w walce z Mosleyem, który w przeciwieństwie do Pacquiao nie musi się obawiać durnych testów.
 Autor komentarza: Daw
Data: 19-01-2010 10:07:55 
No i pieknie Mosley sie zgadza na testy Floyd zadowolony teraz czekamy na date walki!!!
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 10:28:58 


Jaki to?? Floyd obraził Mosley'a!!!Jak może Go posądzać o doping???Kim On w ogóle jest,ten Floydzik???

Shane powinien pokazać,że nie musi udowadniać,że jest czysty i nie poddawać się testom!!! I PODAĆ FLOYDA DO SĄDU!!!


W żadnym innym sporcie nie ma takiego braku zaufania do zawodników!


 Autor komentarza: Hammer5
Data: 19-01-2010 10:29:11 
Ciekaw jestem, czy Floyd nie wymyśli znów jakiejś wymówki. Niezbyt kwapił się do walki z Mosleyem. Mam nadzieję, że jednak dojdzie, bo walka będzie ciekawa.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-01-2010 10:38:07 
Szkoda, że Mosley ma już prawie 40 lat, jest niezły ale nie czarujmy się to już zawodnik past-prime, kapitalne występy(Margarito) przeplata słabszymi(Mayorga,Cotto) Mayweather rzeczywiście prowadzi swoją karierę wyśmienicie bierze wielkie nazwiska po najlepszym okresie albo ewnetualnie zbyt małe fizycznie aby były mu wstanie znacząco zagrozić, nie twierdzę że "Pretty boy" to nie geniusz niemniej omija szerokim łukiem spore zagrożenia w osobach dziwoląga Williamsa czy choćby prawdopodobnie jedynego godnego rywala Pacquaio w sumie z Floyda zrobił się psycholog-marketingowy i jak dobrze pójdzie to i może rekord Marciano rozdziewiczy.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-01-2010 10:40:08 
Jakiż ten Floyd wyjątkowy. Jeszcze trzeba będzie uiścić wpisowe zeby stanąć w kolejce do walki z nim. Po prostu idzie już w zaparte w tym co sam zaczął i tyle.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-01-2010 10:42:52 
Laik
mimo wielkości Mosleya, to jest On w takiej sytuacji w porównaniu z Floydem, że to On jest jak pretendent, więc się zgodził na warunki. Pacman jest pierwszy a nie Floyd - nie zapominaj o tym.
 Autor komentarza: Redon
Data: 19-01-2010 10:45:27 
Cwane :)

Puchł wcześniej dobijając przy tym kilka nazwisk będących już na kolanach a gdy doszedł do siły, szybkości i masy której mu trzeba będzie żądał testów bo sam dobrze wie że rywali trzeba często podganiać igłą :)


 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 10:48:22 


puncher48,

Gdyby chciał,to by ten rekord pobił.

Co za problem,wzorem Adamka stoczyć walki na przetarcie z kimś na poziomie Gunna??Albo po dłuższej przerwie nie wychodzić do nr.2 p4p,tylko rozgrzać się z kelnerami.Nikt by pretensji nie miał...

Jak można pisać,że Floyd omija zagrożenia...

Williams się Mu po prostu NIE OPŁACA,z Mannym chciał walczyć,tylko On niestety cierpi na wrodzoną igłofobię,na którą na dzień dzisiejszy nie znaleziono lekarstwa...


 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 10:51:34 



Dlaczego wypracowywanie sobie przewagi nazywa się cwaniactwem??

Niedługo będziecie pisać: "Floyd biega codziennie po 10km.,a to cwaniaczek,dzięki temu będzie miał lepszą kondycję"


 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 10:54:32 


poszukiwacz,

Myślę,że sytuacja na rynku Mosleya,Floyda i Pacmana jest podobna.Sugar może spokojnie przebierać w ofertach...


 Autor komentarza: weren
Data: 19-01-2010 11:01:54 
Laik
prosze cie...tylko sie kompromitujesz :) jestes za bardzo zapatrzony w Floyda i tego nie widzisz ze bierze bokserow z ktorymi wie na 100% ze wygra...zero ryzyka
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 11:07:42 


weren,

Większą kompromitację,niż to,co napisałeś,ciężko sobie wyobrazić.

Zero ryzyka,to by było,jakby wyszedł do ringu z bokserem bez rąk.

Każdy bokser wychodzi do ringu wiedząc,że na 100% wygra,jak nie wieży choćby w 1%,to przegrał walkę w szatni...

Na przyszłość daruj sobie takie farmazony,napisz jakieś konkrety.

 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 11:09:06 
*wierzy
 Autor komentarza: Rasssta
Data: 19-01-2010 11:10:37 
"ze bierze bokserow z ktorymi wie na 100% ze wygra...zero ryzyka "
no rzeczywiście to idiotyczna wypowiedz .....
 Autor komentarza: kopernik
Data: 19-01-2010 11:11:15 
Laik. "W żadnym innym sporcie nie ma takiego braku zaufania do zawodników!"

Zaufanie? Tu chodzi o miliony dolców, a nie kumpelskie poddyskotekowe tańce. Uważam, że Floyd zapracował swoja karierą na stawianie takich warunków.
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 11:20:37 


kopernik,

Dobry jesteś :)

 Autor komentarza: maddog
Data: 19-01-2010 11:22:02 
Pewnie myślał cwaniak,że Mosley sie nie zgodzi na testy...a tu taka zgłucha :))))Ciekawe z czym teraz wyskoczy xD
 Autor komentarza: adenauer
Data: 19-01-2010 11:22:26 
Mosley to wspaniały pięściarz, legenda i walczy bardzo widowiskowo. Kompletnie nie potrafię pojąć, dlaczego tak słabo się sprzedaje, dlaczego tak nie wielu w Stanach chce go oglądać.., dać zarobić. W skutek wycofania się Berto, może otrzymać wielką szansę na pokonanie Floyda i na pewno na poważną wypłatę, znacznie przekraczającą tę, jaką otrzymałby z tytułu konfrontacji z młodym Berto.. Prawdopodobnie jeżeli nie dojdzie do pojedynku z Pięknym, Mosley może zostać bez przeciwnika i na dobre pożegnać się z boksem.. A już na pewno nie byłby to przeciwnik dający chociaż minimum satysfakcji sportowej oraz przede wszystkim finansowej.. Pojedynek z Floydem jest dla niego mega szansą i zrobi wszystko, żeby wyjść do ringu i zarobić gigantyczne pieniądze.. Podda się każdym testom, zaśpiewa, zatańczy, zrobi wszystko, czego zażyczy sobie obóz Mayweathera...

To go zasadniczo różni od Pacmana.. W niedoszłym pojedynku Filipińczyka z Floydem, to raczej ten pierwszy byłby gwiazdą wieczoru, to jego większość ludzi chciałoby zobaczyć a nie na odwrót, to on miałby większość kibiców i to Pacman byłby gwarantem potężnych uposażeń, o jakie niewątpliwie chłopaki by się wzbogacili.. Stąd jego zupełnie inne podejście do żądań obozu pięściarza, który w całym tym spektaklu stanowiłby jedynie medialne tło dla "Brucea Lee boksu".. Nie przez przypadek taki gwiazdor jak Cotto, godził się na warunki Filipińczyka..

Co do aspektu sportowego, zgadzam się z opinią, że Floyd bardzo umiejętnie dobierał sobie ostatnio wywali.. Żaden z nich, poza Oscarem - który to właśnie Oscar gwarantował kasę Pięknemu.., a nie na odwrót - nie był w stanie mu zagrozić. Pragnę przypomnieć, że w pojedynku ze Złotym wymóg ze strony Oscara dotyczył wyższej kat. wagowej, junior średniej, która w sposób naturalny faworyzowała Złotego i która nie była n rękę Pięknemu. Mayweather nigdy nie myślał o konfrontacji z czołowymi wówczas półśrednimi, Margariro czy Cotto.. Co do Mosleya, może to być prawdopodobnie pierwszy prawdziwy sprawdzian Floyda w półśredniej. Oczywiście wszystko zależy od dyspozycji niemłodego już Mosleya.. Jeżeli uda mu się uzyskać optimum formy i dobrać odpowiednią taktykę, może być naprawdę różnie.
 Autor komentarza: maddog
Data: 19-01-2010 11:27:11 
adenauer
Nie pisz tak publicznie bo jeszcze stary Mayweather podchwyci i naprawdę każe Mosleyowi zaśpiewać xDDDDDD
 Autor komentarza: LittleHand
Data: 19-01-2010 11:30:34 
"Pewnie myślał cwaniak,że Mosley sie nie zgodzi na testy...a tu taka zgłucha :))))Ciekawe z czym teraz wyskoczy xD"

Ja myślę, że zrezygnuje z boksu, albo zmieni kategorię, bo przecież Floyd to straszny cwaniak. :/

 Autor komentarza: LittleHand
Data: 19-01-2010 11:33:28 
"Niedługo będziecie pisać: "Floyd biega codziennie po 10km.,a to cwaniaczek,dzięki temu będzie miał lepszą kondycję""

Ej, ale serio....nie zdziwiłbym się, jakby ktoś tak napisał. xD
 Autor komentarza: maddog
Data: 19-01-2010 11:35:04 
LittleHand
Pisz co chcesz,ironizuj do woli ale nie mów mi,że Floyduńcio sie nie obawia Mosleya...
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 11:35:23 


maddog,

Idąc Twoim tokiem myślenia,Floyd już z nikim nie chce walczyć :)

 Autor komentarza: LittleHand
Data: 19-01-2010 11:36:18 
Pozostał mu jedynie 50cent ;pp
 Autor komentarza: maddog
Data: 19-01-2010 11:38:35 
Laik
Pożyjemy-zobaczymy.Floyd potrzebuje kasy baran jeden bo przepieprzył wszystko niemal co zarobił,dlatego chciec walczyć to on raczej musi...
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 11:40:15 


LittleHand,


Floyd z 50 Centem raczej by nie zaryzykował,przecież 50 już raz Go znokautował w pewnej rozgłośni radiowej.


 Autor komentarza: LittleHand
Data: 19-01-2010 11:47:49 
No ja słyszałem tylko o tym, że doszło między nimi do lekkiej bójki, i 50 stwierdził, że Floyd już nie jest taki niepokonany. ;p

(chyba, że chodzi Ci o cos innego)
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 19-01-2010 11:48:55 
Gadałem ostatnio z Floydem na meczu Knicksów w Nowym Yorku i wiecie co powiedział?
Że maddog chciałby mieć tyle kasy co on i Sugar to ściema bo tak naprawdę będzie walczył z kolesiem, który trenuje dopiero od dwóch tygodni i wczoraj złamał ręke. Ale to nic. bo do marca gips sciągną.

Dobieranie przeciwników... w każdym razie miał w karierze na rozkładówce, więcej sław niż PacMan i przynajmniej nie boi się igieł.
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 19-01-2010 11:52:45 
Ah... Mosley z całą pewnością prezentuje się lepiej od Clotteya...., więc nie trzeba tutaj nic mówić.... . Zajechany jak orny koń Oscar w walce z Pacquiao... heh Manny też ma swoje sekrety i dobrze ściemnia...
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 19-01-2010 12:04:58 
a Pacquiao vs Clottey poleci na kablówce.... 13 Marca, kupcie sobie anteny haha
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 12:33:31 
Smieszne troche: Floyd jest cienias bo walczyl z podstarzalymi kiepskimi zawodnikami past prime itd. Tylko ze Pacman wzial sobie jeszcze starzszego, bardziej rozbitego Hattona (tak tego znokautowanego przez Mayweathera), pozniej wzial sobie jeszcze starszego Oscara, ktorego sciagnal do takiego limitu, ze tamten w ringu wygladal jak po spotkaniu z wampirem. Jakos nikt tego niezauwaza, dziwne... Ludzie widza to, co chca widziec..
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 12:38:27 
Co do Mosleya, jeszcze nie tak dawno pol tego forum krzyczalo: Floyd sie boi Mosleya, sra w gacie i takie tam teksty o ekstrementach. A teraz jak Floyd probuje ustawic walke z Mosleyem ci sami lrzycza, ze Mosley jest juz stary a Mayweather dobiera latwych przeciwnikow - to sie nazywa hipokryzja..

Fakt faktem, Mosley nie jest prime, ale po co bylo tak krzyczec?
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 12:47:39 




WinkyWright,

A Ja słyszałem,że ciotka Floyda ma romans z mężem siostry jej koleżanki.A Floyd podobno ma nieślubne dziecko.Trzeba maddoga zapytać...





 Autor komentarza: waden15
Data: 19-01-2010 12:48:12 
dzzem

Że ty tego nie zauwazasz to nie znaczy że każdy, bez generalizowania, dobra?

Oczywistym faktem jest że szczytem hipokryzji jest nazywanie Mayweathera jr najlepszym welter, a oczywiste jest że dobiera sobie odpowiednich rywali w odpowiednim czasie.
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 12:52:06 
Jasne, ze nie mozna generalizowac, nie tyczy sie to wszystkich, ale na pewno sporej czesci PacManiacow.

Zgadzam sie, ze Mayweather ma dobieranych rywali - ale nie tylko on, jak podalem w przykladzie.
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 12:52:52 


LittleHand,

"No ja słyszałem tylko o tym, że doszło między nimi do lekkiej bójki, i 50 stwierdził, że Floyd już nie jest taki niepokonany. ;p"



Chodziło mi właśnie o tą sytuację :D

Ciekawe tylko dlaczego walka ta została uznana za "no contest".Cwaniaczek Floyd znowu coś wymyślił,jak zwykle.

Dla mnie powinien mieć bilans: 40-1,25 KO


 Autor komentarza: LittleHand
Data: 19-01-2010 12:52:57 
"Oczywistym faktem jest że szczytem hipokryzji jest nazywanie Mayweathera jr najlepszym welter"

Wiesz w ogole co to hipokryzja???
 Autor komentarza: maddog
Data: 19-01-2010 12:53:28 
Laik

Odpowiadam-to prawda co piszesz ale nie do końca,gdyż ma romans ze starym Maweather'em...xDD.
A na serio,jak wiesz to po ch...ja chcesz mnie o coś pytać??
 Autor komentarza: LittleHand
Data: 19-01-2010 12:54:03 
Laik,


Dokładnie, powinni mu zmienić rekord, i odebrać licencję. ;]
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 12:55:30 


waden15,

Poprzyj swoją wypowiedz jakimś argumentem ok?Jestem bardzo ciekaw argumentów potwierdzających tezę,że "szczytem hipokryzji jest nazywanie Mayweathera jr najlepszym welter"


 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 12:58:03 
Laik, odpowiedzia bedzie, ze nie walczyl z najlepszymi welterami jacy wtedy byli czyli: Margarito, Cotto, Mosley.

Tak, ale kolego Waden to samo tyczy sie Pacmana ;)
 Autor komentarza: maddog
Data: 19-01-2010 13:02:19 
Winky-jeszcze do Ciebie słowo.

Jasne,że chciałbym mieć tyle kasy co on,Ty również ale akurat Flojdunia to jest przykład przysłowiowego"głupiego Murzyna"(z przeproszeniem bo nie obrażam go absolutnie choć go nie cierpię)który coś ugrał i zaraz to stracił w głupi sposób...Ale są od niego mądrzejsi jak np.ostatnio opisywani bracia Spinks-jeden jest milionerem a drugi nędzarzem szorującym kible...To jego chajs i moze robić co chce ale tracąc lwią część z tego co zarobił udowodnił,że nie dojrzał do posiadania takich pieniędzy.A paradoks polega na tym,że gdyby nie umiał tego co umie pewnie w getcie okradałby staruszki i ćpał...
 Autor komentarza: waden15
Data: 19-01-2010 13:03:42 
Laik

Najlepszy bokser(welter) jakiego pokonał Mayweather jr to Judah który potem przegrywal z Cotto czy z Clotteyem. Na pewno zasłużył sobie na nr 1 w welterj...

dzzem

Tyle że nikt Pacquaio nie uznaje za nr1 welter. Chociaż pokonał do tej pory najlepszego czyli Cotto
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 13:07:50 
Sa PacManiacy ktorzy go uznaja za najlepszego, Waden sorry nie obrazaj sie na rzeczywistosc.. Pokonal Cotto? Zgadza sie, ale wiemy co Cotto przeszedl z Margarito. Wiemy tez, co takie walki zostawiaja na zawodnikach.

Nie jestem fanem Mayweathera ale za przeproszeniem wkurwia mnie tzw double standards. Trzeba po rowno oceniac jednego i drugiego. Obaj robia gierki i sceny, obaj maja ustawiane kariery, tylko jakims dziwnym trafem jeden jest wyslawiany pod niebiosa a po drugim wszyscy jada, bo moze jest murzynem i ma kiepski wizerunek (no i duzo kasy, co boli Polaczkow)
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 13:08:39 


waden15,

Miejmy nadzieję,że Wielka Trójca udowodni w ringu,kto jest nr.1 napieprzając się każdy z każdym.



 Autor komentarza: waden15
Data: 19-01-2010 13:10:38 
dzzem

Przecież pacquiao osiągnął w welter to co Mayweather jr - to jest równe zestawianie obu bokserów. Pacquiao robi szemrane rzeczy z wagą, Mayweather jr z Marquezem również.
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 13:13:13 
Zgadzam sie. Nie ma co gloryfikowac ani jednego ani drugiego.
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 13:14:39 


dzzem,

Co Ty piszesz!!??? Powinniśmy gloryfikować ich obu!!Jak nie Ich,to kogo?


 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 13:14:59 
Strasznie pojechales po jednym uzytkowniku w temacie dotyczacym Khana, fakt Khan to troche inna historia, ale gdyby boks byl taki, jak opiuje to bodajze Hammer, nie byloby takiej jalowej dyskusji, juz dawno byloby po walce i wszyscy byliby happy.
 Autor komentarza: maddog
Data: 19-01-2010 13:15:42 
dzzem
Troche niebardzo wiem o co walczysz bo temat jest Mayweather-Mosley a nie Paquiao.Każde grabie grabią do siebie a nie na odwrót,więc zrozumiałe jest,iż każdy z nich stara sie zyskać przewagę itd.Ale przyznasz chyba,że Floyd i jego "szanowna"rodzinka w tym celują??
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 13:16:06 
Laik, niestety nie podobaja mi sie gierki ani jednego ani drugiego, nie potrafia nawet doprowadzic do wspolnej walki.. Jesli chodzi o umiejetnosci bokserskie, jak najbardziej, kosmos.
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 13:17:14 
maddog

Zjechalem troche z torow dyskusji. Zgadza sie, kazdy grabi pod swoje nogi.
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 13:19:04 


dzzem,


Oni chyba grają na zwłokę.Nie wyobrażam sobie,żeby nie doszło do tej walki(Pacman-Floyd oczywiście)


 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 13:20:07 
Moze gierki psychologiczne, moze gra nza zwloke - albo raczej gra 'na kase':) Bo nie wierze, zeby przepuscili taka KAAAASEEE:)
 Autor komentarza: znienacka00
Data: 19-01-2010 14:09:36 
Dobra opcja z tym Mosleyem,a do walki z Pacmanem i tak dojdzie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 19-01-2010 14:24:30 
testy ciążowe dla każdego i obowiązkowe badania ginekologiczne
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 14:49:50 
Odyniec a Tobie zrobil ktos lewatywe czaszki dlatego takie bzdety piszesz jakbys nie mial nic pod czupryna
 Autor komentarza: dzzem
Data: 19-01-2010 14:49:50 
Odyniec a Tobie zrobil ktos lewatywe czaszki dlatego takie bzdety piszesz jakbys nie mial nic pod czupryna
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 19-01-2010 16:01:56 
Jeszcze kilka dni temu wielu mówiło, że Floyd panicznie boi się Mosleya, a dziś te same osoby pisza, że Mosley jest już stary i tak na prawdę Floyd boi się Williamsa. Bez komentarza...
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 16:11:13 


Bvlgari,

Mieli rację!!Kilka dni temu Floyd bał się Mosley'a.Dzisiaj Słodki jest już kilka dni starszy i Jego prime minął.CWANIACZEK z tego Floyda...





 Autor komentarza: abdel1908
Data: 19-01-2010 16:18:04 
Szkoda że Mosley ma prawie 40 lat, dla mnie w swoim prime pokonałby Mayweathera.
 Autor komentarza: DIESEL
Data: 19-01-2010 16:32:59 
Laik - jestes najbardziej beznadziejnym uzytkownikiem tego portalu. komentuj inne newsy , a nie te zwiazne z mayweatherem, bo po prostu jestes idiotą na jego punkcie , i cały portal sie z ciebie smieje. myslisz ze jestes taki kapitalny i wyszczekany , ale tak naprawde to jestes zenujacy haha
 Autor komentarza: sakiel
Data: 19-01-2010 16:40:34 
Diesel
a jaki m prawem wyrazasz opinie za wszystkich???
Laik czasami się zapedza ale jest sporo prawdy w jego postach.Czemu Pacman jest jak swieta krowa a Money jak czarna owca??.Rozumiem ze Floyda nie kazdy moze lubiec (za lansowanie sie cwaniactwo ,itp.) ale trzeba go szanowac bo jest kozakiem takim jak i Manny.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 19-01-2010 17:17:01 
abdel908
Nie postrzarzaj tak Mosleya heh..Shene ma dopiero 38 lat, zapewne widziales jaka forme pokazal z Margaritto..Mysle ze przygotowany Mosley moze postawic naprawde wysoka poprzeczke dla Floyda..Po za tym Mosley jest wiekszy od Packmana, troche wolniejszy ale tez bajecznie techniczny wiec moze byc calkiem niezle widowisko..Na pewno bedzie dac w stanie wiecej jak Marquez, ktory wyraznie nie byl soba w ostatniej walce..
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 19-01-2010 17:20:26 
38, rocznikowo 39 czyli prawie 40 :) Z Margarito pokazał się wspaniale, no ale jak już ktoś napisał wspaniałe walki przeplata przeciętnymi. Jeśli Mosley zaprezentuje wysoką formę to ma bardzo dużą szansę na pokonanie Mayweathera.
 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 19:11:53 


DIESEL,

Wyczuwam objawy frustracji w Twoim poście.Pewnie pisząc go jednocześnie napierdalałeś głową w monitor.To ci nie pomoże.

Boli cię to,że mam rację,a ty nic nie możesz wymyślić?

 Autor komentarza: Laik
Data: 19-01-2010 19:15:33 


Swoją drogą,przejrzyj sobie newsy,to zdziwisz się w ilu się udzielam.

I jeszcze jedno.Skąd to przypuszczenie,że uważam się za kapitalnego??Po prostu wkurwia cię to,że nie masz argumentów.




 Autor komentarza: colombus
Data: 19-01-2010 19:27:29 
oceniajcie bokserach po tym jak boksuja a nie jacy sa a wiele osob przeklada pozaringowe tematy do poini jakim bokserem jest dany zawodnik floyd to cwaniak za to mozna gonei lubic ale jest swietny i tyle tak samo mosley co z tego ze stary ale jest w swietnej formie i dadza dobra walke.
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-01-2010 20:17:58 
Floyda i Pacmana co najwyżej różni kolor skóry - dziwi mnie to, że mało kto zauważa ten fakt.
Jeden i drugi jest genialnym bokserem i genialnym cwaniakiem.
 Autor komentarza: DIESEL
Data: 19-01-2010 23:54:02 
Laik - owszem czuje frustracje , ale daltego ze twoje posty do artykułow o mayweatherze są zawsze takie same - maywi jest cudowny.
 Autor komentarza: DIESEL
Data: 19-01-2010 23:55:25 
a ja jestem mocno uprzedzony do mayweathera i dlatego nieco mmnie to drazni:/ ok sory, troche za ostro i głupio napisalem to wczesniej
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-01-2010 08:40:54 
dzzem ty mi tu nie pierd.. dzieciaku bo pojawiles sie kilka dni temu na portalu a juz podskakujesz i udajesz wielki autorytet

zamknij morde i do kąta jak cie nikt o zdanie nie prosi to nie śmierdź
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.