JOHN RUIZ W GOLDEN BOY PROMOTIONS
Były mistrz świata wagi ciężkiej John Ruiz (44-8-1, 30 KO) podpisał kontrakt z kierowaną przez Oscara De La Hoyę grupą Golden Boy Promotions.
- Jestem podekscytowany faktem, że stałem się członkiem rodziny Golden Boy Promotions i wiem, że czeka mnie wspaniała przyszłość - powiedział po złożeniu podpisu na kontrakcie promotorskim popularny "Milczek". - Zamierzam nadal tworzyć historię, łamiąc kolejne rekordy, począwszy od pojedynku z Davidem Haye tej wiosny. Jestem przekonany, że Golden Boy pomoże mi powrócić na szczyt wagi ciężkiej i zagościć na stałe w kronikach boksu.
- John Ruiz to bardzo utalentowany ciężki i bardzo się cieszymy, że dołączył do naszej elitarnej stajni wojowników - skomentował swój nowy "nabytek" De La Hoya. - Wiele razy udowadniał, że ma wszystko co niezbędne, by mierzyć się z najlepszymi w jego kategorii wagowej. Będzie to robił dalej, w roku 2010 i później.
38-letni Ruiz na zawodowym ringu boksuje od 1992 roku. W swojej karierze potykał się z takimi postaciami jak: David Tua, Evander Holyfield, Roy Jones Jr, Hasim Rahman, James Toney, Nikołaj Wałujew czy Andrzej Gołota. Jest dwukrotnym mistrzem świata wagi ciężkiej. Wiosną tego roku stanie przed szansą wywalczenia tytułu czempiona wszechwag po raz trzeci, krzyżując rękawice z aktualnym posiadaczem pasa WBA, startującym również pod banderą Golden Boy Promotions, Davidem Haye (23-1, 21 KO).
nawet golden boy mu nie pomoze jak nie znokautuje Haye'a za ktorym stoi Warren i Sauerland i cholera wie kto jeszcze chce z niego zyski czerpac
Dla bokserów idących do przodu jak Arreola supersilny i twardy Tua jest dużo bardziej niebezpieczny niż Ruiz.
A widziales z kim on walczyl? To byl jakis journeymen a i tak Nudziarz sie z nim meczyl i byl tak zasapany jak chyba nigdy w zyciu,ta "nowa" strategia chyba mu nie slurzy