ROZPĘDZONY KRATINGDAENGGYM

Trwa świetna passa Poonsawata Kratingdaenggyma (40-1, 28 KO). Druga obrona tytułu WBA w wadze super koguciej kosztowała go jednak sporo zdrowia, bo niepokonany dotąd Satoshi Hosono (16-1, 12 KO) wzniósł się na wyżyny swoich możliwości.

Mistrz od pierwszej do ostatniej minuty wywierał na rywalu niesamowitą presję, jednak wyższy Japończyk doskonale kontrował ciosami prostymi. Ciągły atak i niesamowite tempo dały o sobie znać w końcówce, kiedy Kratingdaenggym przypieczętował swoje zwycięstwo. Sędziowie stosunkiem głosów dwa do remisu opowiedzieli się za championem punktując 114:114, 115:113 i 117:113.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tonka
Data: 12-01-2010 01:00:37 
Śledzę z ciekawością poczynania Poonsawata. Znakomity pięściarz.
 Autor komentarza: przemo663
Data: 12-01-2010 01:28:40 
Tonka zgadzam się, ładnie ograł Dunna i teraz znowu świetna walka w jego wykonaniu.Czytałem gdzieś, że podobno zaraz po zwycięstwie nad Hosono wyzwał Hozumi Hasegawe.Jeśli pojedynek doszedłby do skutku to mamy kolejne ekscytujące starcie zagwarantowane.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.