OPÓŹNIONY WYLOT PROKSY
Redakcja, proksa.pl
2010-01-10
Ze względu na złe warunki atmosferyczne opóźnił się nieco wylot do Londynu Grzegorza Proksy (19-0, 12 KO), który 29 stycznia w Glasgow zaboksuje o mistrzostwo Unii Europejskiej wagi średniej. Niestety wraz z przesunięciem terminu wyprawy na Wyspy korekcie ulec musiał też harmonogram treningowy "Super G".
GRZEGORZ PROKSA: SERWIS SPECJALNY >>
- Całkowicie pokrzyżowało to mój plan, bardzo zależało mi na tym, żeby być już w Anglii, wyłączyć się do okresu walki - przyznaje pięściarz z Węgierskiej Górki. - Ale na szczęście sytuacja jest już opanowana i ruszam we wtorek. Jestem już od dwóch miesięcy w treningu i wierzę, że do walki wyjdę w najlepszej możliwej formie.
Po zwycięstwie niech leci USA i dołączy do Tomasza Adamka.
Bokserską Europę niech zostawi, jest o klasę wyżej.
Nawet jako sparing partner na życie zarobi.
A przy takich umiejętnościach, za dużo po głowie nie dostanie.
Wkroczy w inny świat.
Tam ludzie z pieniędzmi szybko zainwestują w taki diament.
Będziemy go wtedy oglądać na dużych galach, a nie w jakimś programie Sport Club, czy jak on się nazywa...
W to wierzę, Grzegorzu. Zdobądź swoje trofeum. Należy Ci się jak mało komu. Powodzenia!!