CHCE SPRAWDZAĆ PACQUIAO ALE NIE MOSLEY'A

Cały świat bokserski żyje od kilku dni dyskusją na temat "olimpijskich" testów antydopingowych, jakim poddać miałby się Manny Pacquiao (50-3-2, 38 KO) przed walką z Floydem Mayweatherem Jr (40-0, 25 KO). Filipińczyk jest bowiem podejrzewany przez team Mayweathera, póki co bezpodstawnie, o stosowanie niedozwolonych środków wspomagających.

Ciekawostką w sprawie jest fakt, że doradcą "Pięknisia" jest Al Haymon, menadżer czempiona WBC kategorii półśredniej Andre Berto (25-0, 19 KO), który 30 stycznia zmierzy się w pojedynku unifikacyjnym z mistrzem WBA Shanem Mosley’em (46-5, 39  KO). Prezentujący się zadziwiająco dobrze pod względem przygotowania fizycznego jak na swoje 38 lat Mosley w przeszłości sam przyznał się do stosowania dopingu, jednak w jego przypadku przed pojedynkiem z Berto Haymon, który wraz z teamem Mayweathera nalegał na testy "olimpijskie" dla Pacquiao, nie sugerował konieczności zaostrzenia procedur antydopingowych.

Promotor Berto Lou DiBella sytuację tłumaczy następująco:

- Z młodszym zawodnikiem nie mamy wystarczającej siły, by zmusić Mosley'a do testów. Shane w przeszłości przyznał się do swoich przewinień na tym polu i spotkałaby go kara, gdyby zrobił to ponownie. Mam nadzieję, że jest wystarczająco mądry i zerwał już z nielegalnym dopingiem.

Smaczku dopingowemu zamieszaniu dodaje fakt, że interesy Mosley'a reprezentuje grupa Golden Boy Promotions, która negocjuje również z obozem Pacquiao w imieniu Myaweathera.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: glaude
Data: 31-12-2009 08:08:33 
Ale młyn się zaczął z tym dopingiem :D

Myślę, ze wprowadzenie jako zasady testów olimpijskich, wyjdzie tylko na dobre tej dyscyplinie sportu.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-12-2009 11:24:41 
glaude
"Myślę, ze wprowadzenie jako zasady testów olimpijskich, wyjdzie tylko na dobre tej dyscyplinie sportu. "
Ja bym nie byl takim optymista..Toc to jest wierzcholek gory lodowej!!
Sypnelo by sie sporo gwiazd i ich promotorow heh..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-12-2009 11:25:35 
Floyd namieszal jak w kotle u szatana..Poruszyl temat o ktorym wszyscy wiedzieli ale nikt glosno nie gadal!..
 Autor komentarza: Gwahlur
Data: 31-12-2009 12:39:06 
"- Z młodszym zawodnikiem nie mamy wystarczającej siły, by zmusić Mosley'a do testów"

I to jest najlepsze podsumowanie calej historii. Berto ma zdecydowanie zbyt slaba pozycje by zmusic Mosleya do dodatkowych testow, Pacquiao z kolei jest na tyle mocny ze moze forowac tego typu rzeczy.

Nie chodzi wiec raczej o hiporyzje tylko o pozycje negocjacyjna.
Berto jest za cienki w swiatowym boksie.
 Autor komentarza: Gwahlur
Data: 31-12-2009 12:39:40 
* "Pacquiao z kolei jest na tyle mocny ze moze forowac tego typu rzeczy"

chodzilo mi oczywiscie o Mayweathera...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.