BUNCE: BRADLEY ZA SILNY DLA KHANA
Marcin Mlak, Informacja własna
2009-12-21
Po ostatniej spektakularnej wygranej Amira Khana (22-1, 16 KO) nad Dmitrijem Salitą zaczęto snuć spekulacje na temat następnego rywala młodego Anglika. Sporo mówiło się o Tymothy Bradley'u (25-0, 11 KO), jako ewentualnym przeciwniku Khana. Do tej całej sytuacji postanowił się odnieść znany brytyjski dziennikarz Steve Bunce.
- Myślę, że Bradley jest za silny, to niebezpieczny zawodnik. Ta walka nie ma sensu, Khan nie jest jeszcze znany w USA - powiedział Bunce. - Następnym rywalem Khana, może być Ajose Olusegun.
Bunce mówił też, że chętnie zobaczył by walkę Amira Khana z Natem Campbellem (33-5-1, 25 KO) i zaprzeczył doniesieniom o rozmowach Franka Warrena z obozem Bradleya.
Timothy'm - tak chyba powinno być
Myślę że Bradley jest za mocny fizyczne i za mocny bije jak dla Khana.. Bo biorąc pod uwagę z kim on leżał...
Prescot slabo nie bije..
Masz dziwna maniere zwracania innym uwag na forum publicznym jakby Twoja pisownia byla bezbledna. Przczytaj sobie wlasna powyzsza notke, zastanow sie nad nia i sam siebie ocen. Profesorem Miodkiem to Ty nie jestes a wiec moze skoncentruj sie na meritum blogow a nie ich pisownia. Dlaczego mialoby byc Timothy'm jesli jest Bradley;u, czy jestes znawca angielskiej pisowni? Pozdrawiam.
Do Lukaszenko,
Bradley takze lubi sie przewracac, nie jest on wedlug mnie blyskotliwym bokserem, a solidnym wyrobnkiem lubiacym jak Holly uzywac glowy jako trzeciej piesci.
""Bo biorąc pod uwagę z kim on leżał..."
Prescot slabo nie bije.. "
Leżał z dwoma waciami i jednym średnio bijącym szkotem.
Grzywa
Moim zdaniem obie formy(Timothy'm Bradley'u, Timothy Bradley'u) są poprawne(mogę się mylić). Skoro jest błąd to mam taką samą możliwość "czepiania się" tak samo jak ty czy inni. Skoro którykolwiek redaktor popełnia błąd to co złego jest w poprawianiu tego? I chce zauważyć że nie ja tu jestem redaktorem i nie ja odpowiadam za tę stronę.
Markoss
Khan jest zdecydowanie wyższy(11 cm). W walce z Holtem jeden z sierpów Kendalla byl kapitalnie czysty, wprost na szczękę, naprawdę byłem pod wrażeniem że wstał Bradley.
Każdy ma prawo zwracać uwagę bo po tu jesteśmy, żeby komentować, i jeszcze mówisz, że waden robi błedy niech robi ważne bysmy wiedzieli o co mu chodzi, natomiast redaktorowi w newsie chyba nie pasuje sie pomylić!? ale mniejsza o to
Khan, po porażce z Prescotem jest ostrożnie prowadzony, i żeby sie nie okazało, że to kolejny przereklamowany Brytyjczyk, którego zawsze bedzie uważać się za majacego jeszcze czas utalentowanego Angola.
pozdro
Dlatego też stawiałbym na nokaut na Khanie:)
RAF1
Khan jest trzymany pod kloszem - nazwijmy rzecz po imieniu.
Hatton pokonał jednego z najlepszych light welter w histori - Tszyu
Ekhm??Dobrych rywali?? jedynym dobrym przeciwnikiem z jakim walczył był Kotelnik, który zresztą był skazany na pożarcie... Na 23 walki, 22 stoczył z bardzo średnio bijącymi bądź waciakami.
Barrera z walki z Khanem to był średniak bez ciosu. Salita??Leżał z wacianymi journeymanami, obił 30 średniaków w swojej karierze, walka z Khanem pokazała jaki z niego "dobry bokser", po za tym nie oceinaj boksera po bilansie. Kostecki też ma świetny bilans a to co najwyżej bokser na poziomie EBU. St.Clair?? 160 cm, piórkowa w prime, z Khanem to był journeyman. Earl?? Walke o tytuł dostal dzięki Warrenowi/Maloneyowi, nikogo wcześniej nie pokonując, dostał łomot od Katsidisa, niczym się nie wyróżniał, brak ciosu, 165 cm wzrostu.
Jackiewicz ma już lepszych bokserów w bilansie.
Salita to nie byl taki najgorszy znowu piesciarz..Khan nie jest juz tym samym zawodnikiem co w walce z Prescotem..Mysle ze zorbil duzo postep od tamtej niefortunnej porazki..Uwazam ze poki co moze jeszcze troche za wczesnie gdyz mlodemu Amirowi brak doswiadczenia na takiego twardziela jakim jest Bradley..Mysle jednak ze bedzie on juz niebawem w zasiegu Khana..
Zobacz sobie w tym wieku np. Tysona ile osiągnał, i jak był znany
Salita to waciak, bez nóg z podejrzaną(jak się okazało porcelanową) szczęką. Co w nim jest takiego że można powiedzieć że to dobry bokser? Grant jak upadł po pierwszym ciosie McCline'a to przynajmnniej nie walczył o tytuł:)
Zauważyłem że lubisz dopowiadac pół słówkami, ten prime w tym, ten 160 cm, tamten łomot od Katsidisa.
Nie zbywaj mnie tak.
Zgadzam się. Kto uważa, że obecny Khan, to koleś z walki z Prescottem, ten bardzo się myli. Poza tym Amir nie został stricte pobity przez B.P. On został po prostu klasycznie trafiony, a takie coś potrafi spotkać nawet najlepszych. To boks a nie bierki, historia zna podobne przykłady.
Team Khana to Pacman, Roach etc. Salita może gigantem nie jest, ponieważ trochę rozpompowany ma rekord, nie zmienia to jednak faktu, że przyzwoitości w ringu (do pojedynku z Khanem) nie można było mu odmówić.
Amir nabiera nawyków punchera -ala- Manny i to się czuje na odległość.
Niebawem będzie w zasięgu Bradleya na 100%.
Dobry zawodnik - bokser który w danej chwili jest w stanie dać dobrą walkę z mistrzem świata.
"St Clair przed Khanem dawał równe walki Baloyi i Klassenowi a ich chyba Tobie przedstawiac nie trzeba?"
O ile z Klassen ta walka była jako tako wyrównana, to z Baloyim dostał niezły łomot. Znajdziesz na jakiejś rosyjskiej stronie, oglądnij sobie. Po za tym Klasen ma 164 cm wzrostu, Khan chyba 178 - zauważasz różnice??
"Salita to niezły zawodnik"
No właśnie, tylko niezły. Z zawodnikami na poziomie mistrzowskim nie ma co szukać.
"Earl wypunktował Romanova, który za chwilę zdobył EBU pokonując 4 dobrych kolesi."
Z tego co czytałem wynik tej walki mógl iść w obie strony. Będąc szczegółowym - Earl to undersize,dziurawa obrona, wata- czy taki zawodnik na miano dobrego boksera zasługuje - moim zdaniem nie. Ale z Katsidisem była niezła sieczka:) 3 niezłych rywali - trzy porażki
"Barrera jeszcze 2 lata przed walką z Khanem dawał równą walkę Marquezowi. Może i 2 lata, ale fakt to fakt"
Barrera tamtą walkę przegrał wyraźnie:) Po za tym to dwa lata i nie ta kategoria. Barrera przed walką z Khanem miał problemy ze zrobieniem wagi, Barrera w lekkiej byl bez ciosu, Barrera w lekkiej to byl człapiący na środku ringu technik z przeciętną szybkością.
Zadowalają odpowiedzi??:)
Khan to nie jest bokser z walki z Prescottem, ale szczękę ma taką samą. W niższych kategoriach gdzie ilość ciosów jest ogromna, to z taką szczęką jaką ma Khan cięzko odnosić sukcesy. A obrony ala Mayweather jr nigdy się nie nauczy. Chyba że zatrudni Mayweathera Sr:)
Dokladnie ja tez uwazam ze Khan no mial poprostu pecha z Prescotem, ktory trafil i bylo the end..Tyle ze Prescot kogo by nie trafil na punkt to by byl taki sam efekt jak z Khanem..Amir to duzy talent i ma zajebisty team a od Packmana na pewno sporo sie nauczy..
Cios z Prescottem był doskonały, ale też leżał już z bumami z watą cukrową w rękawicy..
Czy zostało napisane, że jest prawie jak Manny?
Został stwierdzony tylko fakt Teamu, w którym trenuje, i że można wyczuć duży progres w poczynaniach Amira, a także pewne podobieństwo stylów do Pacmana. Bynajmniej ja nie przyrównuje go bezpośrednio do Filipińczyka.
Dobry zawodnik - Twoja definicja zawiera prawdę, choc dla mnie nie do końca. Czemu? Ano dla mnie dobry zawodnik to też zawodnik który ma atuty na wygrane z wymagającymi rywalami, niekoniecznie aczkolwiek też z mistrzami świata. Przejdźmy do zawodników:
St Clair - z Klassenem przyznałeś, z Baloyim jedna walka wygrana, jedna przegrana. Wzrost to jest różnica niewątpliwie, ale bokser musi taką różnicę potrafic zniwelowac. W każdym razie obstaje przy swojej opinii nt St Claira.
Salita - odpowiedz mi Waden, ilu zawodników niezłych pokonywało tych dobrych. Przypadki nie przypadki, nokauty nie nokauty albo słabsze dnie. Dlatego nie feruje wyroków.
Earl - widziałem walki Earla, z jednym się zgodzę - cholernie dziurawy. Ale swoje zrobił, pokonywał niezłych i dobrych rywali - ja go uznaję za dobrego :)
I Barrera - dlaczego tamtą walkę przegrał wyraźnie? Obaj leżeli na deskach, Lederman i Kellerman obstawali przy Barrerze, statystyki ciosów na równym poziomie - osobiście jutro specjalnie dla Ciebie :) obejrzę tę walkę jeszcze raz. W sumie nie można wymierzyc siły ciosu Barrery w lekkiej bo takiego miernika nie było, z Khanem miał straszne rozcięcie, no a Ventura i Rojas - dobrze wiesz :)))
Ostatni akapit nie był do mnie - nie odnoszę się.
Dzieki i pozdro, wiele czasu nie mam ale jak chcesz to odpisuj, prędzej czy później się odniosę.
"jedynym bokserem kompletnym w tym wieku jakiego pamietam był Erik Morales."
Vargas, Trinidad
" a Pac Man w sumie wtedy to był bardziej lokalny bokser bez wiekszych sukcesów"
Mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych(flyweight,bantamweight)
...Że osiągnął tyle, co Packman? Nie przypominam sobie takiego stwierdzenia. Nigdy (przynajmniej ja) na to bym nie wpadł, szczerze mówiąc, co nie oznacza, że nie należy (zupełnie swoją drogą) zauważać i doceniać dużych postępów u zawodnika (Khana).
waden tak honory trzeba oddac Mannemu ale te wagi szerszej publiczności są akurat mało znane co wcale nie znaczy ze słabe. Dlatego napisałem ze Pac Man był lokalna gwiazdą
"I Barrera - dlaczego tamtą walkę przegrał wyraźnie? Obaj leżeli na deskach, Lederman i Kellerman obstawali przy Barrerze, statystyki ciosów na równym poziomie - osobiście jutro specjalnie dla Ciebie :) obejrzę tę walkę jeszcze raz. W sumie nie można wymierzyc siły ciosu Barrery w lekkiej bo takiego miernika nie było, z Khanem miał straszne rozcięcie, no a Ventura i Rojas - dobrze wiesz :)))"
Tutaj przyznaje racje - pomyliłem się. Oglądnąlem jeszcze raz sobie pół walki Marquez - Barrera, Marquez wygrał ale ta walka byla wyrównana. Barrera cios to miał w super koguciej, potem bił mocno przeciętnie. Szybkośc bardzo przeciętna, praca nóg też. Dlatego dobrym bokserem z tamtego okresu bym go nie nazwal.
"St Clair - z Klassenem przyznałeś, z Baloyim jedna walka wygrana, jedna przegrana. Wzrost to jest różnica niewątpliwie, ale bokser musi taką różnicę potrafic zniwelowac. W każdym razie obstaje przy swojej opinii nt St Claira."
Mówimy o tej drugiej walce z Baloyim gdzie wyraźnie przegrał:)
Sam sobie niejako zaprzeczasz:
"Wzrost to jest różnica niewątpliwie, ale bokser musi taką różnicę potrafic zniwelowac."
Gary tego nie umiał potrafić(zawsze bił przecietnie z doskoku), a linijkę potem piszesz że to jest dobry bokser. W prime owszem, ale był past.
"Salita - odpowiedz mi Waden, ilu zawodników niezłych pokonywało tych dobrych. Przypadki nie przypadki, nokauty nie nokauty albo słabsze dnie. Dlatego nie feruje wyroków."
Nie rozumiem Cie. Piszesz że to jest dobry bokser, potem piszesz że to jest niezły bokser, a teraz usprawiedliwiasz go pisząc że niewielku niezłych pokonywało tych dobrych w normalnych okolicznościach.
Earl pokonał jednego dobrego, i to ponoć kontrowersyjnie - Romanowa:)
Markoss
"waden tak honory trzeba oddac Mannemu ale te wagi szerszej publiczności są akurat mało znane co wcale nie znaczy ze słabe. Dlatego napisałem ze Pac Man był lokalna gwiazdą"
Napisałeś:"lokalny bokser bez wiekszych sukcesów " Skoro dla Ciebie tytuły w dwóch kategoriach to nie są "większe sukcesy" to i Adamek "większych sukcesów" nie odniósł..
"Vargas nigdy nie osiagnał tego co mógł osiagnac wiec mozna sie kłocic czy to był jego prime."
Rób co chcesz, kłócić się możesz. Prime zawodnika = najlepsza forma w danym momencie w przeciągu całej kariery. Więc to bylo absolutnie prime Vargasa
"Przypominam ze Wladek Kliczko tez ma szklanke i tez zapoznawal sie z dechami kilkakrotnie w swojej karierze w tym z "waciakiem" Purrity"
Kliczko to przegral przez kondycje. Purrity ma dobry cios.
"wiec mysle ze przy talencie jaki ma Amir i odrobinie pracy z Roachem jakas znajda sposob by zminimalizowac prawdopodobienstwo powtorki z Prescota.."
Porównujesz HW do LWW a Kliczke do Khana??Skoro tak...
1.Khan nigdy nie będzie mieć 15 cm przewagi nad rywalami
2.Khan nigdy nie będzie mieć tak znaczącej przewagi szybkości
3.Khan w LWW ma klasowych rywali, Kliczko nie ma takich wcale
4.HW to specyficzna kategoria i w żaden sposób nie można jej porównywać z super lekką.
Waden ja nie porownuje wagi lkkiej do ciezkiej bo te roznice dla mnie tez sa jasne..Chcialem tylko przez to powiedziec ze szklana szczeka jaka ma Amir jeszcze go nie przekresla..Wie to chyba Roach i poklada w nim duze nadzieje..Zgodzisz sie tez chyba ze Maidana nie bylby teraz dla Khana odpowiednim rywalem..
W sytuacji Kliczko, to wykluczenie szklanki nie było takie trudne. W przypadku Khana to jest prawie niemożliwe. Bo Khan nad wieloma bokserami nie ma wcale przewagi szybkości albo ma ją minimalną. Kliczko szybkościa to góruje nad wszystkimi opróćz Haye'a i Chambersa zdecydowanie.
Nie przypominam sobie żadnego "mega szklarza" który by został wielką gwiazdą w niższych wagach mimo takiej szczęki. Jakieś przykłady??
Nie uruchamiaj się, nie ma potrzeby... przeklinać również.
Skąd możesz wiedzieć, "że traktuję go jak Mannego", skoro nigdzie, dosłownie nigdzie tak tego nie ująłem? Napisałem jedynie o rozwoju, stylach i teamie. I TYLE, JASNE???
Sorry, ale nie kumam w tym przypadku Twoich zaczepnych komentarzy.
Wciąż mam wrażenie, że mówisz o Khanie z dawnych czasów, pisząc o jego szybkości? Widząc jego sparingi z Mannym oraz nokaut (polegający również na szybkości) w walce z Salitą można było wywnioskować to i owo.
Naprawdę nie zauważyłeś różnicy z "czasów Prescotta"?
1. uwazam sie za czlowieka kulturalnego i w byle sprawie na forum nie przeklinam chyba że mnie ktoś uruchomi
2. powiedziałem ogolnie, wychwalacie Khana pod niebiosa mimo ze nic narazie nie osiagnał
3. moje komentarze napewno nie maja charkteru zaczepiania kogoś itp. tylko po prostu przedstawiam swoje zdanie argumetując
pozdro
"Prince nie mial wcale granitu.."
I nie był wielką gwiazdą, a bardzo przecenianym bokserem...
"A co do ciezkiej to znalazlo by sie jeszcze kilku, ktorzy od Wlada sa szybsi..chocby przeciwnik Adamka Estrada..No i okreslenie Khana jako "mega szklarz" mysle ze troche Waden nad wyrost.. "
Dla mnie jak ktoś upada z bokserami z bilansem 16W/1KO, 33W/6KO to jest "mega szklarzem"..
tonka
"Wciąż mam wrażenie, że mówisz o Khanie z dawnych czasów, pisząc o jego szybkości? Widząc jego sparingi z Mannym oraz nokaut (polegający również na szybkości) w walce z Salitą można było wywnioskować to i owo.
Naprawdę nie zauważyłeś różnicy z "czasów Prescotta"?"
Khan miał szybkość od dawna, jest być może najszybszym light welterem na świecie, ale ta jego przewaga nad Alexandrem czy Malignaggim jest niewielka.
P.S - dziwnie to brzmi:)
Osobiście uważam Hameda jako jednego z tych co wyglądają na tle dobrych bokserów wybitnie, z każdym świetnym słabo.
Malignaggi w przeciwieństwie do Khana ma nawet mocny łeb:) jest bardzo dobry technicznie, bardzo dobra praca nóg..
Khan jest oczywiście bardziej utalentowany - to nie ulega wątpliwości. Ale ja pisałem tylko o szybkości
Roach dostaje za to pieniądze. Nie jest dziwne że się nim zajmuje. Zresztą co ma jedno do drugiego?? Odkąd "szklarze" nie mogą mieć wybitnych trenerów??
Poddaje sie..heh..powiem tylko ze zobaczysz ze ten "mega szklarz" jeszcze Cie zaskoczy..
Pozdro
Kasa to tylko jedna strona medalu, nie zawsze jest najważniejsza.
Tak myślę.
Co do kondycji i perspektyw Khana to mam wrażenie, że wszyscy oceniacie go tak jakby już to co najlepsze pokazał. Mimo wpadki z Prescottem (po 30 sekundach walki trudno powiedzieć jak był Khan do niej przygotowany), to jest perspektywiczny zawodnik. Patrząc przez analogię - skoro Kostecki z bilansem 33/1 i ustawianą karierą mógł pokazać, że można jeszcze coś z niego wykrzesać (vide przedostatnia walka), to co można powiedzieć o Khanie patrząc na jego obecny team, osiągnięcia i możliwości?
Ja nigdzie nie napisałem że Khan jest "mało perspektywicznym bokserem", napisałem że jest mega szklany i wielkiej kariery ala Mayweather jr z tego powodu nie zrobi.. A wy tu z czymś takim wyjeżdżacie...
"Aha jeszcze tylko jedno..Apo co Packmanowi "mega szklarz" do sparingow przed Floydem??..toc on mu tam padac jak mucha bedzie.."
Skąd wiesz czy nie będą walczyć w ochraniaczach i "18" na rękach??
Ja nigdzie nie napisałem że Khan jest "mało perspektywicznym bokserem", napisałem że jest mega szklany i wielkiej kariery ala Mayweather jr z tego powodu nie zrobi.. A wy tu z czymś takim wyjeżdżacie...
"Aha jeszcze tylko jedno..Apo co Packmanowi "mega szklarz" do sparingow przed Floydem??..toc on mu tam padac jak mucha bedzie.."
Skąd wiesz czy nie będą walczyć w ochraniaczach i "18" na rękach??
Barrera - on wcale nie był taki wolny w lekkiej. On po prostu został zdeklasowany, jednym z czynników było to rozcięcie. A i tak do czołówki był zaliczany.
St Clair - Możemy liczyc dwie walki z Baloyim bo to ten sam rywal :) Wielu było bokserów którzy przeciętnie skracali dystans a byli dobrymi bokserami. Takim był St Clair któremu słaba umiejętnośc tego nie przeszkodziła w zdobyciu pasa i bycia w ścisłej czołówce.
Salita - przyznaję, to przeciętny zawodnik
Earl - Romanov, Bobby Vanzie który przez kilka walk bronił tytułów Commonwealth i BBBofC British z dobrymi oponentami.
Pozdro
Pozdrawiam i dziękuję za poświęcenie czasu.
Dzięki i pozdro, jesteś chyba jedynym userem tutaj który podejmuje długie dyskusje.