KRZYSZTOF SZOT PO WALCE W GRODZISKU MAZ.

Dobiegający końca rok 2009 był na pewno bardzo udany dla Krzysztofa Szota (8-0, 1 KO). Mimo późnego startu na zawodowych ringach, bo w wieku 31 lat, Szot w bardzo szybkim tempie stoczył 9 zwycięskich pojedynków. Ostatni z Krzysztofem Cieślakiem (14-0, 5 KO) i to przez TKO w 8 rundzie. Mimo faktu, że wynik niedzielnej konfrontacji nie został jednak oficjalnie dopisany do rekordów zawodników, Szot już myśli o pojedynku rewanżowym ze "Skorpionem” lub o starciu z innym znanym pięściarzem Maciejem Zeganem (40-5, 21 KO).

- Krzysztof, gratuluję zwycięstwa. Pojedynek generalnie przebiegał po twojej myśli, jednak to rozcięcie w 6 rundzie wyglądało groźnie. Powiedz proszę, jak oceniasz swój dzisiejszy występ przeciwko Krzysztofowi Cieślakowi?
Krzysztof Szot: Oceniam go jako dobry. To był koniec bardzo ciężkiego dla mnie roku, w końcu 9 walka.  Najważniejsze jednak, że podobała się ona kibicom. To mnie bardzo cieszy. Odnośnie walki zawsze jest tak, że zawodnik po jakimś rozcięciu czy kontuzji troszkę słabnie psychicznie. To odbija się potem w poszczególnych rundach. Natomiast przeciwnik, który zwietrzy krew idzie do przodu i zdecydowanie naciera.

- No właśnie, wiadomo, że to rozcięcie nie wzięło się znikąd. Powiedz, czułeś te ciosy Cieślaka, były one mocne?
KS: Tak tak. Krzysztof bardzo mocno bije i wiedziałem o tym jednak to rozcięcie było akurat po zderzeniu głowami, także jeżeli przypatrzeć się dokładnie w telewizji to widać, że to był właśnie powód tej kontuzji.

- Po tym zwycięstwie nie sposób nie spytać się o ewentualną konfrontację z Maciejem Zeganem. Chciałbyś aby właśnie to był twój najbliższy przeciwnik?
KS: Myślę, że Krzysztof wygrał z Maćkiem Zeganem jednak najprawdopodobniej czeka ich teraz walka rewanżowa. Zobaczymy który z nich wygra. Mam nadzieje, że zmierzę się ze zwycięzcą tego pojedynku: Maćkiem Zeganem lub ponownie z Krzysztofem Cieślakiem.

- Twoja wygrana z Skorpionem to chyba wymarzony prezent na gwiazdkę?
KS: Myślę że tak. Zbliża się już koniec roku, nadchodzi czas świąt, gwiazdka no i jeszcze ta wygrana. Jest to na pewno miły prezent (śmiech).

- Krzysztof czyli podsumowując, rok 2009 był dla ciebie udany?
KS: Zdecydowanie. 9 pojedynków, 9 wygranych, bardzo szybkie i mocne tempo, także był to bardzo udany rok.

Jeszcze dziś na BOKSER.ORG ukaże się ciekawy wywiad z Krzysztofem "Skorpionem” Cieślakiem po walce na Remode Boxing Night w Grodzisku Maz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 21-12-2009 17:26:49 
Czyli WALKA WYGRANA czyli NIE BYLA TO POKAZOWKA.

Krotko i na temat Szot potwierdzil,ze walka byla nie taka jaka przedstawia to Babilon i PZB.

 Autor komentarza: Jasiu1976
Data: 21-12-2009 17:27:42 
"- Twoja wygrana z Skorpionem to chyba wymarzony prezent na gwiazdkę?
KS: Myślę że tak. "
 Autor komentarza: czerwony
Data: 21-12-2009 17:35:16 
...a PZB...ma to w d,,,! :)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-12-2009 17:35:48 
Smrod z grodziska az do Gdanska dolecial heheh..Gratulacje panie Szot;))..tylko zes sie Pan pomylil po pojedynkow wygranych bylo 8 jednak hehe..Zenada..
 Autor komentarza: heinz
Data: 21-12-2009 17:42:53 
Panie Krzysiu, Pan zapomniał że to był sparring tylko. Jakie 9 walk?

Cytat z Pulp fiction..."i poczujesz małe ukłucie, to bedzie urażona ambicja..." jakoś mi tu pasuje.

Biznesy na miarę Marcellusa Wallace'a w naszej Kartoflanej Republice :)
 Autor komentarza: Redon
Data: 21-12-2009 17:51:56 
Wywiad chyba lekko przedawniony :) lekko tyle że udzielony chyba przed ogłoszeniem że to nie była walka tylko taki dowcip gwiazdkowy :)
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 21-12-2009 17:53:46 
S-Z-O-P-K-A noworoczna, ale tak szybko? już teraz?:D
 Autor komentarza: czerwony
Data: 21-12-2009 17:54:04 
Szot tak tylko zażartował, że to było 9 zwycięstwo, a wy już się czepiacie :):):)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-12-2009 17:55:52 
Szot jak mowil ze wygral to sie smial"(smiech)"..to taki zart a kibice sie nie maja poczucia humoru;))
 Autor komentarza: czerwony
Data: 21-12-2009 17:59:19 
Słyszałem, że Babiloński ma dostać Stanleya roku 2009 w kategorii "Przekręt", wiecie coś o tym? :-)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-12-2009 18:04:33 
Byl wywiad z Szotem to teraz tylko czekac co mowil Cieslak tuz po walce..Zalamany pokazowka raczej byc nie powinien..heh..
 Autor komentarza: TooL
Data: 21-12-2009 21:02:38 
z tego wywiadu jasno wynika, ze szot nic nie wiedział o pokazówce, cieslak pewnie tez!
 Autor komentarza: waden15
Data: 21-12-2009 23:49:36 
Szkoda że nie zapytano go o "Sparing"...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.