ZWYCIĘSKI PIOTR WILCZEWSKI

Piotr Wilczewski (25-1, 8 KO) pokonał w szóstej rundzie  Jurijsa Borejkę (15-20-1, 11 KO)  na gali organizowanej w Radomiu przez grupę O'Chikara Gmitruk Team. Wydawało się, że Rosjanin z Łotewskim paszportem wytrzyma do końca zakontraktowanego na osiem rund pojedynku, jednak "Wilk" trafił Borejkę w szóstej rundzie na wątrobę i ten nie był już w stanie kontynuować walki. Tym samym Piotr Wilczewski obronił niedawno zdobyty pas mistrza Świata TWBA Interim w wadze super średniej.

Piotr Wilczewski oprócz tego, że boksuje zawodowo, jest obecnie trenerem wspomagającym pracę Andrzeja Gmitruka. Do gali w Radomiu przygotowywał między innymi Mateusza Masternaka.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bulat89
Data: 20-12-2009 02:41:36 
te rekordy przeciwnikow Polakow.. Wilczewskiego, Jonaka etc mnie po prostu rozwalają...
 Autor komentarza: Arti
Data: 20-12-2009 10:56:31 
brawo Piotrek :) szczegolnie trzeba docenic sukces odniesiony podczas tej gali, gdyz zakres obowiazkow Piotrka podczas przygotwan byl podwojny, wiec naleza mu sie podwojne gratulacje :)
 Autor komentarza: osi
Data: 20-12-2009 12:22:12 
szkoda przegranej walki ze stevensem teraz piotrek bymial pewnie duzo lepszych przeciwnikow. Moim zdaniem piotrek za szybko zostal rzucony na takiego rywala najpierw obijal kelnerow a pozniej dostal dobrego zawodnika i klapa .
 Autor komentarza: Saito
Data: 20-12-2009 15:15:38 
@Arti
ale sukces że obił kelnera z rekordem 15-20-1 ;D

@osi
Wilczewski nigdy nie bedzie nawet na takim poziomie jak Curtis Stevens, ktory dobrym bokserem nie jest.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 20-12-2009 16:09:26 
Wilczewski niech sie zajmie wlasnie lepiej trenerka..ja go w boksie nie widze przegral ze srednim solidnym Stevensem i to jak przegral..Po za tym ja zawsze bede powtarzal ze nie ma dobrego boksera bez uderzenia, poprostu takich bokserow nie ma..
 Autor komentarza: Arti
Data: 20-12-2009 17:09:07 
Tak Saito, trzeba to docenic, z kim by nie walczyl, bo oprocz tego ze musial sam sie przygotowywac do tego pojedynku to jeszcze przygotowywal Masternaka. Poza tym jesli do tej pory nie wiedziales, slowa "sukces" uzywa sie alternatywnie rowniez do "wygrana", "zwyciestwo", ale to tak na marginesie :]
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.