WAWRZYK POKONAŁ MAZIKINA
Po trudnym pojedynku Andrzej Wawrzyk (16-0, 10 KO) pokonał jednogłośną decyzją sędziów Alexa Mazikina (13-4-1, 3 KO).
Przez pierwsze sześć rund walka przypominała bardziej szachy. Mazikin narzucał tempo, był agresorem, ale Andrzej nie dał sobie zrobić krzywdy, a kilka razy na rundę skutecznie kontrował prawym prostym. Od siódmego starcia coraz bardziej uwidaczniała się przewaga szybkości Polaka, który powoli zyskiwał przewagę. Właśnie wtedy Wawrzyk zaczął bić seriami, a nie jak wcześniej pojedynczymi uderzeniami i od razu widać było tego efekty. W końcówce to Andrzej szedł do przodu, a Alex czekał na jeden nokautujący cios. Jego uderzenia były bite obszernie i na tym etapie walki już wolno. Dodatkowo rywal Polaka został ukarany ostrzeżeniem za ciosy poniżej pasa w ósmej rundzie i choć decyzja ringowego była chyba zbyt pochopna, to nie miało to wpływu na końcowy rezultat. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 98:95, 99:94 i 97:93 - wszyscy na korzyść Wawrzyka.
Oby tak dalej.
Czołowa 10tka hw chociaż w jest w kryzysie to i tak by Andrzeja zmiotła!
Mazikin to i tak lepszy piesciarz niz np.przeciwnicy Sosnowskiego w analogicznym okresie jego kariery.Wawrzyk powinien powoli i stopniowo budowac swoja kariere,przeciez on tez nie ma jakiegos wielkiego doswiadczenia jako amator wiec kazda wygrana cieszy ta tez
Do tej pory jego porażki budzą wiele kontrowersji(Mosley II, Trinidad).
Walka w wykonaniu Wawrzyka dobra, starczyło do wygranej, Mazikin nie sprawił mu problemu, trochę za bojaźliwie walczył Wawrzyk, ale wraz z doświadczniem pewność siebie będzie postępować. Andrzej walczył na wstecznym i punktował Mazikina - czy ktoś ma do Floyda pretensje że z każdym rywalem walczy na wstecznym skoro ich punktuje?? Nie. Wawrzyk pokazał że jest jednym z lepszych prospektów w europie. Takiego Heleniusa by pokonał, Ustinova pewnie też bo jest od nich pięsciarsko lepszy.
Po pierwsze jak wspomniało wcześniej parę osób, kluczowa była taktyka - zachowawcza, nastawiona na spokojne punktowanie i dociśnięcie rywala w końcówce walki - tak też się stało.Pamiętajcie też, że Wawrzyk początkowo przygotowywał się pod Bidenkę, więc nie ma się co dziwić, że przy zmianie rywala wybrano bezpieczniejszą opcję rozegrania pojedynku.Oczywiście Wawrzyk mógł zawalczyć lepiej, ale na typ etapie kariery ważne jest nabieranie doświadczenia, a nie efektowność.Ja zawsze sugerowałem tym, którzy zbyt optymistycznie wypowiadali się na temat Wawrzyka aby poczekali na kilka naprawdę poważnych walk w jego wykonaniu.Teraz radzę to samo - nie powinno się wychwalać pod niebiosa młodego chłopaka, który kilka razy zaprezentował się ciekawie z pięściarzami marnej klasy, ale też błędem jest skreślanie kogoś takiego na tym etapie, po niezbyt brawurowej walce z zawodnikiem o dobrej renomie.To taki syndrom kibica przejściowego.
sumując : trzeba wspierać tego chłopaka bo ma talent i będę mu kibicował , jak ktoś już wcześniej powiedział nie można go zbyt pochopnie skreślać , może miał gorszy dzień , albo rywal był wyjątkowo nie wygodny... , ale teraz znów uwaga do Andrzeja , bo podobno że bokserzy czytają i dobrze niech czytają , najgorzej ( wszędzie ) jest przechwalić
więc :
Andrzej jeszcze dużo pracy przed Tobą , wiem masz dopiero 22 lata więc jeszcze jest czas na naukę , ale jeszcze jednak dużo czasu będziesz musiał spędzić na sali zanim zostaniesz mistrzem , masz talent i wykorzystaj to , bo tą walką nie zwiększyłeś grona swoich fanów , ale tak jak powiedziałem , może miałeś gorszy dzień ( mam taką nadzieję )
i nie chodzi mi tu o jakieś fajerwerki jak ko czy coś w tym rodzaju
gdzie Twoje słynne , dynamiczne szybkie silne ciosy proste ??
NIE WYGRAŁEŚ TEJ WALKI , choć mogłeś ją wygrać , ale z drugiej strony dobrze że sędziowie Ci bilansu nie spieprzyli bo masz talent , tylko MUSISZ JESZCZE DUŻO I CIĘŻKO PRACOWAĆ
BE TEGO ANI RUSZ
pozdrawiam i sukcesów życzę , nadal będę z zaciekawieniem śledził Twoją karierę , a tą walkę traktuję jako wpadkę ( mam nadzieje nie tendencę )
wesołych świąt
Takie wnioski wysnuwasz chyba tylko po jego ostatniej walce..Wawrzyk ma silny cios niezle tupta na nogach jest dosc zwrotny i w miare dynamiczny, rozwija sie..Moglby popracowac nad muskulatura..
Wojtek1987
WAWRZYK walke WYGRAL..Moze nie jak bys se tego zyczyl ale ja wygral..Mazikin to potezne chlopisko..Taka taktyke opracowali, wygral i okej..