czy była by taka możliwość aby pokazać walkę Frazier VS Ali ??
jestem bokserskim laikiem i sytuacja jest dla mnie o tyle ciekawa
że tamtą walkę wtedy , mając chyba 31 lat a więc będąc jak najbardziej w formie itd przegrał ten legendarny Ali
co ciekawe w konfrontacjach tech trzech pięśiaży ( Foreman jeszcze ) wyniki walk przedstawiały się następująco
Ali - Frazier - wygrał Frazier
Ali - Foreman - wygrał Ali
Frazier - Foreman - wygrał Foreman
Foreman można powiedzieć , przegrał z samym Ali ale wygrał z jego pogromcą
z resztą w ogóle nasuwa mi się pytanie jak to jest z tym Ali , bo mam troszkę wrażenie ( nie ujmując mu nic z jego umiejętności ) że legendą stał się chyba głównie dzięki temu że dużo gadał , w tamtym czasie było wielu wspaniałym mistrzów i teraz
dlaczego mówi sie tylko o Ali ?? czemu nie mówi sie za wiele choćby o Foremanie czy Frazierze ( tzn. o nich też się mówi , jednak chyba nikt nie zaprzeczy że o Alim mówi się jednak najwięcej )
pozdrawiam , wesołych świąt :))
choć pewnie i się jeszcze w tym roku odezwę ale to już niekoniecznie bezpośrednio do Redakcji , może jakiś mały komentarz
Autor komentarza: Danny (Redaktor bokser.org)
Data: 18-12-2009 09:41:01
Ali vs Frazier
http://www.youtube.com/watch?v=Xs5GHyorF-g&feature=PlayList&p=32FD853E62
...tutaj masz link do walki, reszte częsci znajdziesz na youtybe.com
Autor komentarza: ZIBI
Data: 18-12-2009 10:05:55
Ali dwukrotnie wygrał z Frazierem i raz przegrał
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 18-12-2009 10:23:37
Wojtek1987
Tak jak napisal Zibi Ali pierwsza walke przegral na punkty po 15 rundach, druga wygral a w trzeciej chyba nie jestem juz pewien Frazier sie poddal albo bylo TKO..Co do Foremana to przed walka z Alim byl niepokonany i mial 40 bodajze walk przy bardzo duzym odsetku KO..Godna obejzenie jest wlasnie Foreman Ali i ten niewidoczny cios w 8 rundzie po ktorym Wielki George pada..cos niesamowitego..
Autor komentarza: ZIBI
Data: 18-12-2009 10:46:12
trzecia walka była przypomniana wczoraj na ESPN z komentarzem Pindery. Frazier został poddany przez swój narożnik po 14 rundach świetnej walki prowadzonej w moorderczym tempie. Jednak do tego momentu nieźle dał się Alemu we znaki, szczerze mówiąc nie wiem jak Ali wytrzymal tyle uderzeń Fraziera i kiedy wydawało się, że powinien paść - odzyskiwał inicjatywę. Takie walki można oglądac w nieskończoność. Jak do tego porównać Kliczko - Johnson, czy Haye - Wałujew?
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 18-12-2009 10:58:33
ZIBI
Blagam nie wchodzmy na temat porownan bo mozna deprechy dostac..Odechce sie boksu ogladac..Kiedys walki byly 15 rundowe a bokserzy mieli kondycje na rund 20!!..Jak oni to robili??..Nie bylo jeszcze tylu koksow i innych dopalaczy ale dawali rade..Poprostu ciezko trenowali..a teraz taki Areola jak by mial wyjsc do Fraziera to juz po pierwszej rundzie sierpow na lep by zaczal plakac..
Autor komentarza: ZIBI
Data: 18-12-2009 11:10:35
lukaszenko
masz rację łza sie w oku kręci...
a tak na marginesie to dawno temu niejaki Duncan (starsi forumowicze wiedzą kto to zacz)twierdził, coś zgoła innego. Mianowicie według jego opinni dawnych mistrzów pokonałby cytuję (chociaż niezbyt dokładnie): "przeciętniak z dawnego bloku wschodniego chodzący za podwójna gardą"
Jak widzisz zdania są podzielone...
pozdrawiam
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 18-12-2009 11:13:39
Hehehe..Pozdro..
Autor komentarza: BerciK
Data: 18-12-2009 14:59:58
Co do 3 walk Ali Vs Frazier to każdy wygrał po 1 i 1 była remisowa choć przez poddanie wygrał Ali, ponieważ wątpię, żeby Ali miał tam jeszcze siły na chociażby 10 sekund 15 rundy - po prostu narożnik Joe poddał go wcześniej :)
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 18-12-2009 15:10:36
BerciK - to prawda że Ali narzekał że już nie wstanie do ostatniej rundy, Ale rundy 13 i 14 lał Fraziera i prowadził nieznacznie na punkty, Dundee "powiedział zobacz na niego" a tam był jeszcze bardziej rozbity Frazier. Było by to poprostu oddanie zwycięstwa. Gdyby Frazier wstał do ostatniej rundy i tak najprawdopodobniej by przegrał,,,ale różne rzeczy w boksie się zdarzają.
ZIBI - niestety Duncan wiele bzdur pisał co później weryfikowały walki. Zresztą Duncan (Donkiwari)który był nadzieją niektórych na mistrzostwo HW wielkiej kariery nie zrobił.
Autor komentarza: albinos
Data: 18-12-2009 20:52:23
Tak mi sie skojarzylo, ze Foreman zrobił to, czego nie potrafił Vitek w sobote. George kilka ciosow przestrzelil, az trafil od dolu
Autor komentarza: st135a
Data: 18-12-2009 21:08:44
Spoko walka,ja tu nie widziałem ani jednego klinczu...:-) To były walki!!! pozdrawiam.
czy była by taka możliwość aby pokazać walkę Frazier VS Ali ??
jestem bokserskim laikiem i sytuacja jest dla mnie o tyle ciekawa
że tamtą walkę wtedy , mając chyba 31 lat a więc będąc jak najbardziej w formie itd przegrał ten legendarny Ali
co ciekawe w konfrontacjach tech trzech pięśiaży ( Foreman jeszcze ) wyniki walk przedstawiały się następująco
Ali - Frazier - wygrał Frazier
Ali - Foreman - wygrał Ali
Frazier - Foreman - wygrał Foreman
Foreman można powiedzieć , przegrał z samym Ali ale wygrał z jego pogromcą
z resztą w ogóle nasuwa mi się pytanie jak to jest z tym Ali , bo mam troszkę wrażenie ( nie ujmując mu nic z jego umiejętności ) że legendą stał się chyba głównie dzięki temu że dużo gadał , w tamtym czasie było wielu wspaniałym mistrzów i teraz
dlaczego mówi sie tylko o Ali ?? czemu nie mówi sie za wiele choćby o Foremanie czy Frazierze ( tzn. o nich też się mówi , jednak chyba nikt nie zaprzeczy że o Alim mówi się jednak najwięcej )
pozdrawiam , wesołych świąt :))
choć pewnie i się jeszcze w tym roku odezwę ale to już niekoniecznie bezpośrednio do Redakcji , może jakiś mały komentarz
http://www.youtube.com/watch?v=Xs5GHyorF-g&feature=PlayList&p=32FD853E62
...tutaj masz link do walki, reszte częsci znajdziesz na youtybe.com
Tak jak napisal Zibi Ali pierwsza walke przegral na punkty po 15 rundach, druga wygral a w trzeciej chyba nie jestem juz pewien Frazier sie poddal albo bylo TKO..Co do Foremana to przed walka z Alim byl niepokonany i mial 40 bodajze walk przy bardzo duzym odsetku KO..Godna obejzenie jest wlasnie Foreman Ali i ten niewidoczny cios w 8 rundzie po ktorym Wielki George pada..cos niesamowitego..
Blagam nie wchodzmy na temat porownan bo mozna deprechy dostac..Odechce sie boksu ogladac..Kiedys walki byly 15 rundowe a bokserzy mieli kondycje na rund 20!!..Jak oni to robili??..Nie bylo jeszcze tylu koksow i innych dopalaczy ale dawali rade..Poprostu ciezko trenowali..a teraz taki Areola jak by mial wyjsc do Fraziera to juz po pierwszej rundzie sierpow na lep by zaczal plakac..
masz rację łza sie w oku kręci...
a tak na marginesie to dawno temu niejaki Duncan (starsi forumowicze wiedzą kto to zacz)twierdził, coś zgoła innego. Mianowicie według jego opinni dawnych mistrzów pokonałby cytuję (chociaż niezbyt dokładnie): "przeciętniak z dawnego bloku wschodniego chodzący za podwójna gardą"
Jak widzisz zdania są podzielone...
pozdrawiam
ZIBI - niestety Duncan wiele bzdur pisał co później weryfikowały walki. Zresztą Duncan (Donkiwari)który był nadzieją niektórych na mistrzostwo HW wielkiej kariery nie zrobił.