THOMPSON CHCE REWANŻU Z WLADIMIREM
Siedemnaście miesięcy temu Tony Thompson (33-2, 21 KO) został znokautowany przez Wladimira Kliczkę prawym krzyżowym w jedenastej rundzie. "Tygrys" powrócił jednak dwa tygodnie temu do czołówki wagi ciężkiej, kiedy w niemal w identycznych okolicznościach zastopował Chazza Witherspoona. Teraz Amerykanin nie marzy o niczym innym, jak o rewanżu z ukraińskim miestrzem szermierki na pięści.
"Chciałbym powalczyć teraz z kimś z pierwszej dziesiątki rankingów, a wszystko po to, by móc znów stanąć naprzeciw Wladimira. Moim rywalem mógłby być Chris Arreola, którego z nieznanych mi powodów wielu uważa za najlepszego Amerykanina wagi ciężkiej. To na pewno byłoby ciekawe dla kibiców. Marzę o drugim pojedynku z Wladimirem, ale jeśli wygrana nad jego bratem przybliży mnie do tego, mogę także walczyć z Vitalim" - powiedział 38-letni już Thompson.