KONFERENCJA PRASOWA ADAMEK - ESTRADA
Jason Estrada (16-2, 4 KO) był na pierwszej konferencji prasowej "Ciężkiej Artylerii" (tak brzmi hasło propagandowe imprezy) zapowiadającej jego walkę z Tomaszem Adamkiem (39-1, 27 KO) o mistrzowski pas IBF International znacznie bardziej spięty i zdenerowany niż jak zwykle zrelaksowany "Góral". Nie zmienił jednak tego, co mówił w poprzedzających pojedynek wywiadach: "Adamek popełnia błąd walcząc w wadze ciężkiej i wybierając mnie jako rywala. Doceniam jego mistrzowskie tytuły w innych kategoriach, ale szóstego lutego w Prudential Center w Newarku nie będą one miały żadnego znaczenia. To dla mnie szansa, żeby się pokazać . Szansa, którą na pewno wykorzystam." Adamek odpowiedział tym co, na razie się sprawdza: "Pogadamy na ringu, za to mi płacą. Chcę zostać mistrzem królewskiej wagi ciężkiej, Estrada stoi na mojej drodze. Chyba wszystko jasne..."
Zyggi Rozalski bez cenzury: "Krytykanci się ośmieszają"
Konferencja przed walką Adamek – Estrada odbyła się w pięknych salach, w mającej wspaniały widok na Manhattan "Liberty House Restaurant", a obie ekipy były w niezłej formie. Adamek przyjechał prosto z treningu, Estrada wybierał się na zajęcia po walce, więc zanim jeszcze obaj pięściarze zasiedli za stołem, miałem okazję porozmawiać chwilę z menedżerem Adamka, Zyggim Rozalskim. Zwłaszcza, że przez niektóre polskie media, walka z Jasonem Estradą, a nie z supergwiazdami tego sportu, uznawana jest za porażkę zarówno Rozalskiego, jak stajni promocyjnej, "Main Events".
Riposta Zyggiego Rozalskiego: "Pisanie w ten sposób ośmiesza autora, pokazuje, że nie ma pojęcia o temacie. Tomek w metropolii nowojorskiej mieszka zaledwie od roku, a na jego ostatniej walce z Bobby Gunnem było ponad 7 tysięcy osób. To niesamowity wynik. Szef HBO Sports, Ross Greenburg z którym wraz z Tomkiem byliśmy na ostatnim wieczorze w Atlantic City, nie mógł się nadziwić, że w tak krótkim czasie zbudowaliśmy tak wielką popularność Adamka. Wiedział co mówi. Na wieczorze podczas którego bił się Chris Arreola, jeden z pięciu najlepszych w wadze ciężkiej i Paul Williams, będący w dziesiątce najlepszych bez podziału na kategorie, wagowe było może 2,5 tysiąca kibiców, a HBO musiało w ostatniej chwili zmieniać salę, żeby nie było jeszcze większej kompromitacji. Taka jest rzeczywistość. Co do rywala jakim jest Estrada - to dopiero druga walka Tomka w tej kategorii wagowej, Gołota potrzebował pięciu lat na porządne pojedynki z wielkimi. Bylibyśmy idiotami wystawiając Adamka od razu na elitę. Tomek to nie jest dla mnie mięso armatnie, wystawiane tylko po to, żeby zarobić parę groszy. Ja ich na pewno nie potrzebuję. Gdyby było inaczej, wzięlibyśmy w zeszłym roku Kliczkę za milion. Gołota, Estrada - różne style, zupełnie inni bokserzy, dobrani tak, żeby przygotować Tomka do długiej kariery w wadze ciężkiej, a nie zaliczenia jednorazowej wypłaty. A, że prowadzi się rozmowy z kilkoma potencjalnymi rywalami, czasami się zawiera uwowy, czasami przekłada się negocjacje na późniejszy termin - taki jest zawodowy boks. Narzekanie w takich okolicznościach na to do tej pory zrobiliśmy, bełkotanie o tym jak niby nieprawidłowo prowadzony jest Adamek, jest zwykła głupotą. Trzeba być baranem, żeby tak myśleć”.
Jason Estrada: "Nie chcę już więcej słyszeć...
...że Adamek posadzi mnie na tyłku. To się po prostu nie zdarzy. Nawet jako amatorowi nikomu się to nie udało, nawet podczas sparingów. Jestem dla niego po prostu za szybki, wiem co znaczy szybkość bo pracowałem z Mattem Godfreyem czy Eddie Chambersem. Musiałbym chyba przewijać szybciej walki na DVD, żeby zrobić Adamka szybszym! To był dobry bokser w półciężkiej, dobry w junior ciężkiej, ale przechodząc do ciężkiej popełnił błąd. Walka z Gołotą nie miała znaczenia, niczego nie udowodniła. Może gdyby walczył z kimś innym..."
Kathy Duva: Adamek pod choinkę?
Kathy Duva, szefowa "Main Events" była bardzo zadowolona z przebiegu konferencji. "Jason to bardzo dumny pięściarz, który zawsze wychodzi na ring w optymalnej dyspozycji. Ma prawo być pewny siebie, bo w tej kategorii wagowej ma większe doświadczenie, wiadomo, że Tomek będzie musiał na zwycięstwo bardzo się napracować. On zdaje sobie z tego sprawę, nie wiem tylko czy Jason wie, jak dobrym pięściarzem jest Adamek. Nie wyobrażam sobie, jak będąc "ciężkim" można dobrze przygotować się na boksera walczącego jak Tomek. Nie lekceważymy Estrady, ale mogę już powiedzieć, że z błogosławieństwem HBO zaczęliśmy rozmowy z przedstawicielami Arreoli, ale najważniejszy jest 6 lutego. Spodziewamy się pełnego Prudential Center, więc jak ktoś nie ma jeszcze pomysłu, co dać znajomym pod choinkę, polecam bilet. Trzeba będzie na ten prezent poczekać, ale na pewno się opłaci."
Konferencja prasowa była także okazją do poinformowania fanów, że są już do nabycia, w cenach $38, $53, $78, $103 oraz $253 (przy ringu) bilety na walkę Adamek - Estrada. Można je kupić w kasach Prudential Center Box Office lub poprzez TicketMaster dzwoniąc na numer 800-745-3000. Będą także do nabycia na stronie internetowej Prudential Center: Prucenter.com
ASInfo, fot. Wojciech Kubik
co do przejścia do kategorii ciężkiej - podzielam chyba jednak zdanie Estrady , moim zdaniem , w tej kategorii Adamek może wygrać z każdym po za Kliczkami a więc de facto nr. 3 to i tak świetny wynik ale na mistrzostwo może być za mało aczkolwiek będę mu kibicował
co do wyboru przeciwnika - Estrady - moim zdaniem chyba najlepsza opcja na tą chwilę dla Tomka i bardzo się cieszę na tą walkę , tu Pan Rozalski ma 100% racji , Adamek się musi w tej kategorii zaklimatyzować i dostosować do walk
Prawdę mawia..
Fajnie Estrada ujął szybkość Adamka:
"Musiałbym chyba przewijać szybciej walki na DVD, żeby zrobić Adamka szybszym!"
Estrada podkręca atmosferę, ale najlepiej na takie ataki odpowiadać, krótko, tak jak to robi przykładowo Witek Kliczko.
Sugar, nie ma bata na na Władka i jego brata.
Co do Adamka to mam nadziej ze po walce z estrada dostanie przeciwnika ze ścisłej czołowki a następnie walke o mistrzostwo ponieważ on ma już 33 lata i nie ma na co czekać. Wladek jest poza jego zasięgiem, Vitaly pewnie w najbliższych miesiacach raczej zakończy kariere wiec lepiej zeby to był haye lub ktoś inny.
Z tegoc o mówi sam Adamek On chce TYLKO wielkich walk z NAJLEPSZYMI a teraz Rzygi mówi ze byliby idiotami jakby puścili go na elitę. Podobno Adamek juz od 2 lat sparuje z ciężkimi więc wg mnie Rozalski nie potrafi załatwić Adamkowi walki z jakimś naprawdę światowym zawodnikiem.
W dodatku o prowadzeniu ostrożnym niech On lepiej się nie wypowiada
On już dostał takiego przeciwnika! Nazwisko co prawda z poza czołówki, umiejętności zdecydowanie tak!
nie prowokuj nie chce mi się gadać w ten sposób...
Wszyscy wiemy ze dzisiejszy boks zawodowy to w duzym stopniu konkurs popularności a pisząc "mam nadzeje ze dostanie kogoś z czołowki" kierowałem sie miejscem w rankingach a nie umiejętnościami czysto boskerskimi.
Zgadzam się z Tobą, ale wiemy jaki jest Adamek "kasa, najlepsi i kawał dobrego boksu" tak więc jego trzeba prowadzić za rękę, ostrożnie..
Nie wolno zrobić tak jak z Andrzejem, on nie odmawiał i niestety wskoczyło kilka porażek.
To co pisze pjaxz też mnie zastanawia, pewnie jest coś w tym prawdy.
Ale aż tak dobrze się nie znam, więc nie komentuję.
W każdym bądź razie czas pokaże. :)
a tu inni wbijaja mu szpilki to nie ludzie to wilki
Ja osobiscie sie ciesze ze rywalem Adamka bedzie zawodnik pokroju Estrady ktory na chwile obecnan jest lepszy piesciarsko niz np.Rahman,i szykuje sie dobra walka.
Ale czy z perespektywy Adamka to lepszy przeciwnik niz Rahman?
No nie wiem z Estrada widmo porazki wydaje sie wieksze,wygrana z nim nie odbije sie szerokim echem w swiecie co nie jest bez znaczenia,ryzyko wydaje sie wieksze a sukces medialny mniejszy
Czy to wedlug Rzygiego nazywa sie dobrym i roztropnym prowadzeniem piesciarza?
wypowiedz pana Rozalskiego mniej wiecej oddaje prawde o obecnej sytuacji . Jezeli ktos sie spodziewal od razu walk o pasy to ma smieszne pojecie o tem . A kasa ? ...kasa zawsze ma najwiekszy wplyw na wiekszosc decyzji ...bo to jest praca za ktora chce sie zarabiac i to duzo ...to chyba normalne .
Tomek powodzenia z Estrada ...liczymy na dobra walke i pokonanie nastepnego stopnia w tym dlugim podium .