GREEN DZWONIŁ DO HOPKINSA

Redakcja, boxingscene.com

2009-12-09

Zbudowany błyskawicznym zwycięstwem nad Roy'em Jonesem Jr Danny Green (28-3, 25 KO) nabrał apetytu na starcie z kolejną znakomitością amerykańskiego boksu - Bernardem Hopkinsem (50-5-1, 32 KO). Australijczyk wykonał nawet w tej sprawie telefon do "Kata".

- Zostawiłem wiadomość na jego skrzynce głosowej. Powiedziałem mu: jesteś legendą, zróbmy to - twierdzi "Green Machine". - Sprowadziliśmy Roy’a Jonesa Jr do Australii, dlaczego więc Bernard Hopkins miałby nie przylecieć?

Jaka będzie odpowiedź "Kata", który "do Europy" nie lata?

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: icom78

Data: 09-12-2009 08:41:32

Trafiło sie jak ślepej kurze a podnieca sie jakby conajmniej znokałtował ,,pacmana''

Autor komentarza: WinkyWright

Data: 09-12-2009 08:58:15

hmm ale Berni Hopkins powiedział że nie on nie przyleci do "Europy" walczyć bo tu oszukują...

Autor komentarza: Rasssta

Data: 09-12-2009 08:58:57

Hopkins to nie jest ktoś kogo można pokonać jak Roya dożo lepszy roy przegrywał przez ko B Hop nigdy ,wypunktował by bo bez problemu

Autor komentarza: Dudas

Data: 09-12-2009 09:06:14

Nie lepszy - bardziej cwany

Autor komentarza: Valetz

Data: 09-12-2009 10:14:39

- Zostawiłem wiadomość na jego skrzynce głosowej. Powiedziałem mu: jesteś legendą, zróbmy to - no sorry, ale się uśmiałem :D Dzwonił do Hopkinsa i mu się na pocztę nagrał :D To trochę śmieszne :D Wiem, że pod publiczkę itp. ale jeśli iść śmiechowym tropem, to Hopkins powinien mu sms wysłać: "OK" :D:D:D:D

Autor komentarza: tonio77

Data: 09-12-2009 10:56:32

a dlaczego green sie nie ruszy do usa?? tylko musi walczyc w australii??

Autor komentarza: WinkyWright

Data: 09-12-2009 10:59:34

Mama mu nie pozwala bo obiad ostygnie

Autor komentarza: Redon

Data: 09-12-2009 11:28:48

Green myśli że obrasta w legendę ;D

Hopkins z nim nie zawalczy. On nie walczy na tych przedziwnych kontynentach o nie nadanej jeszcze nazwie, gdzie żyją ludy prymitywne i w boksie pewnie walczą nogami i łokciami :D

Autor komentarza: WinkyWright

Data: 09-12-2009 12:38:08

Redon
BERNI mówił też ostatnio że z kangurem nie będzie walczył

Autor komentarza: amin

Data: 09-12-2009 15:25:12

szkoda za tamasz nie dostal takiej szansy z royem. trafiklo sie zlote ziarno chlopakowi. teraz mysli ze hopa obije i bedzie legenda :-)

Autor komentarza: mch

Data: 09-12-2009 15:45:56

Szkoda że mu wiadomości na naszej klasie nie zostawił...
B-Hop jest lepiej zakonserwowany niż RJJ i spokojnie wypunktuje Greena. Ale walka musi być w USA, Hopkins do Europy się nie rusza, choć...

http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=1414&cat=boxer w 92 roku stoczył walkę we Francji na pkt.

Autor komentarza: mch

Data: 09-12-2009 15:46:31

*wygrał walkę

Autor komentarza: lukaszenko

Data: 09-12-2009 17:13:51

Green ma cos ze lbem!!Kat nie bedzie latal po "Europach" na pewno do takiego Greena..

Autor komentarza: tonka

Data: 09-12-2009 18:50:10

Green ma niesamowity tok myślenia: "Jeżeli obiję 2 legendy, sam będę legendą" :D
Nawet jakby ich obił obydwu, jednego po drugim, to oni zostaną legendami, a on tylko tylko tym, który "dziadków" pobił, bo ich czas się dawno skończył. Tak więc zostanie w podobny położeniu.
Zostałby wielki jedynie wówczas, gdyby pobił obu panów kiedyś, w ich prime, ale to się nigdy nie wydarzy ;)
Poza tym styl załatwiania sobie przeciwników raczej "podmiejski" ;D

Autor komentarza: waden15

Data: 09-12-2009 19:59:09

tonka

Bo Green wychodzi z założenia, że jeżeli Calzaghe, obijając Hopkinsa i Jonesa jr został legendą, to on też zostanie bez względu na umijętności:) A po drugie skoro Otke jest w hall of fame, to Green też może zostać nazwany "legendą"

Pozdro

Autor komentarza: andrewsky

Data: 09-12-2009 20:33:43

waden15
jest dokladnia tak jak mowisz

Autor komentarza: seba93

Data: 09-12-2009 21:53:03

'zróbmy to'??
wiedziałem że ten green to pedał ;]]
mam nadzieje ze hopkins na to sie nie zgodzi seks w 'Europie' jest niebezpieczny jeszcze coś złapie.

Autor komentarza: Woody10

Data: 09-12-2009 22:43:50

Autor komentarza: waden15 Data: 09-12-2009 19:59:09 tonka

Bo Green wychodzi z założenia, że jeżeli Calzaghe, obijając Hopkinsa i Jonesa jr został legendą, to on też zostanie bez względu na umijętności:) A po drugie skoro Otke jest w hall of fame, to Green też może zostać nazwany "legendą"

100% racji.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.