ZEGAN DO PRZODU
Łukasz Furman, Informacja własna
2009-12-04
Udanie powrócił na ring Maciej Zegan (39-5, 21 KO) po porażce z Krzysztofem Cieślakiem. Bokser z Wrocławia wypunktował na dystansie ośmiu rund Carlosa Velasqueza (14-8-1, 8 KO).
Zegan już w pierwszym starciu rzucił rywala na deski po akcji lewy hak na doł - lewy sierp na górę. Przespał jednak trochę późniejsze minuty i dopiero w dwóch ostatnich odsłonach przypieczętował swoje zwycięstwo. Teraz chwila przerwy i już 19 grudnia w Radomiu pojedynek z Araikiem Sachbazjanem (12-9, 5 KO).
Dodaj do:
a see nadmucha rekord ;d
Chciałbym, abyś tak kończył walki, jak dziś wyglądał nokdaun w 1 rundzie - ale sam już chyba czujesz, że to powoli równia pochyła i po prostu się nie da. Szkoda, że biegnącego czasu nie da się oszukać.