HOPKINS NADAL CHCE JONESA

W wywiadzie udzielonym po zwycięskiej walce w Filadelfii z Enrique Ornelasem (29-6, 19 KO) były niekwestionowany mistrz kategorii średniej Bernard Hopkins (49-5-1, 32 KO) wyznał, że wciąż jest zainteresowany planowanym na 13 marca rewanżem z Roy’em Jonesem Jr (54-6, 40 KO), który kilkanaście godzin wcześniej na ringu w Sydney przegrał przez techniczny nokaut w 1. rundzie z  Danny Greenem (28-3, 25 KO).

"Kat" zakwestionował też słuszność decyzji ringowego, który jego zdaniem przerwał zbyt wcześnie pojedynek z udziałem Jonesa.

- Co prawda kilka ciosów doszło celu, ale więcej było chybionych - ocenił Hopkins. - Roy Jones Junior zakończył walkę na nogach, a nie na plecach. Przegrać przez nokaut techniczny to nie to samo, co zostać znokautowanym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jacexus
Data: 03-12-2009 05:45:25 
Hopkins jak zwykle gada glupoty a to tylko po to zeby jeszcze wyskubac pare groszy... przeciez nie powie ze on jest stary i najlepsze lata ma za soba a tamten totalnie skonczony.

zakwestionowac to on sobie moze slusznosc kontynuowania swojej i jeszcze paru starszych panow ktorzy rozmieniaja sie i przykro na to patrzec.
pozdrawiam
 Autor komentarza: jerry
Data: 03-12-2009 06:12:37 
nie mam nic przeciwko ich walce ...i tylko ich walce .
 Autor komentarza: odyniec
Data: 03-12-2009 08:38:12 
ci starsi panowie niech walcza miedzy soba a potem koncza kariery bo juz nie moge ich ogladac i sluchac a szczegolnie Hopa
jest wielu mlodych do pokazania w TV a nie od 15 lat te same gęby tym bardziej ze poziomu juz nie trzymaja
 Autor komentarza: Arti
Data: 03-12-2009 09:21:46 
a kto Ci kaze ich ogladac i czytac ich wypowiedzi? Widocznie poziom ktory trzymaja wystarcza na wszystkich wspanialych prospektow LHW
 Autor komentarza: Kalifek
Data: 03-12-2009 09:25:28 
Widziałem tą walke i moim zdaniem decyzja sędziego była jak najbardziej słuszna. Przede wszystkim liczy sie bezpieczeństwo i zdrowie bokserów.
 Autor komentarza: Leonard
Data: 03-12-2009 09:45:33 
Walka B-Hopa z Ornelasem pokazała że np. z Dawsonem nie ma żadnych szans. Nadal potrafi puścić szybką serię, ale stać go na to z 2 razy w rundzie, za często klinczuje, ogólnie nie ma już tego błysku. Widać dlaczego nigdy starcia z Adamkiem nie brał na poważnie, w cruiser jego ciosy nic by nie znaczyły. To wszystko nie zmienia faktu, że jak na 45 lat to jest w rewelacyjnej formie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 03-12-2009 09:50:48 
arti meczy mnie to ze ci faceci jada na nazwisku od lat a tak naprawde juz nic wielkiego nie prezentuja i unikaja prawdziwych starc a robia dookola siebie wiele szumu a telewizje to kupuja zamiast pokazac mlodych preznych

widzisz co sie stalo z RJJ i wiesz ze to samo stoloby sie z Katem jakby stanal z kims z prawdziwej czolowki a nie wyszukiwal najlatwiejszych rywali
 Autor komentarza: Tommy99
Data: 03-12-2009 11:20:44 
Jest wielkim mistrzem, ale nie mogę słuchać już jego idiotycznych komentarzy.

"Przegrać przez nokaut techniczny to nie to samo, co zostać znokautowanym." - a co to niby za różnica. Przegrana to przegrana. Hopkins bedzie wyciągał jakieś debilne argumenty żeby dziadek mógł obić dziadka. Niech się albo zmierzy z dawsonem albo niech nie zawraca d**py i kończy kariere.
 Autor komentarza: Arti
Data: 03-12-2009 23:53:17 
odyniec - a Pavlik to nie byla prawdziwa czolowka?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.