THYSSE DLA CYGANA
18 grudnia pojedynkiem na gali "Wojak Boxing Night" powróci do Łodzi Dawid Kostecki (31-1, 21 KO). Łódź była miejscem zawodowego debiutu popularnego "Cygana", w którym w listopadzie 2001 roku pokonał on przez TKO w 4. rundzie Marcina Najmana. Teraz, niemal dokładnie 8 lat od czasu swojego pierwszego profesjonalnego występu i dwa miesiące od wygranej w "Atlas Arena" z Grzegorzem Soszyńskim, notowany wysoko w rankingach WBC i WBA wagi półciężkiej pięściarz Bullit KnockOut Promotions ponownie zaprezentuje się łódzkiej publiczności.
BILETY NA GALĘ W ŁODZI JUŻ W SPRZEDAŻY >>
Rywalem "Cygana" podczas grudniowej imprezy będzie rutynowany reprezentant RPA Andre Thysse (20-8, 12 KO), doświadczony w bojach z takimi zawodnikami jak Mikkel Kessler, Lucian Bute czy Jurgen Brahmer.
Oprócz Kosteckiego w Łodzi wystąpią także: Andrzej Wawrzyk (15-0, 10 KO), Paweł Kołodziej (23-0, 12 KO) i Krzysztof Bienias (38-3, 16 KO).
Za 3 lata będą walczyć z dobrymi boserami - naturalna kolej rzeczy
zgadzam się z Tobą w 100% nasz anonser to wstyd i wiocha jak cholera , tragedia.....
Zgoda w 100% !!!
Pan Lenartowicz wydaje się być spoko facetem i ciekawym aktorem, ale anonserem na galach jest beznadziejnym. Sili się, że klękajcie narody.
Wczoraj, podczas gali Bute-Andrade pan Buffer, ponieważ była to Kanada, zarówno w językach Francuskim i Angielskim, dał kolejny przykład maestrii w swoim fachu. Warsztat i głos - pierwsza klasa!
Nie mówię, że pan Lenartowicz ma być na tym poziomie, ale tutaj mamy przykład deklasacji, a na pewno w Polsce jest kilku ananserów z odpowiednim wyszkoleniem.
Dzięki ,że poruszyłeś ten temat.Osobiśie nie mam nic do tego Pana jako aktora,ale jako anonser to TRAGEDIA!Dziwi mnie tylko,że zapraszają go na gale,płacą kasę i nie widzą jak się "męczy".To przeciąganie nazwiska,pseudo,imienia katastrofa...Co do Kosteckiego,albo zacznie boksować "z lepszymi",albo pogłębi się "stagnacja"...
capricornxxx
Jeśli ma się rozwijać nie musi czekać kto przyjedzie jak Mówisz do Łodzi,lecz niech Pan Wasilewski załatwi mu walkę w Stanach,Niemczech...
Cygan wedlug mnie ma potenjal ale te jego walki poprostu nic nie znacza i nawet juz nie chce sie tego ogladac! Uwazam ze stac go na to by wyjsc do ringu z najlepszymi w polciezkiej..Chcalbym zobaczyc go z Brahmerem..Taki polski rewanz za Kuziemskiego..
Sądzę, że większe pieniądze by się nie pojawiły, tak od razu, a zatem i rywale nie byliby mocniejsi.
Walki w Niemczech? Co by to zmieniło? Zresztą, zobacz co się z Jonakiem dzieje.