JUNIOR PÓŁŚREDNI PRIZEFIGHTER
4 grudnia w National Hall w Londynie odbędzie się pierwsza edycja turnieju "Prizefighter" gromadząca zawodników z limitu kategorii junior półśredniej. W ubiegłym roku walczono w kategorii półśredniej. Wówczas po niejednogłośnej decyzji sędziów (2:1) Michael Lomax (15-2-1, 2 KO) pokonał obecnego uczestnika Teda Bamiego (26-5, 13 KO).
Ośmiu uczestników turnieju rozlosowano w następujące pary ćwiercfinałowe:
Ted Bami (26-5, 13 KO) vs Gavin Rees (28-1, 14 KO)
Young Mutley (26-4, 13 KO) vs Barrie Jones (16-3, 7 KO)
Michael Grant (12-0-1, 1 KO) vs Jason Cook (25-2, 12 KO)
Colin Lynes (31-6, 12 KO) vs David Barnes (24-1-1, 11 KO)
Zgodnie z zasadami "Prizefightera" walki toczone są na dystansie 3 rund, po 3 minuty.
W połfinałach zmierzą się:
Bami/Rees vs Grant/Cook
Lynes/Barnes vs Mutley/Jones
Lynes? To jest przeciętny bokser jak dla mnie, ostatnio przegrywa co popadnie, dał ssłabą walkę z McCloskeyen, z past prime Mbaye powinien wygrać, a się męczył, walczył mało aktywnie i przegrał troche kontrowersyjnie, ale przez samego siebie.
Ted Bami to też nie jest nikt więcej, tylko średniak. Walczył niedawno w prizfighterze, doszedł do finału ale przy słabej obsadzie, przrgrał tam z jakimś kolesiem na L. Ostatno Hatton jr go znokałtował.
Myślę, że mają większe szanse niż w normalnej walce bo tylko 3 rundy, ale od Reesa są słabsi
Bami to równia pochyła, 2 lata temu jeszcze też mistrz Europy.
Przecież ja wyraźnie napisałem że oni są słabsi od Reesa ale ten Rees to tak naprawdę też nikt specjalny, całą karierę obijał średniaków aż tu nagle zdobył tytuł który za chwilę i tak stracił.