KOLEJNY SPRAWDZIAN WILDERA
Piotr Jagiełło, boxrec.com
2009-11-28
Dzisiejszej nocy kolejną zawodową próbę przejdzie brązowy medalista olimpijski z Pekinu, Amerykanin Deontay Wilder (7-0, 7 KO). Jest to jeden z ciekawszych prospektów w wadze ciężkiej, z imponującymi warunkami fizycznymi (201 cm wzrostu, 213 cm zasięg ramion).
Przeciwnikiem utytułowanego amatora z Alabamy będzie zawodnik na co dzień występujący w kategorii junior ciężkiej, Pedro Martinez (5-2, 3 KO).
Dotychczasowi przeciwnicy Wildera byliby wysmiani nawet na galach Knockout Promotions. Tego Wildera glaskaja bardziej niz Don Wasyl swoich mlodych chlopakow, ale to nie dziwne skoro w USA ostal sie im tylko jeden prospekt.
Problem polega na tym, ze jak go tak beda piescic to w koncu zrobi sie z niego taka ciapa, ze pierwszy powazniejszy rywal odesle go do lamusa.
Najbardziej utalentowany młody bokser USA w HW
Ja osobiście najbardziej obawiam się o jego szczękę. W amatorce większośc jego porażek to przegrane przed czasem. Miejmy nadzieje że jednak nie;) Bo to jest nieoszlifowany diament
A ten Ch,json Furry to ani wielki niszczyciel ani żaden technik.
Stonka, a Peter to niby kim jest? niszczycielem bez techniki? to zobacz sobie np walkę z Toneyem- drugą. A Lewis? połączenie technika z niszczycielem? tylko gdzie była ta jego technika w walkach z np Ruddockiem czy Bruno...i czy ładniej zadawał te ciosy niż np Peter. nie każdy ma talent Solisa, więc nie generalizujmy.