BABILOŃSKI PRZYPOMNI BUGAJA
Łukasz Furman, Informacja własna
2009-11-26
Jak informuje Tomasz Babiloński, 20 grudnia w Grodzisku Mazowieckim poza elektryzującą walką Szota z Cieślakiem zobaczymy także Daniela Urbańskiego (12-5-3, 3 KO) i Krzysztofa Głowackiego (7-0, 3 KO).
Najmilszą niespodzianką będzie jednak odświeżenie i przypomnienie jednego z najbardziej obiecujących polskich bokserów przełomu wieków - Romana Bugaja (16-8-1, 9 KO).
haha no strasznie elektryzująca walka ;D
Polski boks zawodowy stał w tamtym momencie na bardzo niskim poziomie i chyba tylko dlatego nazwałeś Bugaja jednym z najbardziej obiecujących bokserów tamtych czasów, bo koleś jest zwykłym przeciętniakiem i przetarciem dla najlepszych. Szału w ringu to Bugaj nie robił, ale z paroma bokserami z czołówki walczył(Samil Sam, maccarinelli) ale dostawał bęcki. Fajny nokaut był w walce z Samem, polecam:)
PZDR
"Poranek Kojota", polecam :)