BERTO: ZALICZĘ MOSLEY'A NA PIĄTKĘ Z PLUSEM
30 stycznia w Lad Vegas kolejna bardzo ciekawa walka w niezwykle mocno obsadzonej kategorii półśredniej- starcie unifikacyjne pomiędzy mistrzem WBA Shanem Mosley’em (46-5, 39 KO) a czempionem WBC Andre Berto (26-0, 19 KO).
- To dla mnie wielki pojedynek. Odrabiam starannie swoją pracę domową i zamierzam zdać ten test na piątkę z plusem.- przekonuje Berto, dla którego starcie ze "Słodkim" będzie najpoważniejszą próbą w zawodowej karierze.
Mosley jeszcze do niedawna, po pokonaniu Antonio Margarito, uważany był za najlepszego pięściarza kategorii półśredniej, jednak wobec powrotu na ring Floyda Mayweathera Jr, a przede wszystkim błyskotliwego debiutu w limicie 147 funtów Manny’ego Pacquiao, w opinii części ekspertów stracił swoją pozycję lidera.
Berto wybitny nie jest, ale solidny na pewno i stać go na zaskoczenie. Shane najmłodszy już nie jest i nie będzie mu tak łatwo jak można sobie wyobrażać.
Niemniej jednak stawiam na niego - to ciągle wielka postać, potrafiąca dobrze się ruszać, mocno bić i nokautować, mam nadzieję.