RUIZ: HAYE MI PASUJE

Na początku przyszłego roku powinno dojść do pojedynku o pas WBA wagi ciężkiej pomiędzy aktualnym mistrzem Davidem Haye (23-1, 21 KO) a ex-championem "królewskiej" kategorii Johnem Ruziem (44-8-1, 30 KO).

Doświadczony w bojach z prezentującymi rozmaite style walki zawodnikami światowej czołówki minionych lat Amerykanin z optymizmem patrzy na wiosenną wyparawę na Wyspy po kolejny tytuł mistrzowski.

- Haye raczej ucieka niż dobrze pracuje na nogach. Pasuje mi taki przeciwnik.- ocenił "Hayemakera" Ruiz na podstawie jego listopadowego występu przeciwko Nikołąjowi Wałujewowi- Ja jestem szybszy od Wałujewa. Dla mnie to lepsza opcja niż kolejna potyczka z Wałujewem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Artur69
Data: 24-11-2009 08:59:18 
Dostaniesz oklep od Hayea
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 24-11-2009 09:23:21 
Nie sugerowałbym się walką Haye Walujew. Moim zdaniem Ruiz dostanie KO. Haye jest szybszy lepszy technicznie mocniej bije. Ruiz jest twardszy i bardziej konsekwentny ale chyba to nie starczy.
A Ruiza cenię pomimo jego wad za to że to największy twardziel HW w ostatnich 20latach.
 Autor komentarza: Daw
Data: 24-11-2009 15:43:10 
No tak napewno ci pasuje dostaniesz oklep i tyle!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.