GORTAT: NIKT TAK NIE BIJE NA DÓŁ JAK JA
Prezentujemy krótki wywiad z Robertem Gortatem (6-0, 5 KO), który wczoraj na gali w Białymstoku zanotował kolejne zwycięstwo przed czasem.
- Jak wrażenia po walce?
Robert Gortat: Bardzo szybko skończyłem przeciwnika. Formę mam coraz lepszą, jak przed przerwą z boksowaniem. Ale powiem szczerze, że nie spodziewałem się takiego przebiegu walki. Promotor Tomasz Babiloński powiedział, że Strupits boksował z Pawłem Głażewskim i stoczył z nim cztery zacięte rundy. To silny fizycznie zawodnik i ciężki do znokautowania. Ale chyba nikt w Polsce nie bije tak mocno na dół jak ja biję.
- Jakie plany na przyszłość?
RG: Mam jeszcze jedną walkę w grudniu, a później zobaczymy.
- Jest szansa, że jeszcze zaboksujesz w Białymstoku?
RG: Zawsze z miłą chęcią tutaj wracam. W Białymstoku jeszcze nigdy nie przegrałem walki, ani ligowej, a nie na Mistrzostwach Polski ani teraz na zawodostwie. Bardzo lubię tutaj przyjeżdzać, bardzo odpowiada mi to miasto.
* Robert Gortat jest bratem Marcina Gortata, jedynego Polaka w NBA, który obecnie reprezentuje Orlando Magic. Obaj pochodzą z bokserskiej rodziny, ich ojciec Janusz Gortat zdobywał brązowe medale na igrzyskach w Monachium i Montrealu. Sześciokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski w wadze półciężkiej, pięciokrotnie wicemistrzostwo.
gortat cwel robi w strazy miejskiej