AHMET ONER KRYTYKUJE UNIVERSUM

O tym, że Ahmet Oner i Klaus-Peter Kohl za sobą delikatanie mówiąc nie przepadają wiadomo od dawna. Wystarczy wspomnieć sytuację po walce Sinana Samil Sama z Luanem Krasniqi o mistrzostwo Europy w 2004 roku, kiedy to Oner niezadowolony z werdyktu punktowego zaatakował fizycznie szefa Universum Box - Promotion.

Turecki ex-pięściarz, szef grupy Arena Box-Promotion dziś ponownie zaatakował Kohla, tym razem słownie, zarzucając jego stajni robienie szwindli z tytułami. Oner jako przykłady  podał jutrzejsze walki na gali Erdei - Fragomeni w Kilonii pomiędzy Vitalijem Tajbertem (18-1, 6 KO) i Humberto Mauro Gutierrezem (26-1-1, 19 KO) o tymczasowy pas WBC kategorii super piórkowej oraz Dimitri Sartisonem (25-1, 16 KO) a Stjepanem Bozicem (23-3, 14 KO) o pas WBA wagi super średniej.

- Kiedy to przeczytałem w pierwszym momencie serdecznie się zaśmiałem, ponieważ wziąłem to za bardzo udany żart. Tajbert powinien raczej boksować o mistrzostwo Hamburga. W przedostatniej walce przecież klarownie przegrał pojedynek o tytuł mistrza Europy, jak więc można poważnie go traktować jako kandydata do walki o tytuł mistrza świata? Jeśli Tajbert faktycznie zdobędzie ten absurdalny tytuł tymczasowy, wyzwiemy go z Gamboą natychmiast do pojedynku.  Chociaż właściwie Gamboa jest mistrzem świata kategorię niżej, w piórkowej, to pomimo tego na Tajberta nie będzie potrzebował dwóch rund.
Za jak głupią właściwie uważa Universum niemiecką publiczność bokserską?  Sartison ostatnio otrzymał lekcję boksu od mistrza WBA Mikkela Kesslera, przez 12 rund był bity. Teraz Kessler boksuje w Super Six przeciwko najlepszym, a pomimo tego robi się tak, aby Sartison mógł uchodzić za prawdziwego mistrza. To jest naprawdę głupie. Chłopak  w Super Six w trzech walkach nie przetrwałby trzech rund. Kiedy Universum cieszy się z tego jak wiele walk mistrzowskich organizuje i jak wiele ma mistrzów świata, ja myślę, że to już niesmaczne. Mamy w osobie Gamboy wprawdzie teraz tylko jednego mistrza świata, ale on zasługuje aby nosić ten tytuł.
Co robi Universum jest szwindlem z tytułami. Jeśli nie można zaoferować klasy światowej, trzeba być uczciwym i zadowolić się czymś słabszym. Na szczęście niemieccy fani, a także koledzy z telewizji nie są tak głupi aby być na to ślepym. - cytuje kontrowersyjnego Onera strona Areny Box-Promotion.