TEAM RODRIGUEZA ZAPOWIADA NOKAUT
Już za 10 dni Rafał Jackiewicz (34-8-1, 18 KO) stanie do walki eliminacyjnej o mistrzowski pas IBF kategorii półśredniej przeciwko Delvinowi Rodriguezowi (24-3-2, 14 KO). Reprezentant Dominikany w sierpniu przegrał niejednogłośnie na punkty pojedynek o światowy czempionat z Isaaciem Hlatshwayo. Teraz promotor Rodrigueza, Joe DeGuardia zapowiada, że zliczanie sędziowskich punktów nie będzie konieczne, a jego podopieczny zafunduje Polakowi pierwszą przegraną przed czasem w karierze.
- Cieszę się, że Delvin dostał kolejną szansę, aby stać się obowiązkowym pretendentem do tytułu. Osobiście uważam, że Delvin wygrał obie walki z Hlatshwayo. Miejmy nadzieję, że wkrótce znowu stanie przed szansą na wywalczenie pasa IBF. Ale najpierw Delvin musi zrobić co do niego należy w Polsce. Jackiewicz potrafi bardzo dużo, dlatego nie możemy go lekceważyć. Nie przegrał od czterech lat i będzie miał za sobą cały kraj. Delvin cały czas pamięta o ostatniej przegranej, jest bardziej głodny zwycięstwa niż kiedykolwiek i obiecuje wszystkim, że tym razem sędziowie nie będą potrzebni w ringu - zapowiada DeGuardia.
Pojedynek pomiędzy Rafałem Jackiewiczem i Delvinem Rodriguezem odbędzie się 27 listopada na gali z serii "Wojak Boxing Night" organizowanej w Ełku.