DZINDZIRUK W TOP RANK?
Jak już Was informowaliśmy parokrotnie, Siergiej Dzindziruk (36-0, 22 KO) postanowił opuścić szeregi Universum dowodzonej przez Klausa Petera Kohla i kontynuować swoją karierę za oceanem. Mistrz świata federacji WBO kategorii junior średniej wyjechał do USA wraz z innym "uciekinierem", Wladimirem Sidorenko, który jeszcze do niedawna zasiadał na tronie WBA wagi koguciej. Ukraińscy pięściarze prowadzili rozmowy z kilkoma promotorami i wygląda na to, że są już zdecydowani.
"Top Rank jest na chwilę obecną najprężniej działającą grupą, w barwach której walczy wielu mistrzów świata. Za kilka tygodni powinniśmy wrócić tam i podpisać już kontrakt" - powiedział były podopieczny Andrzeja Gmitruka zaznaczając przy okazji, iż do jego powrotu na ring powinno dojść na przełomie stycznia i lutego.