PACQUIAO FAWORYTEM WALKI Z MAYWEATHEREM
Michal Koper, boxingscene.com
2009-11-17
Choć nie ma jeszcze pewności kiedy, gdzie i czy w ogóle dojdzie do super-pojedynku o miano najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe pomiędzy Mannym Pacquiao (50-3-2, 38 KO) a Floydem Mayweatherem Jr (40-0, 25 KO), bukmacherzy w Las Vegas już zaczęli przyjmować typy na tę walkę.
Specjaliści od kursów wystartowali z "Pac Manem" w roli faworyta wg stawki 8-5, jednak ponieważ w dość krótkim czasie przyjęto kilka zakładów na sumę 20 tys. dolarów na wygraną "Pięknisia", kurs spadł do poziomu 7-5.
Dodaj do:
pozdro
Co do walki z Pięknym-myslę,że Freddy Roach obierze mozliwie najlepszą taktykę a sam Manny wykona robotę w 110%.
Floyd męczył się z bokserami pokroju Judaha czy Castillo, a to są pięściarze raczej spoza top10.
Z De La Hoyą moim zdaniem przegrał 115-113 (tak również oceniał sędzia Kaczmarek), bo przypominam niektórym że statystyka celnych ciosów pokazuje nam ilość celnych uderzeń w okresie 12 rund, a nie w danych rundach. Jeżeli ktoś miał 30 celnych uderzeń w 1 rundzie, 30 w 2 rundzie i 15 w 3 rundzie nie znaczy że powinnien przegrać z tym który ma odpowiednio 22,22 i 40. (zakładając że walka kończy się po 3 rundach;p) Chciałbym również napisać że do pkt nie liczą się tylko celne ciosy, bo gdyby tak było, to nie potrzebni byli by sędziowie tylko zastąpilibyśmy ich maszynami.
Rekord Mayweathera, jakoś na mnie wrażenia nie robi, bo z całym szacunkiem ale kto to jest Mitchell, Brusels, N'dou - przeciwnicy Floyda w kilkunastu ostatnich walkach.
Warto też obejrzeć jak radził sobie z De La Hoyą i Hattonem - Floyd, a jak Manny:d
Tylko nie mówcie, że De La Hoya był odwodniony, bo 2 kila który musiał zbić w ciągu pół roku to tyle samo ile Manny zbił na Hattona a jakoś jemu to nie zaszkodziło. A z drugiej strony nikt nie zauważa, że Manny musiał przytyć 3,5 kg co wcale łatwe nie jest ;)
Dziękuje i pozdrawiam
W czasie kiedy Mayweather bił się z Castillo i Judah, to był wtedy absolutny top.
Manny pokazuje piekny boks a nie jakies dziwne fiku miku w ringu i glupie murzynskie gadki na konferencjach
A ja na compubox widzialem statystyke kazdej rundy i z niej jasno wynika, ze Floyd Mayweather trafial wiecej od przeciwnika w 11 z 12 rund. Oscar de la Hoya trafil wiecej tylko w 7 rundzie (o jeden cios wiecej).
Floyd pokona Mannego na 110%!!!!!
Dziś podniecacie się Mannym,jutro będziecie np.Williamsem,a na Pięknego NIE MA SIŁY!!!!!
werdere,
Głupoty wypisujesz...
Cooooooo????????
Ja byłem pewny,że Cotto wygra??????Stawiałem na Mannego!!!
Coś Ci się pomyliło!!!!!