FOREMAN NOWYM MISTRZEM
Łukasz Furman, Informacja własna
2009-11-15
Yuri Foreman (28-0, 8 KO) w drugiej i dwunastej rundzie doprowadził panującego dotąd na tronie WBA wagi junior średniej Daniela Santosa (32-4-1, 23 KO) do liczenia i wygrał jednogłośnie na punkty w pojedynku rozegranym na gali w Las Vegas.
Urodzony na Białorusi Izraelczyk stosował się do starej bokserskiej prawdy, że na mańkuta najlepszą bronią jest bezpośredni prawy prosty i właśnie ten cios okazał się kluczem do zwycięstwa Foremana, którego sędziowie ostatecznie faworyzowali punktując 116-110 i dwukrotnie 117-109.
z innej beczki, ten chłopak prezentuje zajebisty boks. niesamowita szybkość i kondycja. ani na chwilę nie zwalniał tempa walki, co w połączeniu z jego wyczuciem dystansu, niesamowitą pracą nóg i fajnymi zejściami z linii ciosu daje naprawdę mocny efekt. szkoda, że chłopak nie ma ciosu, ale ogląda się go zajebiście. santos był jak dziecko, nie wiedział kiedy był bity. będę śledził jego karierę.
Mi się Yuri podobał. Santoz chodził po ringu i jednym ciosem chciał załatwić sprawę. Byle by się nie przemęczyć i wygrać. Pora przejść na emeryturę.