ADAMEK - ARREOLA W POŁOWIE 2010?

Jak podają nieoficjalne(!) źródła, jest szansa, że mierzący w najwyższe cele w kategorii ciężkiej Tomasz Adamek (39-1, 27 KO) na przełomie maja i czerwca przyszłego roku mógłby zmierzyć się z niedawnym pretendentem do tytułu WBC Chrisem Arreolą (27-1, 24 KO) na gali, której głównym wydarzeniem byłby występ czołowego pięściarza zestawień P4P Paula Williamsa (37-1, 27 KO).

ADAMEK RZUCA WYZWANIE HAYE'OWI >>

Oczywiście wszyscy wymienieni musieliby zwyciężyć wcześniej swoje pojedynki i zaakceptować przedstawione im warunki finansowe.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Lukimbo
Data: 14-11-2009 05:02:47 
Ogólnie wątpię aby do tej walki doszło, ale jęsli już do obstawiałbym zwycięstwo Adamka na punkty...
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 14-11-2009 08:33:33 
Jakby nie było Tomek zaczyna mieć to co chciał. Telewizje zaczynają sie nim interesować, są rozmowy z czołówką HW, a to przepustka do niezłej kasy. Tak trzymać. Pozostaje tylko wygrywać. Oby tak się działo.
 Autor komentarza: adenauer
Data: 14-11-2009 09:07:26 
... więc już chyba nikt nie zapyta, po co mu był pojedynek z Gołotą..
 Autor komentarza: EsoxNH
Data: 14-11-2009 09:11:11 
I niech mu sie wiedzie jak najlepiej !!!!!!

Tomek powodzenia !!!

Licze (ja i wielu moich znajomych) że jeszcze nie raz będę mógł oglądać Twoje walki na żywo w Polsce !!
 Autor komentarza: myszon41
Data: 14-11-2009 09:23:48 
Każdy chcicął jak najlepiej dla Tomka , ale terazżarty sie już skończyły.
Walka z Gołotą otworzyła mu drzwi do prawdziwej kariery za oceanem w HW z najlepszymi.
Mam jednak mieszane uczucia choć szczerze wierzę w Tomka.
To tylko moej sugestie więc nie bierzcie sobie tego zbyt serio dos erca ,a le pojedynek z Arreolą czu niedaj Davidem Tua mozę być dla niego sromotna porażką .
Tomek nigy na prawdę nie walczył z tak silnie bijącymi puncherami.
Czas jednak oddzielić chłopców od mężczyzn i wyskoczyć na głębokie wody , pokazać że ma się jajka i dołączyć powoli do grona najlepszych w czołówce światowej.
Mam głęboką nadzieję że za rok czy 1,5 -ra będzie gotowy na wojne z Kliczkami :)
 Autor komentarza: qciej
Data: 14-11-2009 09:24:43 
Do przodu i zamiataj kogo się da Tomasz ! Powodzenia ! ! !
 Autor komentarza: skoromny
Data: 14-11-2009 09:25:47 
tomek prowokuj hama może zdecyduje sie na walkę,ale póki co popraw szybkość bo masz braki:)
 Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 14-11-2009 09:34:58 
myszon41,
Nikt tego nie bedzie bral do serca kolego :) Mysle ze nawet najwiekszy fan Adamka ma jakies tam obawy co do niektorych przeciwnikow. O takich rzeczach zawsze mozna (na poziomie) ze soba podyskutowac.
Napewno ma to wiekszy sens niz rozmowa z osoba ktora jest zaslepiona nienawiscia do Adamka.
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-11-2009 09:39:55 
Ja bym takiego tuy czy arreola nie brał póki co. Oni mają styl, że ida do przodu, przyjąć cios i oddać. I problem w tym, że Adamek tez tak lubi. Pamietacie walke z Banksem jak go Gmitruk nie mogł ogarnąć, żeby sie wstrzymał, nie szedł na wyniszczenie ??? tutaj mogłoby nie wystarczyć czasu do udzielenia porady w narożniku.
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-11-2009 09:44:06 
Mam tu na myśli to, że Góral mogłby być poukładany taktycznie, do momentu aż by coś przyjał na klate, bark czy gdzieś i zaraz chciał oddać, a tu kontra.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 14-11-2009 09:52:16 
Luton - zgadzam się z Tobą, ale jednak to Tomek będzie dużo szybszy. On będzie kontrował i odskakiwał. Tu właśnie widzę szanse Tomka. Oczywiście to nie tyczy się braci, bo tu na razie nie mogę sobie wyobrazic jak on przebrnie przez ich łapy. No, ale to melodia przyszłości. Na razie niech stuknie ze 3 wiekszych od siebie.
 Autor komentarza: otke
Data: 14-11-2009 11:18:32 
poza tym na barki to Adamek może sobie przyjmować ile zechce. gorzej jak wyłapie coś w okolice szczeki. wtedy może być kryzys. ale na razie znowu będziemy mieli do obrzygania spekulacji i newsów typu:Adamek walczy z kimś tam, Tomek wyzywa kogoś tam, itp. a na końcu okaże się że będzie walczył z Karsnigim lub Skeltonem... o pietruszkę
 Autor komentarza: Barni
Data: 14-11-2009 11:55:48 
Witam, przeglądam ten portal od dłuższego czasu, ale dopiero teraz postanowiłem sie zarejestrować... Przez kilka lat trenowałem boks amatorko więc to co pisze będe opierał głównie na swoich doświadczeniach...

Moim zdaniem Adamek ma naprawde duży potencjał i mimo uwag niektórych z forumowiczów naprawde twardą szczenke, bo wielokrotnie po czystych ciosach nawet w podbródek niechwiał sie zbytnio, a nawet leki cios w to miejsce potrafi zniszczyć równowage. Pozatym bardzo precyzyjnie wyprowadza sierpowe i ten krótki hak po którym było większość nockdown-ów, te ciosy mają poprostu dynamike...

Są też niestety pewne ale co do Tomasza a mianowicie obrona, zero ruchu głową, słaby balans ciałem i niskie opuszczanie lewej ręki...

Mimo wszystko uważam że to co go cechuje na kadydata do mistrzostwa HW to wytrzymałość i nieustępliwość nawet gdy jest ciężko między linami, i gdyby wyeliminował mankamenty obrony to ma szanse nawet z młodszym z braci.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-11-2009 12:04:18 
Barni fajnie to wszystko opisales i zgadzam sie z toba ale tak naprawde to nikt chyba nie wie jak Adamek bedzie sie zachowywal kiedy przyjmie soczysty cios od zawodnika wagi ciezkiej ktory bije mocno,mam wrazenie sluchajac Gorala ze on jest tak pewny tej swojej granitowej szczeki ze nie pardzo sie przyklada na treningach zeby popracowac nad tymi mankamentami w obronie jakie ma
 Autor komentarza: Barni
Data: 14-11-2009 12:15:51 
Wiesz andrewsky nie wiem jak wygladają treningi Adamka ale zawsze przygotowany był do walk dobrze, poza Dowsonem bo kondycji brakowało momentami i wiadomo jakim wynikiem sie to skończyło (coś w te problemy żąłądkowe nie wierze)i od tego incydentu do walk zawsze wychodził dobrze przygotowany... Ja nie twierdze że ma granitową szczeęke ale napewno nieda sie znokautować 1 udeżeniem w jego przypadku wydaje mi sie że to zasługa głównie sztywnego karku co bardzo rozprasza siłe ciosu i mózg tak tego nie odbiera. niewiem jak to sie będzie miało do wagi ciężkiej bo w takiej nigdy nie walczyłęm, mimo wszystko trzymam za Adamka kciuki
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-11-2009 12:21:57 
Chrisa by Tomek dal rade przerobic bo moim zdaniem jednak to przecietniak..Ale takiego czolgu jak David Tua to on nie zatrzyma!!Tym bardziej po tym jak David znow jest w prime, co bylo widac w walce z Cameronem..
 Autor komentarza: rambuni
Data: 14-11-2009 15:16:11 
 Autor komentarza: rambuni
Data: 14-11-2009 15:21:39 
Witam wszystkich forumowiczów! Właśnie się zarejestrowałem i też od czasu do czasu coś pokomentuję. Zawodowo zajmuję się krytyką literacką i pracę naukową; boks to pasja "po godzinach". Nie mam żadnego doświadczenia praktycznego w boksie (pomijając z rzadka tarczowanie z zoną :D), ale za to dużo widzę jako teoretyk. Do zapisania się tutaj skłoniły mnie bezmyślne komentarze, puste docinki i szczeniackie przekrzykiwania się. Ja chcę merytorycznie dyskutować; co wcale nie oznacza, że zawsze śmiertelnie poważnie ;) Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam i ... do roboty!
 Autor komentarza: Siwy1
Data: 14-11-2009 16:01:30 
To byłby prawdziwy sprawdzian, czekam na takie walki wtedy będzie wszytsko jasne :)
 Autor komentarza: otke
Data: 14-11-2009 16:08:11 
"Do zapisania się tutaj skłoniły mnie bezmyślne komentarze, puste docinki i szczeniackie przekrzykiwania się. Ja chcę merytorycznie dyskutować;"
dobre. tylko nie wiadomo o co chodzi
 Autor komentarza: DavBar1991
Data: 14-11-2009 16:54:16 
Moim zdaniem walki z zawodnikiem pokroju Tuy, Arreoli mogłyby naprawdę pokazać na co stać Tomka jesli chodzi o wagę cięzką. Wyżej wymienieni zawodnicy to ścisła czołówka HW więc, byli by najlepszym sprawdzianem dla Górala... Jeśli by zdał ten test bracia Kliczko są w zasięgu jesli by oblał... to obijać dziadków i ewentualnie Haye, ale nikłe szanse.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-11-2009 17:03:53 
Z Haye szanse sa bo Adamek jest mniejszy raptus a Davidek ma talent ale tez latwiej moglby popelnic blad moim zdaniem..Chrisa ja osobiscie nie zaliczylbym do czolowki..Co prawda stawial sie Vitkowi calkiem niezle ale Dr.Zelazna Piesc ma juz 38 lat a Chris jest mlodym wilkiem glodnym sukcesu i wynik walki powinien byc odwrotny..Nie mowie ze zaraz mial by Vitka zmasakrowac ale coz..Tomek moze powalczyc tak jak zreszta mowil Janusz Pindera po walce z Golota z mniejszymi ciezkimi..Zgadzam sei z jego opinia w stu procentach..
 Autor komentarza: DavBar1991
Data: 14-11-2009 17:14:53 
lukaszenko... oczywiscie zgadzam się z Tobą. Ale jeśli chodzi o Arreole to wydaje mi się że jest na tyle dobrym pięściarzem, że byłby świetnym sprawdzianem dla Adamka... Chodzi mi tutaj przede wszystkim o jakość boksera i warunki typowego ciężkiego.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-11-2009 17:20:54 
No jasne ze Chris to dobry rywal tym bardziej ze ostatnio oberwal wiec jest lekko rozbity..Po za tym do ostatniej walki szykowal sie na giganta a Tomek jest duzo drobniejszy wiec zupelnie inne przygotowania..Chris ma nazwisko w Stanach ale moim skromnym zdaniem to grubasek ktory wcale nie jest jakims mega puncherem ani technikiem..Poprostu z chwilowego braku na scnie Lewisow, Tysonow,Hollych, przetarl sie do braci Kliczko..Ciekawy jestem jaki bylby wynik Wladek vs David Tua..Tua ma atomowe uderzenie a i dynamika w ostatniej walce niesamowita..Ciekawe czy wladek by go utrzymal lewym..
 Autor komentarza: DavBar1991
Data: 14-11-2009 18:06:54 
Co do Władka i Tuy to moim zdaniem... Lewy prosty okazałby się kolejny raz znakomitym lekarstwem nawet na ostatnio świetnie dysponowanego Tuy ... Chociaż gdyby jakiś "lucky" punch doszedł celu...too byłoby niezwykle ciekawie... A jeśli chodzi o Arreole to jego technika pozostawia wiele do życzenia.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-11-2009 18:25:14 
Jeslichodzi ten szczesliwy cios to byloby wlasnie dla Wladka nieciekawie bo z jego szczeka by juz nie wstal..A Chris to nie chcac sie powtarzac to przecietniak..Pare lat temu to zlal by go moze i ten Mclinne ale on juz tez po 40 i dlatego dostal choc tez w teh walce jak dla mnie mogl jeszcze powalczyc..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-11-2009 18:27:05 
Tomek jednak wlasnie teraz powinien zlapac sie za takiego Chrisa a nie brac za Haye..Zreszta do tej walki tak szybko nie dojdzie bo Haye to biznesman chyba nawet lepszy od naszego Tomcia
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 14-11-2009 23:05:26 
Arreola chłopaki ma jeden wielki plus... jest twardy i prze do przodu dostając na buzie co 4prosty cios, nie pada. Technicznie faktycznie jest słaby, ale nie można powiedzieć że to przeciętniak... nie jest się w pierwszej 10 jak jest się przeciętniakiem. W tych czasach wagi ciężkiej jest perspektywicznym i młodym!! przede wszystkim młodym zawodnikiem z sercem do walki. Tyle że Tomek również ma serce i ma technikę, wiemy też że jest szybszy. Akurat tego przeciwnika polecałbym Tomkowi... myślę że po wygranej krytyce nie mieli by już powodu odmówić mu szacunku i umiejętności czy nawet talentu. Poza tym jestem zainteresowany rozwiązaniem;) Pozdro
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-11-2009 23:33:59 
Chrisowi serca do walki nie brakuje tego mu nie mozna odmowic..Te lzy ktore jednak wylewal po walce, to byly lzy bezradnosci wobec prawie 40 letniego faceta ktory pewnie mysli juz kogo by stuknac na zakonczenie kariery..Oby nie padlo na Adamka..
 Autor komentarza: zin
Data: 14-11-2009 23:39:34 
lukaszenko , a ja myślę , że Haye byłby zdecydowanie łatwiejszym przeciwnikiem dla Adamka niż Chris. Arreola ma twardy łeb , jak większość meksykanów , mocno bije . Haye jest szybki, też mocno bije, ale jak obejrzysz jego walki , to żaden z niego wirtuoz.
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 14-11-2009 23:48:35 
zin
Łukaszenko mówił o Vitku
 Autor komentarza: zin
Data: 14-11-2009 23:51:17 
WW , miałem na myśli ten tekst : Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-11-2009 18:27:05
Tomek jednak wlasnie teraz powinien zlapac sie za takiego Chrisa a nie brac za Haye..Zreszta do tej walki tak szybko nie dojdzie bo Haye to biznesman chyba nawet lepszy od naszego Tomcia
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 15-11-2009 00:01:30 
Zin
nie kłam;) przywołuj cytaty bo nie lubię przewijać. Swoją drogą dawno Cię tu nie było, bodajże ze 4dni;P
 Autor komentarza: zin
Data: 15-11-2009 00:07:53 
WW , no nie było mnie , bo miałem trochę pracy. Wiesz , dzieci jeść wołają i trzeba zarabiać na bułki ;P
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-11-2009 00:15:07 
Zin a ja mysle ze i owszem Chris ma twardy lep ale jest do wypunktowania dla Tomka..Natomiast Haye poki co wystarczy mi to co zobaczylem co zrobil juz z jednym naszym zawodowcem tez Tomaszem..Moze dlatego akuray uwazam ze Haye trzeba najpierw bardziej poznac na co go stac zanim sie do niego brac..
 Autor komentarza: zin
Data: 15-11-2009 00:19:04 
Co Ty porównujesz Bonina do Adamka - daj spokój . Lepiej sobie obejrzyj walkę Haye z Thomsonem , czy z Fragomenim.
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 15-11-2009 00:21:52 
lukaszenko
Z Bonina był taki zawodowiec że aż głowa boli.... wybił chyba cały przyrost naturalny bumów ze Słowacji, Czech i z Węgier....... Tomek pewnie zrobiłby mu to samo co on bumom... czyli jedno wielkie akuku
 Autor komentarza: zin
Data: 15-11-2009 00:32:18 
lukaszenko , jak tak porównam kogo pokonał Haye i Adamek , to jednak myślę , że Adamek miał trudniejszych przeciwników. Może poza Wałkiem , ale jak ta walka wyglądała , to każdy wie. Oboje przegrali po jednej walce : Adamek z Dawsonem(czołówka p4p) na punkty , a Haye z Thomsonem (przeciętniak) przez KO. W HW ani Adamek , ani Haye nic jeszcze nie pokazali : Adamek walczył tylko z Gołotą , a Haye z Boninem , "wypalonym" Barretem no i z Wałkiem - to są fakty i sam je oceń.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-11-2009 00:32:55 
Panowie Zin i WinkyWright znowu do Was..Oczywsicie ze Bonin to nie byla pierwsza liga mi chodzi o to ze Haye tak naprawde nie wiemy na co go stac..Tak jak ktorys z Was napisal znak zapytania..Chris np. jest bardziej przewidywalny a ten Dawid grom wie??Nie zapominajcie ze to byl jeszcze baardzo nie tak dawno nr jeden wagi cruiser..Tomek dopiero mase lapie i tez nie wiadomo jak to sie odbije na szybkosci..Moim zdaniem Tomek nie powinen poki co pchac sie na Haye..
 Autor komentarza: zin
Data: 15-11-2009 00:40:20 
Adamek też był nr.1 w CW ;) Jak chce zawojować HW , to Haye jest jak najbardziej teraz dla niego odpowiednim przeciwnikiem na tym etapie.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-11-2009 00:41:35 
Adamek walczy "tylko" z Golota..Ales teraz pojechal..Nie no obaj poki co raczkuja w tej kategorii troche wiecej doswiadczenia ma juz Haye..A swoja droga to Andrzej pomogl Tomkowi juz po raz drugi..Prawdziwy chrzescijanin dostal policzek nadstawil drugi..Szkoda ze wyszedl do tej walki w ogole..Zeby to bylo pare lat do tylu Tomkowi i 100 zdrowasiek by nie pomogla ani msza swieta..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 15-11-2009 00:49:06 
W boksie nie tylko liczy sie to jak walczysz w ringu a Haye jest medialny, przystojny wygadany i bedzie mozna na nim sporo zarobic..Jak myslisz ktora z firm promujacych jakies meskie ciuchy czy perfumy kogo wolalaby teraz miec jako swoja twarz??? Chodzi tez o to zeby w tym wszystkim Tomek sie nie pogubil bo sa cwansi w tym biznesie jak Ziggi..Mamy mnostwo przykladow roznego typu walkow w boksie i nie tylko ogolnie w sporcie..Czemus one sluza..miedzy innymi dlatego tez Tomek nie powinien wchodzic w tej chwili drugiej gwiazdeczce w droge..Niech sie spotkaja ale pozniej..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.