WAWRZYK: NAJMAN NIE MA CIOSU
- Z tego co zauważyłem, to on nie ma czym uderzyć, bije raczej delikatnie. To bardziej jest macanie niż boksowanie.- mówi młodzieżowy mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC Andrzej Wawrzyk (15-0, 10 KO) pytany o siłę ciosu Marcina Najmana, który na grudniowej gali KSW zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim- Jeśli Najman chciałby przewrócić Mariusza, musiałby trafić idealnie czysto na brodę, bo do prawdziwego ciosu z wagi ciężkiej to mu bardzo daleko.
-Co mógłbym poradzić Mariuszowi? Zadać prawidłowy lewy-prawy i dziękuję.- dodaje z uśmiechem Wawrzyk.
SPORTY-WALKI. ORG: ANDRZEJ WAWRZYK NA TEMAT WALKI PUDZIANOWSKI - NAJMAN >>
Już niebawem na BOKSER.ORG wywiad z ciężkim Bullit KnockOut Promotions, który na ring powróci 12 grudnia podczas "Wojak Boxing Night" w Łodzi.
:-)
Hahahaha
To w ramach praktyk i przypomnienia sobie zapachu ringu, który tak rzadko widuje, i w który za miesiąc zostanie wbity przez strong-Pudziana.
ps.
A kiedy ta jego walka bokserska z byłym mistrzem świata, na temat której był uprzejmy kiedyś głosić na łamach innego portalu o tematyce pięściarskiej, i którą owiewał tak wielką tajemnicą...?
Zapomniał najwyraźniej dodać, że przeciwnik był mistrzem w 1985 roku :D
Mam nadzieje że Pudzian załatwi tego cwaniaczka z Big Brothera.
Zadziwiaja mnie te powtarzajace sie, metroseksualne uwagi co do wygladu niektorych bokserow. Momentami ma sie wrazenie, ze sie ma do czynienia z estetami o specyficznej orietancji. Oczywistym jest przeciez, ze Andrzej Wawrzyk biega, jesli tylko pozwalaja mu na to stawy. Jest ciapowaty wokół pasa i pewnie taki juz zostanie. Podobna historia z Juanem Diazem, ktory jest przecie gwiazda swiatowego formatu. Ten typ tak ma, to sie nazywa genetyka. Jeden nie ćwiczy, je normalnie i ma wyrzeźbiony brzuch, drugi ciężko ćwiczy, dobrze sie odzywia a rzezby nie ma. Niektorzy sugeruja tu bokserom by w cwiczeniach nastawiali sie na takie polepszajace wyglad, co jest czysta paranoja, gdyz u nich ma sie liczyc skutecznosc a nie apetycznosc. Dobry jest tez argument "wszyscy wielcy mistrzowie HW mieli dobra muskulature i rzeźbę", tylko kto powiedzial ze Wawrzyk ma byc takim wielkim? Niech bedzie drugim okraglym Tony Tubbsem czy mientkim Corrie Sandersem i juz bedzie bardzo dobrze. Wiekszosc najlepszych HW w historii to byli czarni, czy to oznacza ze Andrzej ma uczeszczac na solarium z apokaliptyczna częstotliwością? Albert Sosnowski od jakiegos juz czasu regularnie depiluje wlosy na klatce piersiowej (przynajmniej do walk). Wychodzi na to ze kozak:)
Chłopy się po mordach leją, zachodzi ryzyko utraty zdrowia i życia, a ci stękają "a bo brzuszek nie jest ładny"...
Najlepsze, że typ mysli ze jest dobry :) A do tego J.Kulej, ktory twierdzi to samo :) Pamiętam słowa Kuleja jak mowil, ze Marcin jest dobry i utalentowany :D
Najmanowi to nawet dobry trener nie pomoze, bo jest totalnym beztalenciem
A jak sie mowi, ze z g....na soku nie wycisniesz
Co do walk Sosnowskiego to nie widziałem większej komedii bokserskiej jak walka Albert Sosnowski-Stipe Balić...Oglądając to płakałem ze śmiechu.Szkoda,że nigdzie w necie nie można tego znaleźć...
... no życzę Mu jak najlepiej bo jest Polakiem
Masz racje Stonka. Nie podważam, olśniło mnie dziś jak rano się obudziłem i nawróciłem się... UWIERZYŁEM a nie zobaczyłem...
CZOŁOWY POLSKI CIĘŻKI--> zobaczycie niedowiarki, wygra z Pudzianem a później o mistrzostwo wszechPolsatu na kolejnej gali z Tomkiem!!
Nie wierzyłem własnym oczom - nie wiedziałem czy ktoś mi podał wtedy kwasa czy Albert,Balic oraz komentatorzy byli zdrowo napieprzeni wódą.
Nie wiem czy da się to jeszcze znaleźć ale byłby HIT.
Oj chyba większym antytalentem,nie mającym bladego pojęcia o boksie jest własnie Stipe Balić.Przy nim Wałujew to bardzo przyzwoity pięściarz xD.
Stonka-nieźle się usmiałem z tego kwasa heheheehe,ale masz rację-ja sam nie wierzyłem własnym oczom co Balić wyprawia w ringu.Pamiętam też jak dziś komentarze w gazetach.Z samych tych komentarzy opisujących tę walke już była niezła polewka...
Ocknij się pan... chyba z tymi kompleksami to na odwrót, bo oszukujesz pan samego siebie w temacie swojej, jak to nazywasz, kariery...
ŻE-NU-A!
http://www.youtube.com/watch?v=Lqj-Evmf9GM&feature=related
Widziałem juz tego kota w podartych butach hehehehehe,wirtuoz pięści xD