KTO DLA DIABLO?

27 listopada na gali "Wojak Boxing Night" w Ełku swoją być może ostatnią walkę przed kolejną mistrzowską próbą stoczy były champion IBF kategorii junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (41-2-1, 31 KO).

Jak wiadomo, federacja WBC zobligowała zwycięzcę zaplanowanego na 21 listopada pojedynku pomiędzy aktualnym mistrzem w limicie 91 kg Giacobbe Fragomenim (26-1-1, 10 KO) a Zsoltem Erdeiem (30-0, 17 KO) do skrzyżowania rękawic z "Diablo". Istnieje jednak ewentualność, choć niepotwierdzona oficjalnymi informacjami, że w przypadku wygranej trapiony kontuzjami Węgier może zakończyć karierę lub przez dłuższy czas pauzować i wówczas o odpowiednio wakujący bądź tymczasowy pas World Boxing Council Włodarczyk zaboksuje z kolejnym w rankingu ex-championem wszechwag Herbie Hidem (48-4, 43 KO).

- Na chwile obecną nie wiemy, czy rywalem Krzyśka będzie Fragomeni, Edrei czy na przykład Hide. Najważniejsze jest teraz, że Krzysiek może przed pojedynkiem o tytuł bez żadnych problemów ze strony federacji stoczyć normalną, punktowaną walkę bez kasków.- komentuje trener "Diablo" Fiodor Łapin.  

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 17:02:35 
Krzychu,prawda jest taka,ze od dawna rdzewiejesz...Za rzadko boksujesz i zrobiłeś błąd,ze nie zrobiłeś tak jak Adamek nie wyjechałeś do Stanów,zmarnowany talent...
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 17:08:55 
PIĄCHA - racja:) szkoda bo ta rdza bardzo przyśpiesza. Mieliśmy taki talent, teraz już z Krzyśka nie wiele więcej można będzie wycisnąć.
 Autor komentarza: ribbentropgolotov
Data: 10-11-2009 17:09:45 
2 walki w roku to zdecydowanie za mało :/
I tak jak powiedzial HAMMERFIST Diablo rdzewieje, jescze jest w miare młody a zamiast sie rozwija stoi w miejcu a wrecz sie cofa
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 17:11:03 
Tak z tym wyjazdem to wcale nie tak łatwo. Trzeba mieć swego rodzaju "mecenasa", inaczej zwanym znajomym;) Adamek skumplował się z Gołym i Zigim. Goły powinien się zająć teraz promocją bo Zigi już nie chce i wyłapywać młode Polskie talenty.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 17:14:29 
HAMMERFIST - nie wiedziałem że drewno rdzewieje..
 Autor komentarza: ribbentropgolotov
Data: 10-11-2009 17:17:49 
Stonka może troche przesadzasz, Krzysiek poprostu ma taki toporny, oparty na sile styl :)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 17:18:19 
A tak poważnie Fragemoni, Diablo , Hide, Erdei marnują się w CW. Powinni nabrać masy i przejść do HW, jak dla mnie każdy z nich to idealny kandydat na dominatora w tej wadze i następcę boskiego Walujewa!!! braci Kliczko to każdy z nich nawet na kacu, z biegunką i ze złamaną ręką by położył.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 17:19:10 
Stonka,Włodarczyk BYŁ kilka lat temu talentem nie gorszym niż Adamek,lał na sparingach mistrzów świata,ale nie trafil pod dobre skrzydła.Łapin to przy Gmitruku słaby trener.Łukasz Janik lał w amatorce Masternaka,a gdy tylko Masternak trafil pod skrzydla Gmitruka,to zlal Janika,to źle świadczy o Łapinie...Włodarczyk moim zdaniem wypykal Fragomeniego,a Fragoemeni leszczem nie jest,Haye mial z nim problem,a Haye teraz kreuje sie na wilkiego "miszcza",a Fragomeni go porozbijał.

Gmitruk z Wacha który ledwo obijal kenlenów zrobił zawodnika,który bardziej przekonująco pokonal Juluisa Longa niz Ray Austin czy Odlanier Solis,a to cos oznacza...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 17:20:32 
ribbentropgolotov - aha - dzięki - nie ] wiedziałem, przepraszam. jeszcze dużo muszę o boksie się nauczyć ale oglądam Walujewa, Hucka i innych największych mistrzów i ma wiedza cały czas rośnie.
 Autor komentarza: ribbentropgolotov
Data: 10-11-2009 17:24:32 
Stonka masz dużo racji też twierdze, ze przy odpowiedniej masie moga zostac absolutnymi mistrzami HW.
 Autor komentarza: Artur69
Data: 10-11-2009 17:27:23 
HAMMERFIST - o prawda, popieram co napisałeś. Może coś jednak z niego jeszcze będzie ma dopiero 28 lat, ale jak będą tak dalej go prowadzić, to lipa. Niemniej jednak z Cunnem wygrał w Wawie, a gadanie, że przez kontrowersyjną decyzję sędziów jest tylko pierd... malkontentów. Obawiam się jednak, że kontuzja łokcia, która tak naprawdę nie jest zaleczona do końca nie pozwoli mu na rozwój.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 17:28:06 
Stonka przesadzasz,Herbie Hide dostał TKO 2 od Vitka Kliczki juz raz,Kliczki są dobre,pokazala mi to walka Vitali Klitschko vs Lennox Lewis dawno temu,nikt tak nigdy Lewisa nie lal,Lewis był stary,ale jary,mimo to Vitek przegrał zasluzenie,a im dlużej walka trwala tym bardziej Lennox zaczął do głosu dochodzić...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 17:29:22 
HAMMERFIST - masz troszeczkę racji a mianowicie, że Włodarczyk najlepiej walczył na początku kariery. Zawsze jednak był mocno ograniczony ruchowo i trudno coś z niego więcej wykrzesać co w połączeniu z tym że rzadko walczy, i najczęściej leje kelnerów tylko cofa się w rozwoju.
Znam wielu trenerów z gwardii i legii również byłych najlepszych bokserów Polski i znam ich zdanie co do talentu Diablo a znają go wszyscy od "młodego".I wszyscy delikatnie mówiąc wątpią w ten niby talent. nazwiska sobie daruję.
Adamek za młodu naprawdę zapowiadał się lepiej.
 Autor komentarza: Artur69
Data: 10-11-2009 17:33:17 
Stonka, a Adamek to nie leje kelnerów, prawda? Wymień mi nie-kelnera, z którym on wygrał, poza Briggsem (choć i tu można dyskutować). Raz walczył z klasowym rywalem, był nim Dowson i wszyscy wiemy jak to się skończyło
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 17:33:54 
Stonka,okej Adamek był i jest lepszym zawodnikiem niz diablo.Kiedyś obaj sparowali,to podobno Adamek zjadal Włodarczyka i sam Wlodarczyk to mówił.Mimo wszystko przepaść jaka ich teraz dzieli w umiejetnościach wynika z tego iż Włodarczyk zostal źle poprowadzony...Wlodarczyk mimo iż drewniany,to solidny,ale do Adamka nie ma szans teraz...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 17:35:05 
HAMMERFIST - Hide dostał od Kliczki??? o matko musiał być bardzo chory tej walce albo ten Kliczko go zaskoczył czy jak. Lennox zresztą też był kiepski - Gołota by spokojnie wygrał ale ten go zaskoczył i Andrzejowi wpierdzielił, zamiast ładnie poboksować sobie 12rund. narwaniec jaki czy co?????
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 17:36:32 
Włodarczyk,źle zrobił,ze nie wyjechal do Stanów,albo wóz albo przewóz(jak Adamek),a tak,to jest nijaki,Gmitruk i inni wyciagneli by z niego max,bo teraz to boksuje na oparach paliwa...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 17:36:54 
Artur69 - a czy ja napisałem że Adamek leje tylko super mistrzów??? i że go uwielbiam.
 Autor komentarza: ribbentropgolotov
Data: 10-11-2009 17:37:38 
hehe znowu sie w ten temat wplątał Adamek, któty leje samych kelnerów :) w kazdym temacie musi sie pojawic komentarz na Tomka :)
 Autor komentarza: reserved
Data: 10-11-2009 17:42:04 
sorry ze nie w temacie ale sprawdzie czym zajmuje sie ricky hatton na emeryturze http://www.youtube.com/watch?v=BqMH3qoW2DI&feature=player_embedded
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 17:44:13 
ehe znowu się zaczyna... porównać kogoś do Adamka to ARTUR69 już zaczyna koncert jęczenia i znowu wszyscy się zaczną kłócić i najeżdżać na siebie nawzajem. Dajcie spokój. Wiemy że Adamek jest lepszy od Diabła i widać również że Diabeł obijał większych kelnerów od Adamka. Jest porządnym utalentowanym bokserem który jest źle prowadzony...po prostu
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 17:45:53 
HAMMERFIST
A jak miał wyjechać do tych stanów? miał propozycje czy co? nie miał! w ciemno miał jechać do Las Vegas? plecak z kanapkami i heja do Ameryki
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 10-11-2009 17:49:03 
Stonka-widze że nie masz szacunku dla Włodarczyka. Wytłumacz mi w takim razie coś. Facet stoczyl dwie 12-rundowe i wyrównane walki z Cuninghamem który w jednej tylko , 4 rundzie zadał Adamkowi więcej ciosow niż Włodarczykowi w 24. Rozumiem że jest malo efektowny ale skuteczny . No i ma ten jeden atut czyli cios . Czasami mu to jednak przeszkadza bo zamiast boksować to nastawia się na nokaut. Dla mnie drewnem jest np. Hutkowski.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 17:49:29 
WinkyWright Więcej determinacji-trzeba było sie kręcić kolo Goloty,taki BJ Flores jest gorszy od Diablo,to wystarczyło sie pokazać jakiemuś trenerowi w Stanach i by wytstarzyło albo Gmitrukowi się podlizać
 Autor komentarza: koksiarz8888
Data: 10-11-2009 17:51:40 
Mam pytanie:czy ktoś wie jak wygląda dokładnie rok z życia trenigowego zawodowego boksera?to znaczy,czy jest tak,że zawodnik trenuje ostro 2 mies.przed walką?Czy też haruje po kilka godzin dziennie przez cały rok?
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 10-11-2009 17:53:12 
A ci trenerzy Gwardii i Legii to wiesz co. Często zwykla zawiśc przez takich ptaszków przemawia. Ponadto ilu trenerów to tyle opinii. Chłopak był i prawdopodobnie będzie mistrzem świata co wielu naszym "wielkim talentom"nigdy powaznie nie groziło.
 Autor komentarza: mickQ
Data: 10-11-2009 17:55:40 
Może i Krzysiek ma toporny styl ale ma też dobrą obronę. Myślę że największym problemem jest jego psychika zwyczajnie spala się przed walką.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 18:03:18 
krzysiek34-dla mnie Diablo to bokser najwyżej niewygodny niż naprawdę dobry toczy wyrównany bój z Halaszem a wcześniej daje trudne walki Cunnowi. zresztą był na początku "jedynakiem" w zawodowy boksie więc był bardzo kreowany na mistrza. zresztą denerwuje mnie że kilka jego walk to wałki. Co do >trenerów" to nie wiem czemu mieli by mu źle życzyć, a co do różnych zdań to innego na temat Diablo ie poznałem, zresztą najczęściej komentarze na temat Diablo były raczej stwierdzeniami niż złośliwościami
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 18:08:14 
HAMMERFIST
Hmmm jestem blisko od przyznania Ci racji, na pewno ma coś do tego determinacja, ale Włodzio z pewnością ją posiada. Pewnie w dawnym Hammerze słodko do ucha piękne słowa śpiewali oraz różano pachnącą gadką karmili, i nie było sensu szukać za granicą skoro rysowały się możliwości tutaj w kraju... a na początku wiadomo... nadzieje były:) DUŻE


KOKSIO: Przed walką kilka tygodnie na całego, po walce przerwa i krótki odpoczynek na regenerację. Jak po ciężkim dniu pracy;) a potem od nowa i tak w kółko aż włosy zaczną siwieć;)
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 18:11:20 
Winki,Stonka,chodzi mi o to,ze Diablo walczy poniżej tego poziomu co kiedys...I tylko o to...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 10-11-2009 18:12:25 
Taki promowany BJ Flores nawet teraz to do Diablo jest za krótki...
 Autor komentarza: koksiarz8888
Data: 10-11-2009 18:18:48 
Dzięki za odpowiedz ale przecież bokser zawodowy stacza dajmy na to dwie walki w roku,więc zawsze mnie ciekawi,dlaczego nie prowadzić trenigu przez cały rok,codziennie po kilka godzin a przed walką oczywiście bardzo ostro.Czy są tacy bokserzy,którzy przemierzają swoją drogę niczym asceci z klasztoru Shaolin?Pytam bo nie cierpię lenistwa a przecież inni ludzie np.górnicy czy hutnicy harują cały niemal rok a regenerują się codziennie po pracy,choć po 40-tce sa z reguły już wrakami zdrowotnymi.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 10-11-2009 18:21:48 
Stonka- nie przesadzajmy z tymi wałkami. Raz zrobiono Włodarczyka z tym całym Melkomianem , a Włodarczykowi podarowano zwycięstwo z Karaniewiczem ( który zastąpil kogos tam chyba dzień przed walką i miał limit kategorii półciężkiej). Tak jak z Karaniewiczem zawsze niewygodnie mu się walczylo z ringowymi tancerzami(tym bardziej dziwią walki z USS). Ja go tam lubie i cenię , i zgadzam sie z niektorymi że za dużo mial walk z kelnerami bo tylko się cofał.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 10-11-2009 18:34:06 
Wlodarczyk sam jest sobie winien bo teraz mogl by szykowac sie do obrony pasa WBC ale przez braki kondycyjne w walce z Fragomenim nie potrafil go dokonczyc,a mial go na widelcu,moze to wina jego trenerow?
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 19:06:00 
KOKSIO.:)
Polecam Ci wybrać się na bokserski trening. To jest naprawdę ciężka harówa... czasami wydaje Ci się że umierasz. Opowiem Ci na przykładzie:
dowiadujesz się o walce 2miesiące przed nią. Zaczynasz trenować, mocno ale bez przesady, przygotowywujesz się systematycznie zyskując koordynację dosłownie wszystkich mięśni, ścięgien. Przyzwyczajesz je powoli. Wychodzisz po piramidzie. Czujesz że jesteś całkiem nieźle rozruszany. Dwa tygodnie niesamowitego wycisku i tydzień, półtora odpoczynku. Jesteś na szczycie i jesteś wypoczęty. Walczysz, doświadczasz stresu, wykorzystujesz wszystko co wytrenowałeś. Po walce odpoczywasz. Regenerujesz siły, lekko schodzisz bo organizm nie może być cały czas na maksimum obrotów (tak przygotowywał nas trener). A potem od początku. Boks i sporty walki to nie piłka nożna gdzie zbierasz punkty;) tutaj naprawdę trzeba dać z siebie wszystko bo jak przegrasz to drugiej szansy możesz nie dostać;D a na ring wychodzisz i zawsze istnieje ryzyko że nie zejdziesz... jak w kopalni, lesie... cudowny sport;)
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 19:09:33 
Klasztor SHAOLIN to nie boks;) oni myślą... cudują... energetyzują się czy coś, śpią na rozgrzanych węglach, biegają na uszach, gna widelce siłą myśli... przerasta mnie to i nie myślę o tym.
Przerwy raczej są krótkie:) także nie masz co martwić się na zapas, lenistwa nie ma za dużo. Ja tam mam dodatkowo jeszcze pracę i studia i pewnie większość zwykłych cienkich bokserów również :D
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 19:34:45 
HAMMERFIST
Faktycznie masz racje z tym BJ Floresem, ten to dopiero ma noty na boxrecu... prawie go poza atmosferę wypycha;)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 19:37:51 
BJ Flores jest geniuszem boksu nawet jest lepszy niż HUCK, trochę dopakuje i w HW wszystkich pozamiata.
 Autor komentarza: koksiarz8888
Data: 10-11-2009 20:01:27 
dZIĘKUJĘ ZA INFO ALE DALEJ NIE ODPOWIEDZIAŁEŚ NA PYTANIE:co jest z tym okresem,kiedy pół roku nie ma walki?Wiem, że2 mies.przygotowuje się bokser do walki ale nie wiem co jest po walce,np.dwa tygodnie odpoczywa bo wiadomo,stres i leczenie siniaków i ewentualnych urazów ale co po odpoczynku?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 10-11-2009 20:06:57 
koksiarz
w okresie miedzy walkami jest Taniec z Gwiazdami:)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-11-2009 20:07:20 
koksiarz8888-wielu żre,chla ćpa i tyje ze dwadzieścia Kg, co mądrzejsi lekko ćwiczą i prowadzą zdrowy tryb życia. oczywiście dotyczy to bokserów ukształtowany którzy się już boksu uczą.(zresztą jak się uczą to dużo częściej walczą.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 10-11-2009 20:10:31 
Stonka
Ty sie smiejesz a niech tylko BJ zdobedzie jakis tytul w cruser to zaraz przejdzie do ciezkiej,zbombarduje jakiegos dziadzia z nazwiskiem,podpisze kontrakt HBO i juz Kliczki beda mieli bezsenne noce i permamentne rozwolnienie...
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 10-11-2009 20:26:15 
jego walki są mega nudne (mam na myśli chociażby z Fragomenim kiedy to nie wytrzymał kondycjnie z takim młodzianem) zmarnował się i tyle...
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 20:27:28 
koksi
Ależ Ty jesteś uparty. Trenują tylko utrzymują się na takim poziomie by nie wpaść w poziom tzw. "buma":D luźne treningi, w amatorstwie treningi cały czas praktycznie z małymi przerwami po zawodach. U prawdziwych zawodowców wiadomo... treningi, obozy przygotowawcze... ale gdy nadchodzi walka zamieniają się w opisaną wcześniej katorgę. Praktycznie każdego dnia jest się w gymie i trenuje lub udaje że się trenuje. Nie można np. sobie pozwolić na 3tygodnie przerwy bo po Tobie, formę jest ciężko odzyskać. Z tego powodu utrzymujesz się jak krokodyl w stanie uśpienia a gdy nadchodzi czas do przygotowań do walki wtedy ruszasz i działasz:D
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 10-11-2009 20:31:13 
ale Stonka też mówi prawdę... prawdziwe porządne "bumy" chleją wódę, ćpają, jeżdżą po dyskach obijać sobie i innym facjaty, kradną samochody, kradną paliwo, ograbiają sady z jabłek i groszku. Podpalają lasy, a we wszystkim tym przeszkadza im policja.. ciężkie jest życie prawdziwego buma.
P.S. dużo ich na Węgrzech i Słowacji
 Autor komentarza: koksiarz8888
Data: 10-11-2009 20:45:23 
Super chłopaki.Wytłumaczyliście mi to dosyć klarownie a byłem uparty,ponieważ zawsze mnie interesowała sytuacja,kiedy bokser,prawdziwy bokser podąża drogą prawdziwego wojownika,spędza całe dni na treningach i jest praktycznie zawsze gotowy do walki bez wzgledu na to czy zbliża się jakaś walka,czy nie.Jednym słowem droga sportowej ascezy i tak przez 20 lat około.Z tego co widzę,to wielu bokserów żre,chleje i robi zadymy w knajpach(pan Gołota tez nie był świety).Więc pytam czy jest jakiś bokser,z którego można brać przykład?Taki prawdziwy 100% bokser?Bez nałogów i maniak ćwiczeń i walk?Pamiętam tylko,że słynny kubańczyk Teofilo Stevenson był chyba bliski takiemu modelowi boksera.Ale nie wiem ile jest w tym prawdy.Polscy bokserzy,którzy z nim walczyli byli w szoku,że można miec tak atomowe uderzenia ale może to nie dziwi bo w komunistycznej kubie zawodnicy,zdaje się byli bardziej zdyscyplinowani i sumienni.Ale czy tak było w istocie,czy to uwarunkowania genetyczne czarnoskórych pięściarzy kubańskich brały górę?
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 10-11-2009 20:58:14 
Bracia Kliczko? Może Hopkins(pomijam więzienie)? Roy Jones?

Co do Kubańczyków, to sądzę że chodzi bardziej o inne uwarunkowania.
Taki bokserski klasztor Shaolin.

Ci, którzy żrą i chleją predzej lub później odpadną z rywalizacji.
 Autor komentarza: st135a
Data: 11-11-2009 00:14:55 
Może Feliks Savon? NIe wiem za bardzo jak się prowadził ale bokserem na pewno był wybitnym.
 Autor komentarza: sugarleonard
Data: 11-11-2009 08:55:32 
Jakiś cwaniaczek na tym forum mówił, że Adamek pokonał samych kelnerów. Albo ten koleś pomylił go z Włodarczykiem albo jest nieźle pojebany. Taki Gunn, którego dużo uważa za kelnera to i tak jest o niebo lepszy od tych wszystkich leszczy, z którymi się leje Włodarczyk w Polsce. Pamiętacie walkę Włodarczyka z Mayfieldem, którego już w pierwszej rundzie rozbił Banks? pan Pindera po walce powiedział, że jakby pojedynek odbywał się w stanach to Włodarczyk by go nie wygrał i tak samo by było w pierwszej walce z Cunnem.
 Autor komentarza: Patryk
Data: 11-11-2009 15:17:33 
Mówicie gdyby Włodarczyk wyjechał do USA, to by zrobił Bóg wie jaką karierę, a może własnie jak by wyjechał to by nikt nie roztoczył nad nim ,,parasola ochronnego'' i przegrałby z jakimś kelnerem? Ja uważam, że w Stanach czekałoby na niego dużo trudniejsze życie(jeżeli w ogóle była taka oferta), a zostając w Polsce mimo wszystko poraz kolejny będzie walczył o pas ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.