GMITRUK: ADAMEK BĘDZIE MISTRZEM W CIĘŻKIEJ
Redakcja, sport.pl
2009-10-28
Zdaniem Andrzeja Gmitruka, jego podopieczny- były mistrz świata wagi półciężkiej i junior ciężkiej- Tomasz Adamek (39-1, 27 KO) zostanie czempionem również w królewskiej kategorii wagowej.
VIDEO. ADAMEK PO WALCE Z GOŁOTĄ >>
- Myślę, że Tomek będzie mistrzem świata wszechwag. Nie ulega wątpliwości, że będzie. Powiedzmy szczerze, bracia Kliczko nie są dziś zawodnikami młodymi, a nie można zastosować wobec nich formuły, że są jak francuskie wino, czyli im starsi, tym lepsi. - powiedział Gmitruk Damianowi Michałowskiemu z radia TOK FM.
no i dochrapales sie za oszczerstwo bedziesz sie w piekle smazyl, widzisz tez jaki sprytny wywod, zakon nie ma obowiazku byc biednym tylko jego CZLONKOWIE,to dobre naprawde dobre;)
Jestem zawodnikiem. To zwycięzca ma zadbać o podziękowanie za walkę. Tak jest wszedzie.
czy mogl bys mi z laski swojej rozwinac zo znaczy skrot GP?
andrewsky-Gołopomazańcy-dotknięcie przez gołocią abberacje,zafiksowani sekciarze.
nie podszedł ? co miał zrobić przeprosić że go ZNISZCZYŁ ?
jak Adnrzej nie wykonał nawet najmniejszego ruchu aby podać dłoń to Adamek miał czekać na łaskę pana z wyciągniętą dłonią i wyglądać jak idiota ?
jesteście ludźmi to wiecie z życia codziennego czy podchodząc do kogoś on chce podać wam dłoń czy nie , to się nazywa język ciała
Maximus - cytat miesiąca to "głowa Adamka znajdzie się 5 rzędzie" czy jakoś tak
Żal mi Gołoty bo go lubię i cenię, ale mógł zachować się trochę ładniej... pozostał niesmak... po tej gali...
????? Aha rozumiem.....hmmm i co jeszcze powiesz zimno jest?
Bog zaplac
przez rok czasu tylko czytałem forum , ale ich głupota zmusiła mnie to zalogowania i reakji na wypociny , bo ile moża wytrzymać to samouwielbienia Andrzeja "nieskalanego"
ps Ciekawe co teraz Govorka sądzi o Adamku :-D
daj całusa podobiźnie Andrzejka, powiedz 10 razy w duchu że i tak jest najlepszy z najlepszych i zmykaj do łóżka
Ten Adamek to po walce przedewszystkim powinien przeprosić Gołotę za to , że rozbił mu łuk brwiowy łokciem. A ten sędzia to chyba był niewidomy, bo jeszcze wyliczył Gołotę. Ślepotę zresztą potwierdził później nie zauważając butelki.
Faktem jest niezaprzeczalnym, że ręki w kierunku gołoty bie wyciągną tylko raczej go tą ręką lekko na bok przesunął a potem zgarnał opr od Marioli Gołoty.
PS. jak nie pomoże to na forum zrobimy zrzutkę na okulary ze złotymi oprawami, wyślemy do okulisty i ogólnie wreszcie na Twojej twarzy pojawi się uśmiech a w sercu niezmącona ślepotą radość
tak po Szagajewie zobaczymy, na gali boksu w Świebodzicach Dolnych.
a mądryś jak sam Endriu przed walką :-)
Gmitruk mówi, że Adamek wygra z Kliczkami jak się zestarzeją. Czy to jest dowód na wielkość Adamka? Taki sam jak wygrana ze starym Gołotą.
Obojętnie co kiedy kolwiek pisałem i mówiłem o Gołocie, nigdy nie napisałem zbyt dobrze o Adamku. Andrzej jako bokser daje dziesiątki powodów, żeby go nie lubić, ale bezskutecznie, bo jest fajny jako człowiek. Adamek dokładnie odwrotnie.
Pozdrawiam wszstkich, którzy mają emocjonalną potrzebę bycia po stronie zwycięzcy. Ja, i nie tylko ja, jestem w stanie udzwignąć fakt, ze jestem po stronie przegranego.
Kto stracił ? kto zyskał ? Teoretycznie wszystko "zgarnął" Tomek Adamek ale w praktyce nie pozyskał wiele. Pas polsatu nic nie znaczy, zwycięstwo nad Gołota owszem ma znaczenie ale nad pełnosprawnym Gołotą bo a w sobotę ja takiego w Łodzi nie widziałem.
Miało być tak pięknie, gala, walka 100lecia, rzesza nowych kibiców dla Adamka a skończyło się na pasie polsatu i zrażeniu do siebie fanów Andrzeja.
Relatywne walka na remis ze wskazanie na przyszłość dla Adamka, tylko ta przyszłość mydlana na dziś; dalej nie wiemy czego się po nim spodziewać w tej wadze. Urosła natomiast presja zwycięstwa bo obietnice padły i to konkretne - KLICZKO i PAS MISTRZOWSKI z terminem za ROK - trochę mało czasu sobie adamek dał jak na nowicjusza bardzo mało, organizacyjnie może nie podołać zadaniu nie mówią już o aspekcie sportowym.
DOBREJ NOCY
gmitruk teraz mowi o zdobyciu pasa wagi ciężkiej, a nie o pokonanie braci w ich prime bo to dla nich bez różnicy , cel jest jeden - pas , to chyba zrozumiałe
Dobrej nocy.
dla mnie Adamek to w porządku człowiek, nie napierdziela ludzi poza ringiem, nie zadaje się z gangsterską, nie obraża nikogo przed walką
taki prosty, uczciwy chłopak co wyszedł z biedy i chce troszkę grosza zarobić aha no i wysłowić się potrafi bo ja gołociego nie pojmuje ni w ząb
fajnie że jesteś po stronie gołoty ale jeszcze fajniej jakbyś jeszcze umiał uszanować przeciwnika i obrażać człowieka tylko za to że jest szczery
jasne, pragmatyzm ma swoją wartość, najpierw sięga się po owoce które wiszą nisko. Adamek jest rzeczowy, twardy, ma plan i nie pęka. Ja to szanuję, ale nie są to powod do podziwu. Taka logika prowadzi do bronienia pasa ze słabszymi "bo chodzi o pas". Czy tu nie ma zagrożenia? W końcu będzie ten nasz mistrz nieco papierowy, jak nie zdobędzie się na ryzyko porażki.
od kiedy bokser.org stał sie serwisem o kosciele?? czy jako ateista moge tutaj pisac??
odp
zapytaj czy możesz bo po zwycięstwie bawidamka zapanowały nowe zwyczaje .....
Adamek chce odebrać pas kliczkom, dopóki mają te pasy, bez względu na to jak starzy są ,w jakich są formach, są najlepsi prawda?
Co do zachowania Adamka to wszystko było ok,to Gołota się nie raczył nawet odwrócić.Na szczęście Adamek jest normalnym człowiekiem a nie GP więc skoro Andrzejek miał gdzieś podanie sobie ręki po walce to mu nie podał.Normalne zachowanie,normalnego człowieka.A zachowanie pani mecenas to żenada najniższych lotów,cóż jak się ma męża dającego dupy co walkę to zostają tylko pretensje do wszystkich dookoła i frustracje że Andrzejka w ringu biją.
bo Ty tak uważasz? serio mylisz że ktoś z obozu Adamaka ma na uwadze to co Ty tam dukasz przez łzy? to czy w ogóle będzie walka Adamek-Kliczko nie jest do końca od nich zależne więc spokojna twoja rozczochrana
ja czekam z niecierpliowścią na kolejną walkę "test" i mam pewność że będzie to dobry boks nieważne jakim wynikiem się zakończy a nie , tłucznie po jajach, KO w 47 sec czy ucieczka z ringu
Markoss-powiedz to GP,to oni co chwila pitolą,że Adamek słucha RM,że pojechał do Częstochowy i różne takie.
nie wiem z kim by andrzej walczył , a nigdy bym nie obstawiał jego walk bo nie wiadomo co ten człowiek by wymyślił ;p
Adamek nie jest normalnym człowiekiem, tylko judaszem i burakiem.
merytoryczna dyskusja z toba nie ma sensu , bo twoje widzi mi się jest ważniejsze o solidnych argumentów popartych rzeczywistościa
zachowujesz się jak tępy bachor któremu zabrano ulubionego lizaka i teraz będzie wił się na ziemi i ujadał
WOODY nie jest normalnym człowiekiem, tylko zwykłym czerwony burakiem wykopanym prosto z pola
zgadza się, na razie są najlepsi. Ten argument z wiekiem nie brzmi mi jednak najlepiej, a poza tym nie ma za bardzo wyboru: mają trzy pasy, a czwarty gigant nosi na wysokości ramion Adamka.
to może spytaj się klubów piłkarskich czemu dostają kray gdy kibole wyzywają się od judaszy ja ty i ten drugi yentelignet tutaj
Art. 256. KK jest dla ciebie :-)
gdybyś zrozumiał co napisałem, wiedział byś, gdzie mam ten medal.
właśnie porównałeś Gołotę do Jezusa :-) GP jak nic
miłej nocy panowie
a takie zdanie:
NIE ZAPOMNĘ, kto i po co poniżył Andrzeja na koniec kariery: Tomasz Dolar Adamek.
To tez jest karalne?
Tak Judasz to jest imię. Na 100%.
Dobrej nocy wszystkim
Z Lewisem po prostu przegrał, niestety w swoim stylu czyli przez atak niemocy.
Z Tysonem to niejasna sprawa, choć tu akurat przebrała się miarka u kibiców i poleciały hot dogi. Oficjalnie NC.
Był jeszcze Grant - też obciach.
Byrd i Ruitz to było coś, ale nie wystarczyło na pas.
Reszta szkoda gadać.
A na koniec Adamek wyciąga go z kapci, znając wszystkie jego słabe strony, wiedząc, że nie odrzuci wyzwania, po to, żeby go jeszcze raz stłuc. Mnie oglądanie bitego Gołoty nie sprawiło przyjemności, to że bił go Adamek też nie. Czy Adamek nie miał innych możliwości? Miał, ale Gołota to była największa kasa i sława. Więc to zrobił, bo kasa rulez. Za to go nie lubię, choć życzę mu, aby był mistrzem HW, bo inaczej będę go nie lubił jeszcze bardziej.
A jeśli chodzi o walkę to mój ulubiony moment to jak Gołota się głupkowato uśmiecha jak poszedł na dechy w I rundzie.
Adamek nie zdobedzie mistrzowskiego pasa w HW - sorry
Cieszę się że niezbyt często zabierasz głos,bo nie Masz nic do powiedzenia,oprócz kilku "głodnych kawałków",których nawet nie skomentuję!Żenada!
nie jestem pewien, czy nie. To twardy facet, ma jeszcze trzy - cztery lata i jest coraz bardziej popularny. Jego walki będą lepsze niż wielkoluda czy braci, bo Adamek lubi akcję, jest aktywny, nie lubi też za długo odpoczywać miedzy walkami, jest głodny. To wszystko przemawia na jego korzyść, oraz to, że jest generalnie dobrym bokserem. Jego plan ma sens, konsekwentnie go realizuje. Nie lubię go tylko za bezwzględność i ciągłe przypominanie o kasie, za styl rozgrywania spraw. Skuteczny jednak jest.
życie to jest jazda figurowa, kończysz tam, gdzie zacząłeś, do nikąd nie jedziesz, liczy się tylko styl. Gołota miał większość kariery w złym stylu, bo nad pewnymi rzeczami nie umiał zapanować. Adamek doskonale nad wszystkim panuje i sam starannie wybiera swój styl, który też jest zły, bo wyrachowany. Dlatego Andrzejowi wybaczam, a Tomkowi nie.
myyyk-jaki biedny ten Gołota,zły Adamek go dla kasy wyciągnął z kapci.To jest naprawdę pełen kabaret co niektórzy tu wypisują.
A jeśli chodzi o walkę to mój ulubiony moment to jak Gołota się głupkowato uśmiecha jak poszedł na dechy w I rundzie.
A mój ulubiony moment to jak Adamek głopkowato się uśmiecha po dechach jakie mu dali Briggs i Dawson.
Woody-nie przypominam sobie aby Adamek się uśmiechał.Dobrze,że nie jest Gołotą bo zamiast dalej walczyć(a z Briggsem wygrać) to zacząłby gryźć,bić po jajach,uciekać z ringu czy bić z barana.
a kiedy Adamek lezał z Dawsonem...czy ja mam zeza,bo chyba było inaczej!
mam uznanie dla skuteczności Adamka, ale nie wszystko co skuteczne, jest od razu dobre. Ruitz został mistrzem, czyli miał efekt, ale jego styl walki był nieszczęściem dla boksu. Adamek ma bardzo fajny styl boksowania, ale jego styl budowania kariery mi nie pasuje, nie zależnie od efektów.
Gołota chyba jednak nie tyle chciał zarobić, co się odegrać i utrzeć nosa Adamkowi, ale przecenił swoje możliwości. Poza tym King pokazał mu kolejną drogę do pasa, a tym mozna namówić Andrzeja na wszystko.
Poczekamy - zobaczymy. Może Adamek jeszcze pokaże inne twarze.
Woody-ale i tak nie przebije głupkowatego uśmiechu Gołoty.
Zdecydowanie przebija!
Zagadza się Gołota powinien podziękować i napewno to zrobił. Tylko ja to potrafie przyznać a ty że Adamek dostał walke bedąc 5 w rankingu nie potrafisz.
Paul Briggs musiał kur.a dwa eliminatory przejść, a Adamek żadnego.
A potem wszedł z Kingiem w konflikt i okazało się, ile może w tej wadze.
Dokładnie tak. Dawson i Briggs mu nawper..lali no wymyślił że wagi nie mógł zrobić. Wykręt stary jak świat.
Woody-no i Adamek wykorzystał szansę i wygrał natomiast twój heros marnował ją raz za razem.
Chce zdobyć pas w półciężkiej. Okej. Teraz chce w junior ciężkiej. Nie ma problemu. No jeszcze dorzuce pas The ring.Spoko.Dobra a co tu jeszcze zdobyć? Może pas wagi ciężkiej. A kto tam rządzi? Bracia Kliczko. No dobra. W 2010 będzie mój. To ja TOMEK.POLAK POTRAFI BO WIARE MA!!
Autor komentarza: Catman Data: 28-10-2009 23:08:32
dariusz!
Cieszę się że niezbyt często zabierasz głos,bo nie Masz nic do powiedzenia,oprócz kilku "głodnych kawałków",których nawet nie skomentuję!Żenada!
Zajebiste. Dawno się tak nie usmiałem. :)
jakiego haka?
Dostał cios i po nim sią przewrócił. Czyli dechy. Nie było tam żadnego podłożenia nogi. Mam tą walkę sprawdzałem, tobie też polecam.
Z Briggsem były walki wyrównane, zadza się, ale zobacz jak Adamek wyglądał po obu walkach a jak wyglądał Briggs. O to mi chodziło pisząc że mu nawpier...ał.
cały czas podtrzymuję,że to jednak Dawson leżał a nie Adamek w ich walce
Przyglądąłem sie uważnie i tego nie widze.
No w temacie de la Hoya-Hopkins powyżej to już przeszedłeś samego siebie.De la Hoya dostał na wątrobę i nie miał prawa tego ustać.Oczywiście jest to zwykłe tko a nie zwykłe przewrócenie bo de la Hoyę strasznie zabolały kichy.
Tak, tak a świstak siedział i zawijał.... spoko.
Tak sobie to tłumacz.
Pozdrawiam.