MEDIA W USA O SUKCESIE ADAMKA
„Ameryka czekała na takiego boksera”
Najważniejsze i najbardziej wpływowe media sportowe – ESPN oraz Ring Online – piórem swoich najlepszych dziennikarzy z entuzjazmem piszą o walce Tomasza Adamka z Andrzejem Gołotą i otwierają przed „Góralem” szanse na wielką karierę. Adamek kontra jeden z braci Kliczko? Adamek kontra David Haye, Chris Arreola lub Powietkin? Wszystko jest możliwe. Oto fragmenty ich obszernych artykułów:
Dan Rafael, ESPN:
„To było wspaniałe zwycięstwo dla Adamka, który utrzymywał zarówno przed walką z Gołotą, jak i po niej, że może wrócić do wagi junior ciężkiej, pozostając ciągle zainteresowany walką z braćmi Władymirem i Witalijem Kliczką, mającymi cztrry mistrzowskie pasy. Obaj Kliczkowie potrzebują znaczących rywali, a walka z Adamkiem była równie wielkim wydarzeniem w Europie , jak w Nowym Jorku. 32 –letni Adamek zarobi dobre pieniądze za każdą swoją następną walkę. Kathy Duva, szefowa jego firmy promocyjnej „Main Events” powiedziała, że na początek lutego (6 lutego – przyp. PG) ma zarezerwowaną halę Prudential Center w Newarku. Od przegranej na punkty walki z Chadem Dawsonem w wadze 175 funtów w lutym 2007 roku, Adamek wygrał osiem kolejnych pojedynków. (...) Adamek walczył „tylko” z 41-letnim Gołotą, ale w pierwszej potyczce w wadze ciężkiej zaprezentował się doskonale. Podczas gdy Gołota jest w tym momencie na pewno skończony jako bokser, ponownie niczego nie pokazując w ważnym dla siebie pojedynku, Adamek jest ciągle bardzo dobry.
Najważniejsze dla niego jest to, że ma wiele opcji do wyboru. Może pozostać w wadze ciężkiej, lub bronić w junior ciężkiej pasa Ringu. Czy walka z Witalijem lub Władymirem jest w jego przyszłości? Obaj bracia składali takie propozycje innemu byłemu championowi z wagi junior ciężkiej Davidowi Haye - dopóki się ich nie przestraszył. Dlaczego nie Adamkowi? Może niezłym pomysłem byłaby walka w junior ciężkiej ze zwycięzcą walki Roy Jones jr – Bernard Hopkins. Adamek i jego firma promocyjna Main Events, będą balansowali za i przeciw takich planów, nie robiąc niczego w pośpiechu. Najważniejsze będzie to, na czym będą mogli najwięcej zarobić”.
Doug Fisher, Ring Magazine/Yahoo:
„Wiedziałem, że Adamek wygra z Gołotą, ale nie przypuszczałem, że wytrze sobie nim tyłek. Cieszę się z jego sukcesu, bo w którejkolwiek kategorii wagowej by nie walczył w przyszłości, to dobra wiadomość dla fanów boksu. Nie bądźcie zaskoczeni, jeśli zabiera się za takie nazwiska jak Powietkin (to byłaby wielka walka w Europie) lub Chambers, co byłoby wielkim wydarzeniem w Prudential Center w Newarku, nowym, adoptowanym domu rodzinnym Adamka. Być może nie dostanie za walki z Powietkinem lub Arreolą tak wielkich pieniędzy jakby boksował z braćmi Kliczko, ale na pewno zarobiłby za nie więcej niż dostaje walcząc w wadze junior ciężkiej. Nie wiem też czy by z nimi wygrał, ale to byłyby walki nie do przegapienia. Ani Adamek, ani jego firma promocyjna nie musiałby się obawiać walk z takimi bokserami w ciężkiej jak np. Monte Barrett. Jeśli Adamek następną walkę stoczy w tej kategorii, ja spodziewam się kogoś z końca pierwszej dziesiątki. Nie sądzę, by Main Events chciało „zamrozić” Adamka i trzymać go tylko na jedną z walk z braćmi Kliczko. Adamek i Main Events pracują wspólnie dobrze, bo akceptują fakt, że Adamek lubi być aktywny. Na razie wszystko odbywa się według planu i nie ma sensu niczego spowalniać. Największe stacje telewizyjne zdają już sobie sprawę z jego wartości. HBO pokazywało drugą walkę z Briggsem, Showtime pojedynki z Dawsonem i Banksem. HBO pospieszyło się z „odpuszczeniem” Adamka kiedy przegrał z Dawsonem, ale chyba mają ochotę podpisać go na walkę z którymś z Kliczków. Mógłby też zawalczyć na jednym z systemów kablowych mając jeszcze większą oglądalność, bo przynajmniej moim zdaniem, jego pojedynków na ringu po prostu nie można przegapić. Problem z tymi stacjami polega na tym, że one nie wypisują tak wielkich czeków jak Showtime czy HBO. Haye kontra Adamek? Jeśli Haye wygra w listopadzie z Wałujewem i będzie mistrzem WBA, jego walka z Adamkiem mogłaby być ozdobą 2010 roku. Adamek nie będzie się cofał przed szybszym, bardziej atletycznym Haye i jego ciosami, ale szczęka tego Polaka jest bardzo twarda. Widzę zwycięstwo Adamka w typowym pojedynku na wyniszczenie”.
Przemek Garczarczyk
Może nie wszyscy ,ale wielu "farbowanych" kibiców odwróciło się od niego.Rodzi się tylko jedno pytanie!Cóż oni są warci??Dla mnie Andrzej na zawsze będzie WIELKI!Takich emocji i wzruszeń nie dostarczy już chyba żaden bokser..pozdro..
Powodzenia Tomek !!
Pamiętacie kto tak mówił, cyt.: "wierzę tylko w Boga, Kinga i mój lewy prosty".
Ciekawe czy ten pogromca emerytów i rencistów przed Szagajewem będzie też tak uciekał jak przed Cunnem.
Twoja antypatia do Adamka jest już przesadna...
Adamek jak dla mnie byłby faworytem w walce z Hayem.
"Media w USA o sukcesie Adamka"- ciekawe o jakim sukcesie bo jeśli pobicie takiego Gołoty jakiego widzieliśmy jest sukcesem to ja już tego nie rozumiem.
Chodzi o to że Adamek wkońcu wygrał z kimś kto jest bardzo znany w USA. I tyle.
Jeszcze słowo o potencjalnych przeciwnikach Tomka - zadziwia mnie ciągłe lekceważenia Haye'a. Wg mnie to człowiek #3 w HW, zaraz po Kliczkach i z dużą szansą na ich sklepanie w nieodległej przyszłości. Ocenianie Davida ma takie same podstawy jak wiara w zwycięstwo Andrzeja z Tomkiem... EMOCJE.
Haye to bardzo groźny zawodnik niezależnie od zamieszania jakie czyni wokół własnej osoby. Między bajki można równiez włożyć tekst o omijaniu Kliczków. Facet wcześniej nie podjął walki wobec groźby niewypłacalności organizatora walki, czyli Setanty.