ADAMEK: 105-107 kg LATEM 2010
Andrzej Gmitruk zapowiada na łamach portalu sport.pl, że jego podopieczny Tomasz Adamek, latem 2010 będzie ważył 105-107 kg. Przed latami 90-tymi tylko 11. mistrzów świata wagi ciężkiej ważyło ponad 98 kg. Muhammad Ali miał tylko 93 kg, gdy w 1965 roku znokautował w pierwszej rundzie wielkiego Sonny'ego Listona. Historyczni wielcy mistrzowie Joe Louis, Rocky Marciano byli niscy i lekcy. Jednak, aby wzmocnić siłę jednego uderzenia, czyli coś, co nie jest mocną stroną Adamka, pięściarz powinien ważyć nieco więcej, zwłaszcza jeśli marzy o pokonaniu Kliczków, ukraińskich dwumetrowców.
- Przy masie Tomka 105-107 kg najwięksi będą padać na deski z hukiem. Zgodnie z powiedzeniem bokserskim: większy pada głośniej - mówi Andrzej Gmitruk.
- Wiem jak to zrobić, aby przy tym Tomek nie stracił szybkości, jego największej zalety - mówi Gmitruk, absolwent warszawskiej AWF o specjalizacji podnoszenie ciężarów (oprócz bokserskiej, oczywiście). - Nie popełnimy błędu i nie okopiemy się w siłowni, nie założymy siedemnastu fajerów na sztangę. To trzeba zrobić w sposób jak najbardziej naturalny - mówi trener.
Jest jeszcze coś ważnego. Typowy duży cięki się nie przejmuje ciężarem ciała. A Adamek jeśli chce mieć 105-107kg to bęzie musiał się mocno starać na każdą walkę.
Bo jeśli ma naturalnie 90kg, to będzie musiał albo 2-3x w roku 15kg dokładać. Albo trzymać 105kg przez cały czas po przez trening. Tu jest ryzyko.
Oby przygoda Tomasza w wadze ciezkiej nie skonczyla sie jednym przykrym spotkaniem z Czagajewem badz Chambersem. Dla mnie wystarczy, ze dominuje w wadze cruiser szkoda, ze nie wszyscy potrafia sie z tym pogodzic...
Nie wiem czy zauwzyles ale Adamkowi nie zalezy na dominacji w cruser tylko na kasie w ciezkiej,a jak przy okazji da sie cos wygrac(np.pas polsatu) to tez dobrze
Poza tym.... strasznie agresywnie atakujesz Adamka..(co staje się powoli rozpoznawalnym znakiem firmowym kibiców Gołoty). Podaj jakieś racjonalne powody, bo pewnie masz mózg i potrafisz je odpowiednio uzasadnić.
A tak na serio to każdy organizm ma swoje limity. Jak będzie ważyl 107 kg to sory, ale tej dynaimiki może nie być. A jak wiadomo szybkość w boksie spala. Nie wiem co oni kombinują, ale żeby nie przekombinowali. Tomek to obecnie nasza jedyna nadzieja na wielkie walki.
Gołota ma tutaj pole do popisu, mógłby pomóc w wypromowaniu Wawrzyka za oceanem.
Życzę Wawrzykowi sukcesów z całego serca, dla mnie jest następcą Andrzeja Gołoty
MAXIMVS
Tak, ale o Adamku wyrażał się z szacunkiem. Następcą Gołoty chciała być połowa Polski swego czasu, oprócz kobiet, zwierząt rolnych i podwórkowych. Wawrzyk może być kolejną gwiazdą, ale to zależy od jego serca, ducha oraz promotorów. Myślę że umiejętności ma. Andrzej niestety nie nadaje się na trenera. Nawet jeśli by przegrał Adamek to z całą pewnością nie odwróciłby się od zwycięzcy a wręcz przeciwnie. Jak zawsze podałby mu grabę:)
Co to za tajemnicza historia, że tak wypominasz Góralowi... okazałbyś mu trochę szacunku bo jakoś przed, w czasie i po walce zachowywał się bardzo kulturalnie. Jego wypowiedzi również były bardzo w porządku, w przeciwieństwie do Twoich.
szacunku? A czym on sobie na niego zasłużył, fałszem? Gołota traktował go jak kumpla, na prośbę Gmitruka wkręcił go do Kinga. Tomaszek najpierw podziękował Gmitrukowi odwracając się do niego du.ą, później zerwał z Colloną nie regulując należności 5000$ za treningi, później zerwał z Kingiem, któremu zawdzięczał walkę o pas z kpelusza, wrócił do Gmitruka gdy mu się noga powinęła, wykołował po drodze Bagsika, pomówił Gołotę a następnie wyzwał go na łamach prasy na pojedynek, 7 dni po tym jak doznał kontuzji w Chinach.
Takim ludziom nie tylko nie warto pomagać ale też nie wolno podawać ręki.
Zwierzaq,
szacunku? A czym on sobie na niego zasłużył, fałszem? Gołota traktował go jak kumpla, na prośbę Gmitruka wkręcił go do Kinga. Tomaszek najpierw podziękował Gmitrukowi odwracając się do niego du.ą, później zerwał z Colloną nie regulując należności 5000$ za treningi, później zerwał z Kingiem, któremu zawdzięczał walkę o pas z kpelusza, wrócił do Gmitruka gdy mu się noga powinęła, wykołował po drodze Bagsika, pomówił Gołotę a następnie wyzwał go na łamach prasy na pojedynek, 7 dni po tym jak doznał kontuzji w Chinach.
Takim ludziom nie tylko nie warto pomagać ale też nie wolno podawać ręki.
Lepiej bym tego nie napisał.
Adamek ucieka przed Cunnem? Z tego co widziałem, a widziałem to wielokrotnie z bliska i daleka, rano i wieczorem to U.S.S dostał niezłe bęcki. Przed ogłoszeniem wyniku prawie płakał, sam więc wiedział że przegrał, nie zagroził nawet raz Adamkowi mimo że był wymagającym przeciwnikiem. Obejrzyj powtórki, zobacz statystyki.. zwróć uwagę kto orał nosem matę ringu.
Człowieku.... ręce mi opadają przy Tobie już od kilku tygodni...wcześniej jeszcze jakoś się kryłeś ze swoimi bajkami tysiąca nocy. SŁUCHAJ:
1. ZERWANIE Z KINGIEM: (zerwać to można kwiatki w polu) Adamek chciał zakończyć współprace z takiego samego powodu jak i Ty pewnie byś zrobił gdybyś pracował w firmie, która nie może Ci zaoferować żadnego rozwoju oprócz zastygania w miejscu. Nie daje Ci żadnych możliwości rozwoju i nowych wyzwań (chciałbyś mieć taką pracę)? King jest cwaniakiem i szanuje tylko tych którzy wchodzą mu w 4literki (obejrzyj filmy o boskie i odwiedź fora angielskojęzyczne jak jest postrzegany).
2. BAGSIK porwał się z motyką na słońce, chciał zostać wielkim promotorem i nie wyszło... wycofał się później zresztą z działalności. Adamek wygrał rozprawę więc nie rozumiem Twojego punktu widzenia..., gdzie tu jakiekolwiek kołowania... Bagsik zarobił mniej pieniędzy na tej gali niż przypuszczał i nie miał czym płacić. Nawet Bartnik z nim zerwał... Bagsik zniszczył talent i możliwości tego chłopaka. Siedział w ciupie (nie wiem czy jeszcze siedzi) i jest gangsterem. Może Tobie w robocie też nie płacą i Ci to pasuje? Nie wiem czy do dziś Bagsik uregulował długi u bokserów którzy walczyli na jego gali. Więc powiedz mi co tu jest winny Adamek? Może miał zapłacić Bagsikowi za to że wystąpi na jego gali?
3. ADAMEK WYZWAŁ GOŁOTĘ?
na bieżąco śledziłem różne pojawiające się artykuły i wychodzi na to że POLSAT zadzwonił z propozycją do obydwu. Zgodził się i ten i ten. Sam byś się zgodził zawalczyć z Gołotą za 300tys., a Gołota z Tobą, mimo iż by wiedział że Cię pośle na odrzutowo na Ibizę.
4. NIE RÓB Z ANDREW ŚWIĘTEGO OD CIERPIĄCYCH i SERCA NIESPEŁNIONYCH
ile to wyroków skazujących... ojjj, udawanie policjanta, rozwody, bijatyki ze zwykłymi ludźmi (ochroniarzom akurat dobrze w Warszawie zrobił-zasłużyli, ochroniarze w większości zawsze zasługują). Taki to jest w porządku Andrzej, nic tylko błogosławić. Jego twarz pojawi się kiedyś na szybie i zapłacze krwawymi łzami. Co Ty jesteś synem Andrzeja? Zrzuć wreszcie te klapki z oczu i rozejrzyj się dookoła!!! Przecież nie głupi z Ciebie facet. Przestać czytać fakt i super express, to nie są gazety z których należy czerpać informacje.
5.
Przynajmnie w dwóch rzeczach "mijasz się z prawdą".
1.Don King załatwił mu walkę o pas WBC, w podziękowaniu Adamek go obsrał. To jest fakt.
2.To Adamek wyszedł z propozycją walki z Gołotą, przyznał to sam pan Solorz!
Nie mówiąc o tym kto Adamkowi pomógł przy: wizie do USA, kredycie mieszkaniowym (nawet mu mieszkanie załatwił), kontrakcie z Donem Kingiem, promując na swoich galch. Nie mówiąc już o GYm-ie za darmo itp.
Zgadnij kto?
Wg.Ciebie King jest bez skazy i wszystko co robił lub nie robił było w porządku dla Adamka, oraz innych bokserów? Zachowania względem np. uczestników Thrilla in manilla - bardzo w porządku zwłaszcza dla Fraziera. Zresztą to kolejny bandyta skazaniec. Obsrał go słusznie wg. mnie. Jeśli nie słusznie to dlaczego tak myślisz?:)
Po prostu zaraziliście się wirusem Radosława Kondera kolejnego kolesia z półświatka, i zjedliście cały talerz pierdół których nie potraficie odcedzić od prawdy. Nie masz nawet najmniejszych racjonalnych wytłumaczeń co do takich informacji.
Pan Solorz tak powiedział w wywiadzie z Borkiem. Sam sobie poszukaj na interia.pl
Adamek olał: Collone, Gołote, Gmitruka, Bagsika, McGirta, Kinga ochhh zapomniałem to oni byli be a Adamek zajebisty pobożny TRWAMowiec.
Przecież o tylko chce pokazać ludziom "kawał dobrego boksu"
BAGSIK - przestępca... poczytaj o nim
CIEKAWOSTKI (Ale Andrzej jest i tak Święty)
Rozalski, mający kontakty z półświatkiem, bogaci się z Gołotą, inwestując w budowę osiedli mieszkaniowych i przerzut samochodów do Polski. Dla ochrony, zatrudniają byłego agenta FBI i niejakiego Charlesa Capone, którymi straszą wrogów.
W Polsce to nie do pomyślenia, ale Wes nie tylko dał Tomkowi mieszkanie, zapewnił mu utrzymanie, ale również przekazał mu samochód do dyspozycji i pomógł nam załatwić ubezpieczenie Social Security Number - więc macie racje że to Andrzej Gołota wszystko załatwił Tomkowi a nie Wes
McGirt, Collona, Gmitruk -> nie wiesz o czym piszesz. Nie wiem skąd bierzesz swoje informacje, chyba faktycznie z Interii... . Musisz jeszcze dużo poczytać, chyba że byłeś bezpośrednio na miejscu
SOLORZ: "Zaproponowałem, a oni obaj się zgodzili" także coś Ci się myli
Kim był ten Adanek za nim przyjechał do USA? Z jakiej kur.a racji on walczył o pas WBC? Przypomnij sobie. Chyba że nie masz pojęcia.
King i Bagsik przestępcami? To powiedz mi czym Adamek zajmował się w Polsce jak był jeszcze amatorem? Chyba że tego też nie wiesz?
Wszyscy chcieli Adamka wykorzystać więc musiał zrywać współprace. Tylko do tej pory im wszystkim kase wisi. Nawet Gmitrukowi wisiał,bo się kur.. żalił w "przegladzie sportowym" .......ale pewnie jemu już oddał.
Ps. kazałem ci szukać na interia.pl bo to Polsatowska witryna i tam są stare wywiady, Solorz powiedział że Adamek wyszedł z tą propozycją, a on zaproponował Gołocie bo sam był jej zwolennikiem. I tyle.
Proszę bardzo - Przeglad sportowy z 13.11.2008r.
Tomasz Adamek to bokser który zaczyna stylem boksowania iść w kierunku Krzysztofa Włodarczyka - czyli boks siłowy - w efekcie mikrourazy doprowadzą do tego co u Krzyśka.
Co będzie z tą szybkością itd..
Paranoja trwa ;))
Woody-a z jakiej racji Andrzej walczył kurwa 4 razy o pasy?Masz za złe Adamkowi,że go doceniono i dano szansę?
ZIBI-Andrzej tez w zyciu gadał różne rzeczy i cóż z tego..?
MAXIMVS-zaczynam Cię podziwiać za wprost maniacki upór.Na myśl przychodzi mi porównanie Ciebie z pewnym panem polskiej sceny,komikiem w pełnym znaczeniu tego słowa,Janem Pietrzakiem.
Jak wiemy ustrój w Pomrocznej zmienił się 20 lat temu ale Pietrzak dalej walczy z komuną...resztę sam sobie dopowiedz.
Po pierwsze-jeśli Marciano był wielkim mistrzem to ja jestem bratankiem Pol Pota.W jego przypadku co można powiedzieć?Ano to,że miał w rekordzie kilka nazwisk ale te najwazniejsze moim zdaniem tj.wspaniałymi J.Louisem i A.Moore'm wygrał ponieważ był 10 lat od nich młodszy.Poza tym taki Moore miał podczas walki z tym ociosanym klocem 176 walk za sobą.Ale starczy o Marciano.
Swietnych zawodników w ciężkiej a którzy nie przekraczali nawet często 86-87kg. było wielu.Wystarczy wymienić J.Louisa,B.Conn'a J.Dempseya,E.Charlesa,J.J.Walcota,doskonałego G.Tunney'a(dwukrotnego zwycięzcę Dempseya)lub J.J.Braddocka który zadziwił świat nokautując groźnego Maxa Baer'a.
Feliks Stamm był wychowawcą i trenerem wielu świetnych pięściarzy i gdy u któregoś zauważył niezbyt mocny cios polecał wzmacniać go tylko w jeden sposób,bardzo skuteczny.Mianowicie polegało to na napierdzielaniu bardzo ciężkim młotem w cokolwiek-oponę,kowadło,głaz.I przynosiło to efekt.Tak więc siłę ciosu można poprawić i to bardzo.J.Dempsey który jak wiadomo mimo niewielkiej wagi potrafił w 3 rundy ważącemu o 26kg. więcej Willardowi wybić parę zębów i złamać kilka żeber przy tym uwalić go nie pamiętam ile razy, też się z takim powerem w łąpie nie urodził.Na jakimś archiwalnym filmie widziałem jak poprawiał siłę ciosu specjalnymi sprężynami przymocowanymi do ściany,walenie młotem też nie było mu obce.
Tomek najlepiej zrobiłby poprawiając obronę i siłę nóg.
Czy ktoś z Was zwrócił uwagę jakie umięśnione nogi ma Pacman na walce z Hattonem??Uważam,że silne nogi też Tomkowi będą niezbędne.
Ale za czasów walk typu Dempsey-Williard był rękawice 4 uncjowe tak więc...
Co do reszty to nie skomentuje,nie lubię się powtarzać
Po drugie J.J Braddok wygrał z Baer'em przez UD.
Owszem silę ciosu można zwiększyć poprzez trening siły dynamicznej: np. rzucanie piłką lekarską, walenie młotem, rąbanie drzewa, rzucanie ciężkimi kamieniami, uderzanie trzymając w ręką gumę zamocowaną w ścianie itp. ale takiej siły ciosu(jak wspomniani tu panowie) nie wytrenujesz, tak to każdy uderzał by jak Foreman,Tyson, Marciano oni urodzili się już z ponad przeciętną siła ciosu i po prostu ją podwyższyli.
Data: 27-10-2009 23:10:05
MAXIMVS
Adamek ucieka przed Cunnem? Z tego co widziałem, a widziałem to wielokrotnie z bliska i daleka, rano i wieczorem to U.S.S dostał niezłe bęcki. Przed ogłoszeniem wyniku prawie płakał, sam więc wiedział że przegrał, nie zagroził nawet raz Adamkowi mimo że był wymagającym przeciwnikiem. Obejrzyj powtórki, zobacz statystyki.. zwróć uwagę kto orał nosem matę ringu.
Zwierzaq czy ty wiesz o czym ty piszesz? To, ze Adamek wygral z Cunninghamem nie znaczy, ze go nie unika bo wlasnie to caly czas robi. Zamiast wziasc z nim rewanz i zarobic spore pieniadze + pokazac sie w showtime albo nawet w hbo o czym caly czas powtarza, walczyl z Gunnem, a walki tej nie pokazywala zadna amerykanska telewizja. Teraz nagle idzie do wagi ciezkiej gdzie zamierza zostac mistrzem swiata i jak zwykle pada wiele nazwisk a nic z tego nie wynika. Zreszta Cunningham na chwile obecna jest zdecydowanie najlepszym przecwinikiem. I skoro nawet zrobil strone wewantreveange.com to chyba o czyms swiadczy, poczytaj sobie wywaidy z Cunninghamem w nich caly czas powtarza, ze chce walczyc z Adamkiem. Co wiec twoim zdaniem jest przyczyna tego ze Tomasz nie podpisal z nim jeszcze kontraktu? Zapytaj moze sanego Adanmja odpowie Ci zapewne, ze on chce ale boksem rzadza telewizje...
Doskonale wiem o czym piszę, jak piszę i kiedy piszę, w przeciwieństwie do Ciebie
Ostatnia z walk USS nie była ani w HBO, ani w SHOWTIME. Co za 1500zł mają walczyć na kablówce ?(ja bym nie walczył) Cun płacze tylko dlatego bo walka z Adamkiem to jedyna możliwość żeby się wypromować. Adamek jest coraz lepszy a Cun zatrzymal się w rozwoju już 2 lata temu... cały czas to samo, tak samo i bez żadnych widocznych zmian.
Stronę zrobił właśnie dlatego... chłop już nic nie i z nikim znanym nie może powalczyc(został mu tylko Adamek - pomyśl, ale tak poważnie). Odwiedź człowieku fora zagraniczne o boksie wpisz Cunnigham i dopiero potem udawaj że coś wiesz! Po Twojej wypowiedzi widać że masz klapki na oczach a Adamek to oczywiście największy tchórz i frajer, który wie tylko to że ma uciekać w stronę przeciwną do tej gdzie kierują się oczy CUNA.
To dlaczego walczył z Gunnem ???????????????
Nie no WOODY, skąd mi to wiedzieć. To co wcześniej napisałem to przynajmniej prawda. A skąd wziął się Gunn? tego nie wiem, może po prostu miał być zwykłym prostym ziomem do zlania w oczekiwaniu na negocjacje z Hopem? Które i tak wiadomo jak się zakończyły
W sumie chciałbym to zobaczyć, żeby wreszcie Adamek zamknął usta krytykom, bo naprawdę nie widzę i nie wyobrażam sobie Cuna zwycięskiego w walce z Adamkiem. Choć przyznać trzeba, że to porządny rzemieślnik bokserski. Zobaczymy jak go tam nowy trener ociosa. Na razie walczy rzadziej niż ja pojawiam się w kościele... poza tym jak zobaczyłem łezki w oczach to strasznie nie pasuje mi do zawodu boksera... twardy chłop z niego nie jest... solidny cios i pada dodatkowo wilgotnieje w oczach
A co do płaczu, to wielu płakało po walkach ostatnio np. Arreola jego też nie nazwiesz twardym?
Aha i jeszcze jedno Cunninghama trenuje teraz Nazeem Richardson - ten sam co teraz trenuje Hopkinsa i Mosleya.
No ale Adamek ma Gmitruka! A on ostatnio powiedział że ma Być 105-107 kg i Klitschko..... więc co tam jakiś Cunningham.
Cunningham: nie można go porównać do Floyda, RJJ i kilku innych, stąd jest tylko rzemieślnikiem,
Adamek: wirtuozem? nieeee jest twardzielem i ma ikrę, a to uwierz mi również bardzo się liczy,
Arreola: jest twardzielem, również ma ikrę, ale jest płaczkiem... ma ambicje ale brak mu umiejętności by być wirtuozem, zresztą ostatnio się samo wyjaśniło.
Wiem kto trenuje Cunninghama... i co z tego? mam się bać? Dobrze, niech się uczy. Podobno przyjdzie do ciężkiej to zawalczy może z Adamkiem bo dalej pewnie będzie za nim biegał i ciągnął za nogawki u spodni (bo kto inny z nim zawalczy)?
Gmitruk niech już nie przesadza z tą wagą... to jakaś pierdoła.:/ Tak WOODY już za tydzień z Klitchko... co Cię to tak boli... ma chęci żeby z nim walczyć to dobrze, niech walczy:) będzie niespodzianka (bardzo miła) jak mu zrobi KO w pierwszej. Bo jedno wiem na pewno... serce do walki pokaże.
taaa,masz rację-pomyliło mi się choć tak naprawdę to można było zatrzymac walkę i dać Braddockowi tko,a ko Baer dostał od Louisa...
opowiadający historię Braddocka i tam właśnie była ta walka:)