ANDRZEJ GMITRUK PO 'WALCE STULECIA'
Redakcja, Polsat
2009-10-25
- Myślę, że Tomek mentalnie bardzo dobrze przygotował się do walki. To był najważniejszy warunek. Tomek zrobił świetną robotę, Gołota sprawiał wrażenie, jakby chciał wyrównać w ciągu jednej rundy, a tak się nie da.
Andrzej miał więcej kibiców w Polsce, ale Adamek pokazał, jak bardzo jest silny psychicznie. Widać też było różnicę w szybkości i koordynacji obu bokserów. Walka była wspaniała i na długo pozostanie w pamięci kibiców - powiedział po "walce stulecia" na antenie Polsatu, trener Tomasza Adamka, Andrzej Gmitruk.
Wybić to mogę Tobie zęby.
Fani Andrzeja zawsze pozostaną mu wierni. I ja się tego będę trzymał!
Andrzej dla mnie jest mistrzem!
pozdrawiam
ANDREW SZKODA ZDROWIA!!!
Adamek ma przecietny cios,co slepy jestes i nie widziales ile bomb poslal Golocie w 5 rundzie a ten stal dalej,dopiero ta bomba jak gdyby z rozpedu zamroczyla Golote i wpadl na liny,to jaki to power twoim zdaniem?
WZSYSTKO JEST NIEWAZNE TYLKO LICZY SIE WYGRANA ADAMKA, A GOLOTA NIECH ZEJDZIE WSZYSTKIM Z OCZU BO TO JUZ NIE JEST NAWET SMIESZNE.
WYGRAL MISTRZ I CHAWALA MU ZA TO. ZROBIL TO CO MIAL ZROBIC.JETS LAPSZY.
Twoim zdaniem łatwo jest przewrócić 116kg. konia?
Pamiętaj,że Tomek przyszedł z półciężkiej.Gdyby Adamek był naturalnym ciężkim to czy Andrzej miałby 26 czy 33 lata,leżałby nieprzytomny pół godziny.Logiczne jest,że cios współczesnego Tomka nie będzie miał takiej mocy jak np.Davida Tua,ale po kumulacji kilku jest w stanie przewrócić chyba wszystkich...