PRZEGLĄD PRASY. DZIENNIK GAZETA PRAWNA
Na stronie internetowej Dziennika Gazety Prawnej dziennik.pl można przeczytać bardzo ciekawy artykuł o Tomaszu Adamku, Małgorzaty Chłopaś pt. "Adamek: Ojciec Rydzyk to kozak", w którym matka pięściarza, Anna i pierwszy trener "Górala" , Józef Gawron opowiadają m.in. o jego czasach szkolnych, religijności czy też o konflikcie na liniii Adamek - Gołota. Oto fragment tego artykułu:
Pierwszy trener Adamka od dawna jest kibicem... Andrzeja Gołoty. "Poznałem go kiedyś na turnieju Sztama we Włocławku. Walczył z nim mój junior. Gołota był lepszy, wygrał bez problemów. Pamiętam, że jako młody chłopak Andrzej był skromny, nie wywyższał się. Tłumaczyłem mojemu bokserowi, że przegrać z kimś takim to nie wstyd" - wspomina Gawron. "Andrzej jest wielki. W Polsce mówi się o nim <tchórz>, bo uciekł z ringu przed Mikiem Tysonem. Ale Europa go kocha. Jak byłem w Duesseldorfie na walce Adamka z Thomasem Ulrichem i nagle na salę wszedł Gołota, to wybuchł szał radości. Takich braw jeszcze nie słyszałem, tysiące Niemców witało go jak króla. Czarni dominują, ale Gołota, <ostatnia nadzieja białych>, rozsławił w Europie boks. A przy tym to dobry człowiek. Jak parę lat temu zalało Raciborz, to żaden piłkarz milioner nie dał poszkodowanym pieniędzy tylko on. I to po cichu, nie trąbił o tym. A piłkarze komuś dali? Tak dawali, że teraz do Wrocławia jeżdżą" - denerwuje się. Mimo całej sympatii do Gołoty w sobotę Gawron będzie trzymał kciuki za Adamka. "Jest młodszy, szybszy, powinien wygrać".
Swoją drogą ten Dziennik Gazeta Prawna za nie długo będzie drugą siłą zaraz po Bokser.org zajmującą się pisaniem o boksie.Panowie szczerzcie się konkurencji!
W Niemczech to akurat mieli Shulza, Mawrowica, znali Bothe, potem pojawili się Kliczkowie... raczej Andrew nie uchodził tam za ostatnią nadzieję białych. Pan Gawron spoko gościu, ale wspomnienia bywają trochę inne niż rzeczywistość.