JERZY KULEJ: GOŁOTA TO JESZCZE NIE DZIADEK
Damian Michałowski, tok.fm
2009-10-22
Radio Tok.fm przeprowadziło wywiad z dwukrotnym mistrzem olimpijskim Jerzym Kulejem. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich bokserów stawia na Tomasza Adamka, ale też spodziewa się jednak wyrównanej walki.
- W boksie zawsze ciężko jest określić na 100% kto wygra. Moim faworytem jest Tomasz Adamek, bo Andrzej Gołota już tyle razy zawiódł oczekiwania kibiców, że trudno upatrywać w nim zwycięzcę również tym razem - mówi Kulej. - On zawsze wymyślał jakieś sztuczki - ciosy poniżej pasa, ugryzienia. Poza tym Gołota jest po kontuzji. Na pewno zdrowszy i bardziej umotywowany jest Adamek, który chce przejść do wagi ciężkiej.
ja chce słuchac obiektywnych komentatorów
Nie mam do niego grosza zaufania, zawsze wykorzystuje swój autorytet, żeby manipulować opnią kibiców, zawsze jest wyraźnie tendencyjny. Wie, że jest szanowany, ale nie szanuje tych, do których mówi.
bardzo ciekawa refleksja
Tym razem znów będzie bredził. Otwarcie mówił, że Adamek ośmieszy Gołotę, więc teraz zamknie oczy i będzie komentował, to co mu wyobraźnia podpowie, byleby tylko dowieźć , że się zna i ma trafne prognozy.
Czy Polsatu nie było stać np. na Pinderę?
miłej emerytury..byle nie w telewizji
ale z ciebie duren
to ze jetses fanem Goloty to nie zwalnia cie.. chyba, z racjonalnego myslenia.