HATTON CHCE REWANŻU Z FLOYDEM
Ulubieniec brytyjskiej publiczności Ricky Hatton (45-2, 32 KO) zabrał głos w sprawie swojego powrotu między liny. "Hitman" oświadczył, że jednym z pięściarzy, których nazwisko mogłoby go skłonić do ponownego założenia rękawic jest jego pierwszy pogromca Floyd Mayweather Jr (40-0, 25 KO).
- Jeśli miałbym zdecydować się na powrót do boksu, to potrzebuję pojedynku, który mnie zafascynuje. Pierwszą osobą na mojej liście jest Floyd Mayweather.- wyznał Hatton- Chciałbym spróbować zemsty na Floydzie, nawet licząc się z ryzykiem porażki przez nokaut. Przynajmniej mógłbym powiedzieć, że spróbowałem.
Możliwy termin powrotu Hattona to pierwsza połowa 2010 roku, jednak na chwilę obecną Ricky nie chce w sposób jednoznaczny wypowiadać się w temacie swoich sportowych planów na przyszłość.
- Minęło zaledwie 6 miesięcy od walki z Pacquaio. Na razie odpoczywam i czekam na moment, gdy znów poczuję chęć wyjścia na ring. Potrzebuję teraz odpoczynku, aby "naładować baterie".- mówi były czempion wagi junior półśredniej.
Mam nadzieje ze Floyd nie bedzie dawał zarabiac temu rudemu angolowi
co do jego picia i zabaw... dla mnie ten koles jest conajmniej fascynyjacy... Popatrzcie na to, ilu z was pije piwo, pewnie 80%. Zapier***lacie do pracy, co niektorzy pewnie charuja jak woly zeby w weekend siasc i napic sie piwa.. A Ricky, nie robiac sobie zadnych diet, zyjac tak jak mu wygodnie, nie chodzac do pracy, zdobl Pas mistrza swiata, zdobyl najwieksza grupe jezdzacych za nim fanow na swiecie i zarobil taka sume pieniedzy ze nie musi pracowac do konca zycia.
Przykladowo floyd, nie pije, nie pali, ciagle treningi. Za dwadziescia lat powie ze jego 15 lat zycia to ciagly trening. A Hatton powie ze bawil sie swietnie, imprezowal, nie odmawial sobie za wiele przy czym ustawil swoje zycie do spokojnej smierci na wysokim poziomie. :) Co z tego ze przegral 2 ostatnie walki ciezkimi K.O., bawil sie, boboksowal, i zarobil taka kase ze pobawi sie do konca zycia :)
masz racje
i tak wszyscy wiemy ze do takiego pojedynku nie dojdzie wiec zamknijcie swoje jadaczki
ja tam licze ze Hatton jeszcze zawalczy z kims(mosley,berto)