PRZEGLĄD PRASY. SUPER EXPRESS
W kontekście zbliżającej się polskiej "walki stulecia" dużo się mówi o konflikcie personalnym, jaki miał być jednym z powodów, dla których Andrzej Gołota (41-7-1, 33 KO) zgodził się boksować z Tomaszem Adamkiem (38-1, 26 KO). Dzisiejszy "Super Express" drukuje wywiad z Gołotą, w którym porusza on kwestię niefortunnej wypowiedzi Adamka pokazanej przez telewizję polską w 2007 roku.
- Wygląda na to, że wyhodowałem żmiję na własnej piersi. Ja mu pomogłem a on się tak zrewanżował.- cytuje najpopularniejszego polskiego ciężkiego „Super Express”- Wiele smrodu narobił .Tych dziwek to mu nie daruję! Właśnie za to będę go w sobotę lał po gębie! Przepraszam... Mistrzowi świata należy się szacunek. Będę go lał po twarzy...
KIBICUJESZ GOŁOCIE? WYŚLIJ SMS O TREŚCI AG POD NUMER 7235
KIBICUJESZ ADAMKOWI? WYŚLIJ SMS O TREŚCI TA POD NUMER 7235
CZEKAJĄ NAGRODY...
KOSZT SMS-A 2.44 PLN
Na pewno ten fakt nie jest bez znaczenia i aspekt sportowy tej walki schodzi na drugi plan. To wygląda jak dwóch facetów chce wyrównać rachunki i nie dziwię się Gołocie, że się wściekł.
No to moja teoria, ze Gołota może wyjść do ringu usztywniony (jak to wielokrotnie bywało) jest już nieaktualna. Gołota na pewno nie boi się Adamka i chce go sprać
Co do newsa to widać, że Andrzej jest wkurzony na Adamka. I wcale się mu nie dziwie. To Gołota pomógł Adamkowi nie odwrotnie, a ten mu zwyczajnie ubliżył. Oby Andrzeja nauczył tego górala nieco kultury, chociaż wątpię by nasz wielki mistrz nagle się zmienił.
Go Andrew!
Jak oceniać zachowanie tego grzecznego dobrego katolika?
prawdziwa kare dostanie w sobote ok 23 czasu polskiego
Nie lubie Adamka za takiego prostackie zachowanie!jest zarozumiały i powinien dostac lanie od Gołoty!!!cała Polska za Andrzejem!!
W TAKIM RAZIE W SOBOTĘ DEWASTACJA CHAMÓW. ANDRZEJ! NAUCZ CHAMA POKORY< POKARZ CHAMOWI GDZIE JEGO MIEJSCE! VIVA.
Adamek juz zaplacil i przeprosil i nie powinno sie do tego wracac ale dziennikarze nie dadza im o tym zapomniec bo chca troche jadu i sensacji w stylu brukowym
być może będzie tak jak piszesz - nie można tego wykluczyć. Byc może w czasie walki Gołocie odnowi sie kontuzja, albo pojawi sie kolejna. Być może sędzia przerwie walkę gdy Adamek zasypie Gołotę ciosami, a ten nie będzie odpowiadał, być może Tomek po 12 rundach dość gładko wypunktuje Andrzeja. To wszystko scenariusze według mnie prawdopodobne choć najmniej skłaniam sie do szybkiego KO na Gołocie. Ale nawet jeśli któryś z nich się sprawdzi to niewiele to zmieni dla Gołoty i jego prawdziwych kibiców - w tym mnie.Po prostu pokonanie starego porozbijanego jednorękiego boksera chwały nikomu nie przynosi, a już najmniej przyszłemu ( według Ciebie)dominatorowi HW Jeśli jednak w co wierzę ten stary porozbijany jednoręki Gołota spuści łomot przyszłemu ( według Ciebie)dominatorowi HW Adamkowi to co wtedy?jakie będą tłumaczenia jego kibiców?. Dodam że zawsze kibicowałem Adamkowi - dlaczego? długo by pisać...
Dodam że zawsze kibicowałem Adamkowi cenię go bardzo jako boksera ale ten jeden raz muszę zrobić wyjątek, bo nigdy nie mógłbym kibicować przeciwnikowi Gołoty - dlaczego? długo by pisać...
-teksty w stylu Adamek dostanie w sobote to se mozecie wiecie gdzie wsadzic...(przypomne wam to po walce jak Andrzej niby mial obic morde Adamkowi)
-to ze SE podaje takie sensacje to nie znaczy ze to musi byc 100proc prawdy ,a wiem ze Adamek nigdy w zyciu by tak nie powiedzial bez powodu
-meh ,amin ,tiger1983 - te komentarze pokazuja tylko wasza inteligencje. ŻALL mi was ,oceniacie Adamka ze tak powiedzal a pewnie sami jestescie jak dwulicowe szm*** i sprzedajecie dupe na psach!
a co ty zmieniłeś nick ??
admin cie wyje...ał ?
Przy okazji czytania postów takich ludzi zawsze mam wrażenie,że Adamek jest kimś kto obił kilku wybitnych zawodników i jest absolutnym kandydatem do zdominowania wagi ciężkiej. Adamek stoczył jeden pojedynek z naprawdę klasowym rywalem i nie miał w nim nic do powiedzenia. Jak trafi na kolejnego klasowego, ale całkiem zdrowego zawodnika (tego o Gołocie powiedzieć nie można) to dostanie ciężkie baty. Bo Wam kibicom Adamka i jemu wydaje się, że jest kimś innym niż w rzeczywistości.
cham
zebys ty sie czasem jeszce ni zdziwil jak cos Adamek jednak zwojuje w HW, ale tacy jak ty sa niedowiarkami, przepraszam-realistami, i nie dopuszczaja mysli ze w sporcie jest wszystko mozliwe. jesden przyklad wczoraj Barca i wszystko jasne.
zobaczymy, za parę miesięcy, aż opadną emocje związane z "walką stulecia" i przykładowo Adamek kogoś zleje na ringu jakie będą komentarze
"Jesli Adamek pokona Gołote, to będzie oznaczać, że jest od niego lepszy"
Dla kogoś takiego, jak Ty może tak być. Jak wygra Gołota to wtedy udowodni swoją klasę. Będąc wiele lat po swoim najlepszym okresie wygranie z Adamkiem w swoim primie będzie udowodnieniem wielkiej klasy Andrzeja Gołoty. Jeśli wygra Adamek to pokaże, że jest lepszy od 41-letniego zawodnika po wielu kontuzjach, praktycznie bez lewej ręki i o połowę wolniejszego niż kiedyś. Jeśli Twoim zdaniem ewentualne zwycięstwo Górala spowoduje, że będzie można mówić o Adamku jako lepszym pięściarzu wagi ciężkiej od Gołoty to zgłoś się do najbliższego psychiatryka.
Gołota z 96 roku i obecny Adamek to różnica dwóch klas.
Zawsze można się pośmiać z takich Kalifków. Choć z drugiej strony to co piszesz jest raczej tragiczne...
Cham a gdybyś mógł mi odpowiedzieć na pytanie którego z wybitnych ciężkich obił Andrzej Gołota??? Kogo z wielkich pokonał??? Walczył z najlepszymi w ciężkiej to fakt - tylko z jakim skutkiem???
Jeśli prawdą jest to co mówi Andrzej że pomógł Tomkowi w USA a ten teraz chce z nim walczyć to jest to świństwo. Tomek powinien sobie wybrać innego przeciwnika na zasłynięcie w ciężkiej niż starego, wyboksowanego i kontuzjogennego Gołotę który kiedyś wyciągnął do niego rękę.
Boks to biznes ale myślę nie wszytsko da się przeliczyć na pieniądze które w tej walce napewno zgarną ogromne i na których niestety Tomkowi zależy ponad wszytsko.
I wlasnie z tego powodu nie chciałem aby doszło do tego pojedynku. Jeżeli Adamek wygra , to zmieni płytę z "kawal dobrego boksu" i zacznie gadac w kółko do końca życia "wygrałem z Gołotą". I nie łudźmy sie , na pewno nie wspomni, że walczyl z jednorekim staruszkiem, cieniem dawnego pięściarza, bedzie w kółko powtarzał tylko tyle, ze on wygrał z Andrzejem Gołota.
w wywiadach chwali się, że pokonał np. Cunninghama czy Briggsa?
CW to rozdział zamknięty, nie pokonał jeszcze nikogo w HW. A Gołota juz kilku bokserów pokonał w swojej karierze :)
Furmi-przemyśl temat,naprawde szkoda waszej roboty.Jesteśćie najlepsi w te klocki....ale niektóre wpisy ,,wołają o pomste do nieba,,.Pozdrawiam.
dobra masz rację też nie mogę pojąć, że za drugim razem zrobił ten sam błąd ale z tą hańbą przesadziłeś
"okser powinien być opanowany i zdyscyplinowany" - to co Tysona za takiego uważasz - ten to z frustracji uszy obgryzał
"walka z Tysonem, ucieczka z ringu bez powodu" tym ostatnim tekstem to mnie zabiłeś - "bez powodu" gdyby nie ta tzw ucieczka to być może dzisiaj był roślinką - jakoś jak Bell wycofał się z walki z Adamkiem to nikt tego nie nazywa ucieczką bo nikt z jego narożnika nie wypychał go na chama żeby dalej walczył. A wtedy w walce z Tysonem tak właśnie było i dlatego tak to wszystko wyglądało. Walka została uznana za nieodbytą - wiesz z jakich powodów? Dlatego nie pisz takich bzdór o ucieczce bez powodu, bo udowadniasz, że całą karierę Gołoty znasz tylko powierzchownie z You tube.
Szczerze mówiąc to wątpię byś pisał to po sobocie. Chyba, że pod innym nickiem będziesz nam tłumaczył porażkę swego idola.
Zresztą nie ma sensu gadać z takim prowokatorem. Szkoda czasu dla dzieciaka. Bye!
Pewnie troszkę interesujesz się boksem, więc zastanów się, nad swoimi słowami i pomyśl, że idąc twym tokiem myślenia musiałbyś przyznać w drodze analogii, że McBride był lepszym pięściarzem od Tysona. Czy właśnie tak uważasz?
W sobote o god 17,możemy wymienić się swoimi typami,jeżeli chodzi o Walke Gołota-Adamek.Można poprzeć to małą argumentacją...po walce zobaczymy ile osó się myliło;)
Pozdro
zebys ty sie czasem jeszce ni zdziwil jak cos Adamek jednak zwojuje w HW.
jak mozna pisac takie bzdur czlowieku zejdz na ziemie(Kalifek ciebie to tez sie dotyczy-chyba jestes rodzina adamka,bez interesownie nie moza miec takich poglądów ,trzeba byc DEBILEM)
Te wasz wielki mistrz adamek nie stoczyl ani jednej walki w HW,tak naprawde nie ma warunkow do HW,(wiem ze byli bokserzy o takie wadze w a HW-NP TYSON,HOLY,NORRIS, ale to byli TALENTY adamek takim nie jest nie bedzie.wielki tomasz tez mial problem z CW, nie pokonal zadnego wybitnego boksera!zle sie stalo ze golota przyja ta walke,powinien sobie odpuscic bo ta walka nie wiel moze mu dac-jest ustawiony,zostanie zapamietany jako dobry bokser,i to juz jest koniec jego karier,wiec po co!!??? A WIELKI MISTRZY moze tylko zyskac,zdobedzie rozglos,zarobi duza kase(on pewnie by glowno zjad jak by mu zaplacili-pazerniak)i powiedzmy ze ma jeszcze karier przed soba.MISTRZU ADAMKU-zycze ci zebys przegral ta walke najlepiej przez KO i skonczy sie piepszenie o wadze HW,walcz sobie CW i obijaj leszczy.GOLOTA DAJ MU WYCISK.!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale może i lepiej bo nie mam już dylematu komu kibicować.
Myślę, że dobrym pomysłem jest zrobić sondaż (nie jak kto obstawia wynik walki Gołota vs Adamek - to już jest robione) ale ilu jest kibiców Adamka a ilu Gołoty (tak sercem). Wtedy dopiero będziemy mieć jakieś mgliste pojęcie co obaj dla nas znaczą w boksie i nie tylko. Atmosfera rośnie, każdy rzuca się na najmniejszy tekst o choćby trochę związany z tą walką (ja też). Podniecam się tak jak inni tą walka ale zaczyna mnie śmieszyć to ślepe poparcie dla jednego z nich. Staram się tak nie zacietrzewiać.
Uważałem Adamka za faworyta tego pojedynku , ale do Gołoty mam wielki sentyment bo jest ikoną polskiego boksu. Tak jak Wałęsa jest symbolem obalenia komunizmu co nie zmienia faktu że swoim zachowaniem się czesto kompromituje. Przez wiele lat broniłem Gołoty po jego kompromitacjach i starałem się usprawiedliwiać podczas różnych dyskusji. Ale ten facet nie ma za grosz pokory . Mówicie o Adamku że jest pełen pychy , a właśnie te cechy ma Gołota.
cyt.: "Doniesienia z obozu Gołoty wskazują, że będzie on walczył kontuzjowany - ma uszkodzony przyczep mięśnia w lewej ręce". INTERIA.PL/PAP
http://sport.interia.pl/raport/walka-stulecia-golota-adamek/news/michalczewski-golota-jest-o-wiele-silniejszy-od-adamka,1385714,6
I jakie to niby Andrzejek legendy boksu pokonał?(może dla was Pouha jest legendą boksu?)
A już fani Andrzejka powinni milczeć w kwestii kto jakim jest człowiekiem bo wasz heros zanim został bokserem był zwykłym bandytą okradającym ciężko pracujących obywateli(on to nazywał ''ściąganiem haraczy'').
Dlaczego nic takiego nie powiedzial w szatni zaraz po walce???????
Teoria z pękniętą szczęką pojawiła się po kilku dniach.
A z mehem się zgadzam że jeżeli będzie taki jak z Mollo to Adamek będzie mial problem.
Ty oczywiście wiesz wszystko najlepiej...Przyznaję, że masz wiedzę o boksie i wiele razy się z Tobą zgadzałem. nawet gdy wylewasz pomyje na Gołotę czy Adamka mógłbym powiedzieć, że po prostu masz duże wymagania i jesteś z natury dosyć krytyczny - w czym nie ma nic złego. Ale gdy sobie przypomnę, że jednocześnie wychwalasz innego polskiego pięściarza i nawet w jednym z postów ustawiałeś go na 1 miejscu, a także snułeś z niezachwianą pewnością plany jak ów heros unifikuje pasy, to wtedy uśmiecham się z politowaniem nad taką fachową oceną...Ja otwarcie przyznawałem się do tego,że jestem fanem (choć nie zaślepionym )Gołoty i nie siliłem się na super obiektywnego fachowca bo nim nie jestem .Co do nazywania bandytą i złodziejem to zostawiam bez komentarza - może redakcja się do tego odniesie - bo ja nie zamierzam się wpisywać w taką retorykę.
Czyli pajac to coś gorszego od bandyty.
Odnośnie moich oczekiwań co do Andrew. Mam nadzieję, że da z siebie wszystko, że z całego serca będzie pragnął wygrać. Taka postawa będzie mnie satysfakcjonować (niezależnie od tego, jaki wynik taka postawa miałaby przynieśc)
Pozdr
"Ale to żadna nowośc.. historia jego życia moim zdaniem wogóle jest bardzo ciekawa".
Pewnie, że to żadna nowość.Tak samo nowością nie jest "historia z dziwkami".Niemniej nie przeszkadza ci to pisać farmazonów w stylu "Andrzej dewastuj chama".Rozumiem, że nie będziesz miał nic przeciwko jeśli któryś z forumowiczów napisze "Adamek dewastuj kryminalistę"? Nie widzisz kontrastu czy nie chcesz go widzieć?
Wiem, że to głupie, ale ponieważ poziom dyskusji jest tutaj taki a nie inny ostatnio, wypadałoby na końcu każdego swojego posta napisać magiczną formułkę,żeby nie narazić się na różne zarzuty.
Otóż oświadczam, że jestem zarówno kibicem Tomka jak i Andrzeja.
Tomek zrobił błąd z promotorem i to się mści ... bądźmy realistami z Kliczkiem czy innym jemu podobnym szanse ma teoretyczne ... no ale ma ;))
U Gołoty dobija mnie ta pewność siebie i jego wypowiedzi zbyt lekceważące w stylu być tak szybkim jak Adamek lub prawie tak szybkim jak Adamek itd.. będę walczył z byłym Mistrzem itd.. nawet jeśli coś do niego ma z tymi dziwkami to najpierw powinien mieć pretensje do siebie, że to wyszło ...
Ostatnio pamiętam jak Diablo w wywiadzie mówił, że on ćwiczy z 5 sparingpartnerami i wióry lecą wiec jak przyjdzie do walki z Fragomenim to dziadek padnie kondycyjnie, jak to wyglądało widzieliśmy sami ..
Co do stylu walki to Andrzej widać, że ma problemy, ciosy proste bije prawie bez nóg skracając tym samym zasięg być może boi się kontuzji ..
Poza tym widać skutki wcześniejszych walk więc jak to będzie z tą koncentracją w walce tej walce ? też mnie ciekawi .. itd..
Zaczynam być po woli przekonany, że walka ta będzie bardzo brzydka i w sumie, niczym nie będziemy tam zaskoczeni poza tym, że Andrzej Gołota może przegrać - to jest jedyna rzecz która mnie może zaskoczyć bo jeśli wygra zadziwiony nie będę - wcale nie zdziwił by mnie remis ...
Kibicuję jak zwykle słabszemu czyli w tym wypadku Tomkowi ...
pozdrawiam
boxing
Co do samej walki, to podejrzewam, że początek bedzie bardzo spokojny. Będzie wzajemne badanie sie, dopiero póxniej Tomek bedzie próbował zadawać ciosy, Andrzej zaś bedzie próbował kontrować. Najbardziej obawiam sie klinczy. Oby Tomek dał rade ich unikać, bo to może go niestety osłabić, wkońcu wtedy różnica masy robi swoje. Jesli Andrzej nie bedzie miał problemów z kontuzją i kondycja mu dopisze, to sadze, że do nokautu nie dojdzie. Tomek powinien wygrać na punkty. Tak mniej więcej przewiduje walke.
Niech nikt nie myśli, że uwazam Golote za cieniasa, broń Boże. Wiele dokonał i za to mu chwała. Ale denerwuje mnie to, że dogryza Adamkowi, sam wcale nie jest idealny.
Mówiąc o Adamku per cham miałeś jak rozumiem na myśli m.in tę słynną wypowiedź.Czyli poniekąd sięgasz po jego wątki biograficzne i wydajesz o nim opinię.Skoro tak, to dziwie się dlaczego biografia Andrzeja nie ma żadnego wpływu na twoją ocenę jego osoby i jego pozasportowego życia.
Żeby była jasność ja też bardzo szanuje Andrzeja jako sportowca, rozumiem, że każdy ma prawo kibicować swojemu faworytowi.Nie mogę pojąć jednak dlaczego musi się to odbywać wraz z nagonką i obrzydzaniem wszystkim jego rywala.I dotyczy to zarówno fanów Andrew i Tomka.
kilka postów wcześniej twierdziłeś, że Adamek upokorzy Gołotę bardziej niż Lewis i Brewster - ja już nie nadążam, ale podobno tylko krowa nie zmienia zdania.
pozdro...
Pozdrawiam.
pozdrawiam
twoje posty sa zajebiste-hahahah
pozdrawiam
Dziwicie mi sie, że Adamek jest moim idolem. Jakby nie on, to nie było by wogóle nikogo w polskim boksie, na kogo można by było liczyć. Gołota już walczy coraz rzadziej, wiek już nie ten i wiadomo, że jest bliżej końca kariery. Poza tym, to nie ma jak narazie nikogo, na kogo mozna liczyć.