REYES DLA VALERO?
Łukasz Furman, fightnews
2009-10-14
W związku z problemami Edwina Valero (25-0, 25 KO) z prawem, pod znakiem zapytania stanęła jego kariera w USA. Mistrz wagi lekkiej według federacji WBC "wróci" więc na własne śmieci i 12 grudnia w Wenezueli stanie do pierwszej obrony tytułu.
Jak podaje witryna fightnews.com, jeszcze w tym tygodniu zostanie oficjalnie ogłoszone, że rywalem Valero (na zdjęciu) będzie Rolando Reyes (31-4-2, 20 KO), pogromca m.in. Julio Diaza i Stevie Johnstona.
czerwony,
To jedno i to samo :D
Jak się kiedyś nadzieje na czysty cios jakiegoś boksera z "jajami", to zaliczy dechy.
Szkoda tego "braku możliwości" w USA, nieźle by tam porozstawiał przeciwników po kątach. Koleś jest widowiskowy i szybko załatwia sprawę. Trochę brakuje mu w rozkładzie solidnych nazwisk, tym bardziej ciekawi mnie jego osoba. Zastanawiam się, jak zaprezentowałby się z kimś z naprawdę "wysokiej półki".
Z Prescottem nie zawalczy, bo Columbian przegrał ostatnio z średnim Vasquezem... Valero toż to by go zabił:)